Rabatowy sponsoring a profesjonalizm
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 15.01.2012 14:45:04
- Lokalizacja: 071
- Kontakt:
Dobrym przykładem reklamy jest Transition. W zeszłym sezonie jezdziły tak naprawde osoby znane w PP i może ze 2 inne osoby. W tym roku już całkiem sporo ludzi kupiło ramy/rowery w porównaniu do zeszłego sezonu. Do tego Rockety będą latały teraz na tym sprzęcie i moge się założyć że w przyszłym roku Transition będzie często widziany na zawodach i to w sporych ilościach.
Sam nawet kupiłem ramę, w tej cenie mogłem mieć wszystko praktycznie, a kupiłem bo poleciły mi ją osoby które na niej jeździły i w tym roku będą sponsorowane przez Transitiona.
Nie wiem na jakiej zasadzie jest ten sponsoring ale marketingowo to działa bo produkt jest widoczny na rynku, a im więcej osób ma taki sprzęt tym więcej ludzi chce go kupić.
Wystarczy spojrzeć na demo/glory/summum, przez chwilę to ludzie tylko myśleli o tym a dlatego że na zawodach jechało 4 demo - 4 summumy i 3 glorki, a jak wszyscy na tym jeżdżą to musi być dobre - czyli ja też to chcę. Tak to działa. Napatrzysz się tyle że sam to chcesz mieć ;D
Sam nawet kupiłem ramę, w tej cenie mogłem mieć wszystko praktycznie, a kupiłem bo poleciły mi ją osoby które na niej jeździły i w tym roku będą sponsorowane przez Transitiona.
Nie wiem na jakiej zasadzie jest ten sponsoring ale marketingowo to działa bo produkt jest widoczny na rynku, a im więcej osób ma taki sprzęt tym więcej ludzi chce go kupić.
Wystarczy spojrzeć na demo/glory/summum, przez chwilę to ludzie tylko myśleli o tym a dlatego że na zawodach jechało 4 demo - 4 summumy i 3 glorki, a jak wszyscy na tym jeżdżą to musi być dobre - czyli ja też to chcę. Tak to działa. Napatrzysz się tyle że sam to chcesz mieć ;D
-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Było trochę w górach, będzie więcej w tym roku, na zawodach nie będzie nigdy. Ale to nie jest temat o mnie, skromny ze mnie chłopak, kasy na modne i ze sklepu dużo nie mam, kupuję to, co dobrze i długo działa, na modę i prosów mam naprawdę ciężko wyjebane, mnie to nie dotyczy.Spaced pisze:Lasek - nie ma cie w górach. Nie ma cie na zawodach to do ciebie reklama jasne, że nie dociera. Swoja droga lubie ludzi twierdzących, że reklama na nich nie działa Inna sprawa, ze nawet zawodnika nie trzeba znac osobiscie. Ile razy to na forum czy w rozmowach pada na czym jezdzi ktoś - skoro jemu sie podoba to musi byc dobra. To dla wielu ludzi jest BARDZO ważny argument, nawet jeśli gangsterka z łodzi go nie lubi
"Myśl sam, to nie boli" - czemu masz Legenda, a nie Demo/Summuma/Glory, jak gangsterka z całego kraju, z Łodzią włącznie? Latasz w góry, na zawody, reklama Cię ataktuje 24/7. Podpatrzyłeś Banshee na PŚ? Ładna jest, ziomki polecają? Nie bądź hipokrytą.
Co do protestu - polecam zawsze modną głodówkę i blokowanie ulic.
Na norco 2 dniLas3k_91 Ldz pisze:Było trochę w górach

Ty wiesz co to jest trend? Myslisz, że jedna osoba robi trend? Weź wygugluj termin. Ile masz ram pokroju legenda w Polsce, a ile summumów, sessionów, demo, glory ?Las3k_91 Ldz pisze:"Myśl sam, to nie boli" - czemu masz Legenda, a nie Demo/Summuma/Glory, jak gangsterka z całego kraju, z Łodzią włącznie? Latasz w góry, na zawody, reklama Cię ataktuje 24/7. Podpatrzyłeś Banshee na PŚ? Ładna jest, ziomki polecają? Nie bądź hipokrytą
-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
-
- Posty: 1836
- Rejestracja: 30.12.2006 13:37:13
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Dla mnie ta sprawa jest mocno ryzykowna. Zgodnie z tą deklaracją team nie powinien już NIGDY korzystać z rabatów,bo tak po męsku powinno to wyglądać. Jeśli nie pasi to do końca,a nie potem z opuszczoną głową już wszystko jest oki. Rozumiem,żeby to wszystko było bardziej pro,ale team w który są zawodnicy z hobby hardtail na starcie kłóci się z poważnym teamem,bo miejscem takich zawodników są kluby rowerowe (jak w Szczawnie) - tyle że tego u nas nie ma.
Na moja kasa tu niczego nie zmieni,bo błąd jest w podstawach szkolenia. Dzieciaki powinny zaczynać od 4X, bmx racingu (tak zaczynała prawie większość prosów),a u nas dzieciakowi,który waży po 50kg wciska się,że HT ze 6calowym skokiem to rower uniwersalny i wyrobi sobie na tym technikę - kloc ważący 1/3 chłopaczka z długim tyłem i dużo skoku. Zamiast 4X'ówki ważącej 1/5 z tyłem 380mm i 4 calami. No,ale po co ma się łatwo nauczyć skakać,manuala,czy pompowania skoro niby tą technikę wyrobi sobie na lekkim DH ...
Dla mnie sponsoring to nazwisko,a to się często przeradza w markę. Wystarczy zobaczyć co robią duże nazwiska dla firm - CG i Commencal ,przecież tej firmy nikt nawet nie znał na początku. Polskie nazwisko jaką jest marką ?
Prosty przyk.wybitny na nasze warunki Unlimited 3 (nie pamiętam ,czy był VOD'em na PB) obejrzany 82tyś. http://www.pinkbike.com/video/178669/ , z drugiej strony zwykły trening na pumptracku , prawie 46 tyś. http://www.youtube.com/watch?v=O_PGsEs1yyE . Nakład pracy i kosztów na moje nie porównywalny,a zwycięstwo przypada M.Hannah,bo sam zgarnął te 46tyś. Reklama prosta jak barszcz,a widział ktoś naszych zawodników śmigających dirt,czy na pumptracku ???
Sam się o tym przekonałem,że dla większości to obciach ,po drugie na moje wielu by tak naprawdę zobaczyło jak słabą ma technikę przez to,że właśnie zaczynają od takich głupot jak lekki FR,lekkie DH.
Polak dużo chce, dużo narzeka,a mało potrafi dać od siebie. To jak ze słynny A-line'em. Wszyscy chcą takiej trasy - tylko widzieliście gdzieś w kraju hopy wybijające w górę w rytmie śmigane na dużych rowerach ,bo ja nie znam ani jednego takiego miejsca,ani filmiku. Sam wiem od kilku gości,że właśnie u mnie pierwszy raz skakało np. dirtowego stolika i wiem ile razy dostałem za to,że nie buduje płaskich,długich wybić.
Na moja kasa tu niczego nie zmieni,bo błąd jest w podstawach szkolenia. Dzieciaki powinny zaczynać od 4X, bmx racingu (tak zaczynała prawie większość prosów),a u nas dzieciakowi,który waży po 50kg wciska się,że HT ze 6calowym skokiem to rower uniwersalny i wyrobi sobie na tym technikę - kloc ważący 1/3 chłopaczka z długim tyłem i dużo skoku. Zamiast 4X'ówki ważącej 1/5 z tyłem 380mm i 4 calami. No,ale po co ma się łatwo nauczyć skakać,manuala,czy pompowania skoro niby tą technikę wyrobi sobie na lekkim DH ...
Dla mnie sponsoring to nazwisko,a to się często przeradza w markę. Wystarczy zobaczyć co robią duże nazwiska dla firm - CG i Commencal ,przecież tej firmy nikt nawet nie znał na początku. Polskie nazwisko jaką jest marką ?
Prosty przyk.wybitny na nasze warunki Unlimited 3 (nie pamiętam ,czy był VOD'em na PB) obejrzany 82tyś. http://www.pinkbike.com/video/178669/ , z drugiej strony zwykły trening na pumptracku , prawie 46 tyś. http://www.youtube.com/watch?v=O_PGsEs1yyE . Nakład pracy i kosztów na moje nie porównywalny,a zwycięstwo przypada M.Hannah,bo sam zgarnął te 46tyś. Reklama prosta jak barszcz,a widział ktoś naszych zawodników śmigających dirt,czy na pumptracku ???
Sam się o tym przekonałem,że dla większości to obciach ,po drugie na moje wielu by tak naprawdę zobaczyło jak słabą ma technikę przez to,że właśnie zaczynają od takich głupot jak lekki FR,lekkie DH.
Polak dużo chce, dużo narzeka,a mało potrafi dać od siebie. To jak ze słynny A-line'em. Wszyscy chcą takiej trasy - tylko widzieliście gdzieś w kraju hopy wybijające w górę w rytmie śmigane na dużych rowerach ,bo ja nie znam ani jednego takiego miejsca,ani filmiku. Sam wiem od kilku gości,że właśnie u mnie pierwszy raz skakało np. dirtowego stolika i wiem ile razy dostałem za to,że nie buduje płaskich,długich wybić.
https://www.facebook.com/GeckoRS - moja hodowla gadów 

To, że reklama nie działa na mnie w miejscu A nie znaczy, że nie działa w miejscu B.Las3k_91 Ldz pisze:Wiem. Nie chodzi mi o to, że robisz trend, bo jak widać nie robisz, tylko o to, że sam piszesz jaka to reklama jest skuteczna i nie ma od niej odwrotu, a prywatnie jeździsz na nierozreklamowanej ramce
Weź pod uwage, że zakup banshee może być efektem reklamy tylko poza polskiej z racji tego, ze jezdze duzo i sporo po necie niepolskim łaże


nopainnogame pisze: Wszyscy chcą takiej trasy - tylko widzieliście gdzieś w kraju hopy wybijające w górę w rytmie śmigane na dużych rowerach ,bo ja nie znam ani jednego takiego miejsca,ani filmiku. Sam wiem od kilku gości,że właśnie u mnie pierwszy raz skakało np. dirtowego stolika i wiem ile razy dostałem za to,że nie buduje płaskich,długich wybić.
Do Lublina przyjedź

-
- Posty: 1836
- Rejestracja: 30.12.2006 13:37:13
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Tylko mi chodziło o traski FRGgG pisze:Do Lublina przyjedź

https://www.facebook.com/GeckoRS - moja hodowla gadów 

Tekst Rafała tyczy się samej szpicy polskiego DH , nikt nie ma pretensji do reszty , że korzysta z rabatów.nopainnogame pisze: Zgodnie z tą deklaracją team nie powinien już NIGDY korzystać z rabatów,bo tak po męsku powinno to wyglądać.
Powiedz to Sławkowi Łukasikowi top 10 junior na świecie, i całej bandzie dzieciarni , która na leśnych trasach Trupa łapie(łapała) pierwsze szlify DH . Rozkosznie byłoby mieć na "dzielni" tor BMX , 4X itd , ale jak sie nie ma co się lubi ...nopainnogame pisze:Dzieciaki powinny zaczynać od 4X, bmx racingu (tak zaczynała prawie większość prosów),a u nas dzieciakowi,który waży po 50kg wciska się,że HT ze 6calowym skokiem to rower uniwersalny i wyrobi sobie na tym technikę - kloc ważący 1/3 chłopaczka z długim tyłem i dużo skoku.
Problem w tym , że to temat o prosachLas3k_91 Ldz pisze:Ale to nie jest temat o mnie, skromny ze mnie chłopak, kasy na modne i ze sklepu dużo nie mam, kupuję to, co dobrze i długo działa, na modę i prosów mam naprawdę ciężko wyjebane, mnie to nie dotyczy.

pewnie pomyślałeś o bikeparku, a kolega Cie do lasu zapraszanopainnogame pisze: GgG napisał(a):"Do Lublina przyjedź "
Tylko mi chodziło o traski FR

http://www.youtube.com/watch?v=tCXNppd6aiI
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 17.02.2010 21:21:32
- Lokalizacja: k. Olsztyn/Warszawa
- Kontakt:
Bardzo fajny tekst, chyba najlepszy Rafała (dobrze się to czyta).
Co do czołówki to nie mają nic do stracenia, przecież i tak praktycznie sami siebie finansują, a podobne "rabaty" można mieć samemu dobrze szukając.
"Sponsoring" rabatowy - jak najbardziej tak, ale do kategorii hobby.
Powiedzmy sobie szczerze, top 10 w Polsce powinno mieć prawdziwy sponsoring.
Co do czołówki to nie mają nic do stracenia, przecież i tak praktycznie sami siebie finansują, a podobne "rabaty" można mieć samemu dobrze szukając.
"Sponsoring" rabatowy - jak najbardziej tak, ale do kategorii hobby.
Powiedzmy sobie szczerze, top 10 w Polsce powinno mieć prawdziwy sponsoring.
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20382844
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 11.03.2011 20:34:58
- Kontakt:
Być może nie zauważyłeś, ale mamy już 2012 i za chwilę rozpoczniemy nowy sezon startowy. Jak wynika z pierwszego zdania artykułu, skład teamu zostanie dopiero ogłoszony i mogę Cię zapewnić, że nie znajdziesz tam zawodnika startującego w kategorii nielicencjonowanej. A to, że w ubiegłym sezonie we FroPro jeździły chłopaki z kategorii hobby nie kłóci się z akcją propagowaną w artykule, którą przecież podejmujemy dopiero teraz, kiedy zbudowaliśmy profesjonalny skład.nopainnogame pisze:Rozumiem,żeby to wszystko było bardziej pro,ale team w który są zawodnicy z hobby hardtail na starcie kłóci się z poważnym teamem
A co się tyczy szkolenia młodych kadr, to pierdolicie hipolicie, mówiąc wprost. Byłeś na Pucharze Skrzata, widziałeś jak dzieciaki śmigają? Nie? To nie p... Sam też chętnie bym uzupełnił ich trening o bmx, tylko pokaż gdzie znajdę taki tor i nie p..., że mam go sobie sam wybudować, bo nie masz na myśli, chyba, leśnego traktu, który sam z kolegami sobie wybudowałeś. Tak się składa, że wokół budowy toru bmx w Krakowie chodzę już jakiś czas i nie jest to takie proste jakby się budowniczym leśnych singli wydawało.
I jeszcze jedno, nie odwołuj się do przykładów dzisiejszych TOP ileśtam, bo oni zaczynali w czasach kiedy rowery do DH i FR nie były jeszcze tak popularne i z natury rzeczy taki Polc był skazany na uprawianie bmx. Ciekawe, czy dzisiaj, mając możliwości wcześniejszego startu na rowerach zjazdowych, zbudowanych pod dzieciaka, opierałby się przed wizytą na trasie dh, czy też robiłby tak, jak robi jego podopieczny z teamu Polcster - Masaryk.
-
- Posty: 1836
- Rejestracja: 30.12.2006 13:37:13
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Panowie ja patrzę jak trenuje się na świecie i sam uważam,że bmx racing/4X to najlepszy możliwy start i najłatwiej dostępny dla każdego (nie ma co się oszukiwać,ale masa z nas ma w swoim rejonie małe górki i to wszystko) . Nie krytykuje przecież Pucharu Skrzata,bo to super inicjatywa. Tylko patrzę co jest lepsze na start. No niestety u nas brakuje odpowiednich miejsc do trenowania i nikt tego nie zaprzeczy. Pojedyncze obiekty w kraju tego nie zmienią,bo nie wyłapują najlepszych w kraju. Tutaj też nie ma co się grzać,że pojedyncza osoba pojawi się na naszej scenie,bo takie osoby jak Troy Brosnan w wieku 16/17 lat zdobyły swój pierwszy mistrzowski tytuł na arenie światowej,a teraz zajmuje wysokie miejsca wśród najlepszych,chwilowo pokonując Hilla!
Popieram,aby to było bardziej profesjonalne - darmowy sprzęt, wyjazdy . Tylko jak patrzę,że nasz związek ma nas w dupie, telewizja tak samo. Teraz miałby dać x tysięcy, gdzie sam nakład zwróci się po kilku sprzedanych sztukach i nie sądzę,aby to kosmicznie zmieniło sytuację. Jeśli ja miałem masę razy akcję,że dystrybutor ma mnie w gdzieś. Miałem kasę , chciałem poczekać ile trzeba i tak nie mogłem dostać tego co chciałem,bo NIE. Jak mam wierzyć,że Wy jako team dostaniecie kasę, im się zwiększy sprzedaż i podejście do klienta ??? No kurcze jak, skoro takiego RS Argyle ostatnio przy innym poście w 5min znalazłem tańszego o 600zł w Europie. To co,że ja wiem kto to Łukasik ? Wiem tylko dlatego,że śledzę scenę i czekam,aby ktoś w końcu przebił się do świata na stałe,tyle,że tam wygrywają fabryczne teamy z kupą kasy na start i zaangażowaniem,a u nas widać wszędzie mega olewkę ...
Popieram,aby to było bardziej profesjonalne - darmowy sprzęt, wyjazdy . Tylko jak patrzę,że nasz związek ma nas w dupie, telewizja tak samo. Teraz miałby dać x tysięcy, gdzie sam nakład zwróci się po kilku sprzedanych sztukach i nie sądzę,aby to kosmicznie zmieniło sytuację. Jeśli ja miałem masę razy akcję,że dystrybutor ma mnie w gdzieś. Miałem kasę , chciałem poczekać ile trzeba i tak nie mogłem dostać tego co chciałem,bo NIE. Jak mam wierzyć,że Wy jako team dostaniecie kasę, im się zwiększy sprzedaż i podejście do klienta ??? No kurcze jak, skoro takiego RS Argyle ostatnio przy innym poście w 5min znalazłem tańszego o 600zł w Europie. To co,że ja wiem kto to Łukasik ? Wiem tylko dlatego,że śledzę scenę i czekam,aby ktoś w końcu przebił się do świata na stałe,tyle,że tam wygrywają fabryczne teamy z kupą kasy na start i zaangażowaniem,a u nas widać wszędzie mega olewkę ...
https://www.facebook.com/GeckoRS - moja hodowla gadów 

To już bardzo zależy bo Francuzi i kolesie w stanach tego modelu dalej sie dość długo trzymaja.Rafał Wypiór pisze:Ciekawe, czy dzisiaj, mając możliwości wcześniejszego startu na rowerach zjazdowych, zbudowanych pod dzieciaka, opierałby się przed wizytą na trasie dh, czy też robiłby tak, jak robi jego podopieczny z teamu Polcster - Masaryk.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości