Marzocchi drop-off 2003 hałaśliwa praca

[raff]

Witam, posiadam amorka, takiego jak w temacie. Od kiedy go kupiłem strasznie hałasuje, na początku było najgorzej. Teraz wymieniłem olej na Motorexa 5W i dalej tak hałasuje z tym że już mniej. Dodam że nie są to jakieś stuki czy puki, a jest to raczej dźwięk przepływającego oleju, coś jakby się pienił tam w środku. Praca sama w sobie podoba mi się całkiem, ale ten hałas jest irytujący, ktoś wie co to może być? Jak temu zaradzić?

[miechooo]

Przecież w tym tkwi urok marzocchi. Jeśli to chlupanie to nie masz czym się martwić. Jeśli zmniejszysz tłumienie to będzie ono cichsze.

[miki_ck]

ktoś wie co to może być?

Otwarta kąpiel olejowa, w przypadku niektórych marzocchi (np. mój stary dj 2003) faktycznie głośno chlupie.

Jak temu zaradzić?

Zmienić amora.

[raff]

Właśnie obawiałem się, że to tak fabrycznie... No trudno, dzięki mimo wszystko za rozjaśnienie sprawy.