Podwyzki cen na 2012 ?!
Kolega z Wiercho opowiadał, jak przed wprowadzeniem Euro na Słowacji przebijali przez rzekę na Słowację kupować browary, bo były tańsze niż w Polsce, teraz po kilku latach zgadnij, co się dzieje? To Słowacy wbijaj się do polskich pub'ów i sklepów, euro ich przygniotło. Wprowadzenie Euro wykończyło by naszą gospodarkę, a raczej obywateli o średniej zasobności portfela bardzo szybko.HiPhO pisze:Nie ma co, zwlekajmy z wprowadzeniem euro jeszcze dluzej.
maniakse: ceny mamy takie same lub wyzsze jak w reszcie europy
Sert93: slowacka gospodarka tak na tym stracila, że jest numerem jeden w produkcji samochodow w przeliczeniu na mieszkanca.
wprowadzenie euro odbiloby się faktycznie na obywatelach, ale o niskiej zasobnosci portfela.
Srednia zasobnosc portfela to taka, ktora pozwala na kupno w salonie samochodu sredniej klasy - ewentualnie sredniej-nizszej, a na to potrzeba prynajmniej 6 000 pln zarobku miesiecznie.
ale to juz oftop
Sert93: slowacka gospodarka tak na tym stracila, że jest numerem jeden w produkcji samochodow w przeliczeniu na mieszkanca.
wprowadzenie euro odbiloby się faktycznie na obywatelach, ale o niskiej zasobnosci portfela.
Srednia zasobnosc portfela to taka, ktora pozwala na kupno w salonie samochodu sredniej klasy - ewentualnie sredniej-nizszej, a na to potrzeba prynajmniej 6 000 pln zarobku miesiecznie.
ale to juz oftop
Ale siły nabywczej zmiana waluty nie zmienisz. Zreszta ja strasznie nie lubie tych idiotycznych uśrednianych ekonomicznych standardów kiedy wskazniki poziomu zycia i dysproporcji społecznych są pomijane, a znacznie wazniejsze dla typowego kowalskiego.HiPhO pisze:Srednia zasobnosc portfela to taka, ktora pozwala na kupno w salonie samochodu sredniej klasy - ewentualnie sredniej-nizszej, a na to potrzeba prynajmniej 6 000 pln zarobku miesiecznie.
A wprowadzanie euro teraz mija sie z celem. Jestesmy importerem, nie eksporterem na chwile obecną. Złoty jest nisko przez ryzyko do awersji w kryzysie. Skonczy sie kryzys to zacznie iść w góre. Wtedy o euro mozna myslec.
Chyba w sytuacji mieszkania na wsi, gdzie koszty życia są niższe i rodziny 1 osobowej.HiPhO pisze:Srednia zasobnosc portfela to taka, ktora pozwala na kupno w salonie samochodu sredniej klasy - ewentualnie sredniej-nizszej, a na to potrzeba prynajmniej 6 000 pln zarobku miesiecznie.
Dokładnie.pietryna pisze:Osobiście uważam, że już nie nadejdzie czas. Oby.
Co do średniej krajowej, to mocno podbudowuje ją armia urzędasów...
Pierwotnie miałem napisać, że próg klasy średniej to 10 000(czyli segment d na parkingu). Oczywiście chodziło mi o jedną osobę bez partnera na utrzymaniu i pokemonów. Z tą wsią nie przesadzaj, bo pewnie i w Wawie 60% ludzi zarabia poniżej 6k brutto.Sert93 pisze:Chyba w sytuacji mieszkania na wsi, gdzie koszty życia są niższe i rodziny 1 osobowej.
Pietryna, zus nie ma zobowiązań! Zus to instytucja, przekazująca pieniądze ludziom już nieczynnym zawodowo, które zabierze pracującym. Przy czym pobiera około 40% na własną działalnośc.
Zus ma zobowiązania wobec ludzi którzy płacą teraz składki. To że wygląda to tak jak wygląda że nigdy nie ma kasy a składki są przejadane na bieżąco to ja wiem ale nie ma to znaczenia. Chociaż jakby tak spojrzeć to faktycznie zus nie ma zobowiązań. Nie podpisujesz umowy z zusem. Zanim przejdziesz na emeryturę to rządy zdążą już zmienić wiele rzeczy w trakcie gry. Poza tym zus, czy raczej ustawodawca podpada pod paragraf o przymuszaniu do niekorzystnego rozporządzania swoim mieniem.HiPhO pisze:Pietryna, zus nie ma zobowiązań
Mam nadzieje że ja nie będę musiał oddać tym złodziejom ani grosza bo ktoś musi ponieść konsekwencje upadającego systemu. Nie mam ochoty należeć do tej grupy.
Re: Podwyzki cen na 2012 ?!
studiuję ekonomię i mieszkam na dodatek nieopodal Słowacji, faktem jest, że przyjezdrzają do nas do hipermarketów robić zakupy, bo ich nie stać u siebie w kraju kupować tak ich euro zniszczyło, i nie pierniczcie o klasie średniej typu 6000 pln miesięcznie bo mało kto w tym posranym kraju tyle zarabia, miejmy nadzieję, że ren naród polaczków z bazaru obudzi się wreszcie i zagłosuje w kolejnych wyborach na prawdziwych patriotów, którzy walczą o dobro dla nas a nie na oszustów z PO ...
W sumie urzędasów trochę mamy w Wawie, więc całkiem możliwe, normalny człowiek, nie mówię tu o wąskim gronie (właściciele firm, przedsiębiorcy i grono dobrze płatnych zawodów i złodziejskich stanowskich państwowych), tylko o ogóle społeczeństwa nie zarabia w Warszawie 6 tysięcy, uwierz mi.HiPhO pisze: Z tą wsią nie przesadzaj, bo pewnie i w Wawie 60% ludzi zarabia poniżej 6k brutto.
Takie jest ogólne założenie, ale jak działa ta skretyniała, trwoniąca pieniądze każdego z nas instytucja dobrze widzimy teraz, do tego, nie wiem dlaczego nie mówi się o kasie, która miała właśnie iść na ten cel z prywatyzacji (oczywiście takie było założenie, ale wiemy kto zazwyczaj dorywa się do władzy, pachołki, albo złodzieje), żeby nie było takich sytuacji jak teraz, to są mld złotych które przez te 20 lat zniknęły w niewyjaśnionych okolicznościach, a przecież Ci ludzie, którzy teraz otrzymują emerytury przyczynili się do tego, aby to dobro mogło być sprywatyzowane. Jedynym wyjściem całkowita suwerenność.HiPhO pisze:Zus to instytucja, przekazująca pieniądze ludziom już nieczynnym zawodowo, które zabierze pracującym. Przy czym pobiera około 40% na własną działalnośc.
Niektórym może się nie spodobać moje zdanie ale trudno, nie wierzę ani w UE, ani w teraźniejsze rządy pachołków i mam nadzieję, że prędzej niż później to wszystko pier******.
Tylko niestety jak cos ma pi....., to z zusem na czele.
Nie wiem czy liczyłes kiedys, jakim zlodziejestwem jest nasz powszechny zaklad ubezpieczen?
zakładając ze z tytułu umowy oprace masz dochód 5000 brutto miesięcznie, to:
z Twojego wynagrodzenia brutto do zusu odprowadzasz 685 ziko
Twoj pracodawca odprowadza za Ciebuie drugie 685 ziko
plus na subkonto zus i 2 filar z Twojego brutto wedruje 388 ziko
Daje to 1758 plmn w miesiacu, czyli 21096 pln w roku.
Jesli popracujesz do 67 roku zycia(od 24 roku) czyli w 43 lata odprowadzisz do zusu: 907128 pln.
sredni dlugosc zycia polaka to 71 lat, czyli 4 lata na emeryturze, jak myslisz, czy zus wyplaci Ci nalezna kasę?
Nawet zakładajac że pociagniesz to 77, czyli 10 lat, to rocznie powinienes z zusu dostac 90 000 pln, co daje ponad 7000 miesiecznie.
Pomijajac fakt, że te pieniadze w takim okresie czasu zarobilyby przynajmniej 50%
Nie wiem czy liczyłes kiedys, jakim zlodziejestwem jest nasz powszechny zaklad ubezpieczen?
zakładając ze z tytułu umowy oprace masz dochód 5000 brutto miesięcznie, to:
z Twojego wynagrodzenia brutto do zusu odprowadzasz 685 ziko
Twoj pracodawca odprowadza za Ciebuie drugie 685 ziko
plus na subkonto zus i 2 filar z Twojego brutto wedruje 388 ziko
Daje to 1758 plmn w miesiacu, czyli 21096 pln w roku.
Jesli popracujesz do 67 roku zycia(od 24 roku) czyli w 43 lata odprowadzisz do zusu: 907128 pln.
sredni dlugosc zycia polaka to 71 lat, czyli 4 lata na emeryturze, jak myslisz, czy zus wyplaci Ci nalezna kasę?
Nawet zakładajac że pociagniesz to 77, czyli 10 lat, to rocznie powinienes z zusu dostac 90 000 pln, co daje ponad 7000 miesiecznie.
Pomijajac fakt, że te pieniadze w takim okresie czasu zarobilyby przynajmniej 50%
A solidarnuchy jeszcze chcą zlikwidować "umowy śmieciowe"... NFZ mogę od biedy opłacić sam. Gówno z tego jest ale jak potrzeba to karetka przyjedzie i nie zedrą ze mnie horrendalnych pieniędzy za hospitalizację. Ale do zusu dawać pieniądze to tak jakbym wziął 100zł, 90zł wywalił do śmieci, a 10zł wsadził do wełnianej skarpetki i trzymał to w wilgotnym, zimnym pomieszczeniu przez 40 lat. Jaka szansa że przeżyje ten okres?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości