CO WYBRAĆ DO DIRTU ???

Tymoszczuk
Posty: 5
Rejestracja: 24.04.2012 19:09:04
Kontakt:

CO WYBRAĆ DO DIRTU ???

Post autor: Tymoszczuk »

Witam!!!

Piszę tutaj z pewnym pytaniem. Zacznę od tego, że chodzi mi o rower przeznaczony do Dirtu. Jestem początkującym raiderem i z początku za namową kolegów zacząłem składać rower do "Dirtu". Posiadam:
- RAMA - Dragstar Leader Fox Dirtparade używana (stan bardzo dobry)
- Mostek I KIEROWNICA - Truvativ Hussefelt (nowa)
- AMORTYZATOR - Duro SR SUNTOR 130 mm skoku (nowy)
- STERY - Jakieś stery kulkowe za 30zł firmy Accent (nowe)

I teraz mam dylemat. Po prostu wcześniej nie wiedziałem, że można kupić gotowy rower na dobrych częściach. Zastanawiam się poważnie nad Dartmoor Two6Player tylko nie wiem który wybrać:
Czy Starszy model z 2011 roku http://dartmoor.pl/hardware/rowery/two6player-2011
Czy ten nowszy 2012 http://dartmoor.pl/hardware/rowery/two6player

Jeśli chodzi o moje zdanie to ważne różnice to:
- Rama 2011 i Rama 2012 (m.in. geometria ramy itd...)
- Siodełko
- Amortyzator
- Pedały
- Piasta (bodajże tylnia)

Najbardziej mnie interesuje co sądzicie o amortyzatorach u obu tych rowerach, który WASZYM zdaniem najlepiej nadaje się do dirtu, na którym najdłużej pojeżdżę... Z zakupem nie mam problemu. Ponieważ mogę go bezpłatnie zamówić w sklepie oddalonym około 10 km od mojego domu. Jeśli chodzi o cenę to Cena tego 2011 jest około 2500 zł. A cena tego 2012 to około 2900. Ze strony sprzedającego mogę liczyć na jakiś mini rabacik :] Ok, podsumowując co mi radzicie kupować cały gotowy rower (jeśli tak to jaki) czy dalej składać tamto. BARDZO PROSZĘ o uzasadnione odpowiedzi :/


Z niecierpliwością czekam na WASZE WYCZERPUJĄCE wypowiedzi :D


Pozdrawiam!!!
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Szczerze jestem fanem nowszego sprzętu ale za tańszym przemawia 1 rzecz. Wypadałoby sprzedać amor i koło i złozyć coś na piaste 20tke, a jesli sie nie myle tam jest miekka ośka. Jak nie to niech mnie ktos skoryguje.
DubStep
Posty: 49
Rejestracja: 25.03.2012 14:29:09
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: DubStep »

A więc tak ja bym wgl wybrał coś używanego za tą kasę bo masz wtedy rowerek na dosyć porządnych częściach ( tym bardziej o wiele lepszych nich Te dartmoor'y ) ramę którą posiadasz mogłeś kupić zupełnie co innego (lepiej jakiegoś NS Majesty ) a morek no też nie za fajny, pod dirt to już lepiej kupić coś pod Qr20 większa sztywność i pewność że ośki nie złamiesz coś typu pike ,arygle , fox ;) jak coś to pisz na pw to mogę CI poskładać rowerek ,albo doradzić... Moim zdaniem o wiele bardziej opłaci się w tej cenie kupić używkę lub sprzedać tą ramę i amora i kupić inne partsy ;)
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

NS lepiej bo? Najwazniejsze to kupic nową rame i najlepiej w miare nie katowany amor. Reszta używki ale ramy uzywanej w dircie bym nie brał bo cholera wie czy po dzieciaku co jezdził po bułki czy po typie co sie 360 z dropa uczył.
DubStep
Posty: 49
Rejestracja: 25.03.2012 14:29:09
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: DubStep »

Może nawet nie ns , mam rowerek do dirtu i streetu "dc pussy street" i osobiście jestem za ta ramą (wytrzymała i dobre geo.. ) i całkiem tania jako nowa ,a ns podałem jako przykład tylko ;) równie dobrze two6player nowy jest tani, ale chodziło mi o to że używane Dragstar Leader Fox Dirtparade pękają przy główce , kominie i tylnych hakach ... i wiadomo że kto sprzedaje rower do dirtu czy streetu to katował rower tak czy inaczej ...
Vin_OSW
Posty: 3652
Rejestracja: 01.12.2008 00:40:00
Lokalizacja: Москва
Kontakt:

Post autor: Vin_OSW »

DubStep pisze: używane Dragstar Leader Fox Dirtparade pękają przy główce , kominie i tylnych hakach
A nowe nie?
Pęka wszystko, a drag mimo wszystko jest dość wytrzymałą ramą.

Mimo wszystko i tak uważam, że do dirtu stal jest bardziej odpowiednia od alu ;)
DubStep
Posty: 49
Rejestracja: 25.03.2012 14:29:09
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: DubStep »

znaczy wiesz lepiej niech już kupi nową bo i gwarę ma ... a poza tym jeżeli jest początkujący to raczej nie będzie katował jej aż tak... no stal wytrzymalsza wiadomo ;) alu tylko jeśli chcesz zejść z wagi ;D
Yncy
Posty: 91
Rejestracja: 15.10.2011 11:20:21
Lokalizacja: Polanica-Zdrój
Kontakt:

Post autor: Yncy »

Według mnie za te prawie 3 tys. zł za nowego Two6playera można złożyć naprawdę dobry rower i to na częściach, które już posiadasz. Wystarczy dokupić koła, dołożyc względnie dobry napęd i już coś można jeździć. Ewentualnie próbować sprzedać Duro i rzeczywiście kupić coś na QR20. Skoro dopiero zaczynasz, sprzęt musi być na tyle mocny, żebyś nie musiał co miesiąc wymieniać części.

Co do Dragstara, to jedyne co może ci nie podpasować to jej rozmiar (chodzi mi o puszkę :D). Z kątami tej ramy do dirtu to nie wiem, zapytaj tutejszych kątomierzy. Na cieńszych, typowo dirtowych ramach łatwiej jest wykonywać tricki, ale Dragstar jest [... i tu nie zgodzę się z poprzednikiem..] pancerny. Skoro wytrzymuje z dwupółkami czy to w górach czy w mieście, to w dircie, jak najbardziej powinien sobie poradzić i wątpię, czy ustąpi szybciej o takiego NSa. Ja go katuję codziennie, nie patrzę czy coś się stanie, a on wytrzymuje wszelkiego rodzaju niedoloty i gleby.

Musisz zdecydować się czy szukasz części i składasz rower, czy kupujesz go w całości. Przy składaniu dużo się nauczysz, ale może wyjść drożej (niekoniecznie w tym przypadku). Dobrze by było, żebyś znalazł kogoś kto śmiga już w dircie i pomoże Cię w niego wprowadzić
Vin_OSW
Posty: 3652
Rejestracja: 01.12.2008 00:40:00
Lokalizacja: Москва
Kontakt:

Post autor: Vin_OSW »

DubStep pisze: alu tylko jeśli chcesz zejść z wagi ;D
26P - 2,1 kg - Alu
Cody - 2,1 kg - Stal
Majesty - 2,15 kg - Stal

;)

Chcesz wykorzystać ten budżet na bardzo dobrą maszynkę czy chcesz po prostu rower na początek?
DubStep
Posty: 49
Rejestracja: 25.03.2012 14:29:09
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: DubStep »

Vin_OSW tak wiem że to są śmieszne wartości , mi tam na wadze nie zależy ale są przecież czasem tak pogięci ludzie że chcą zejść z wagi za wszelką cenę nawet jeśli będzie to parę gram... w tym znaczeniu miało sie odnieść to zejście z wagi ;)
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

I przy tej samej wadze stal będzie słabsza ;) Co najwyzej na mechaniczne uszkodzenia odporniejsza.
Tymoszczuk
Posty: 5
Rejestracja: 24.04.2012 19:09:04
Kontakt:

Post autor: Tymoszczuk »

SŁUCHAJCIE!!!

Ze składaniem hmm no ciężko by było ponieważ, gdybym kupował rower zawsze rodzice by coś wsparli finansowo.... :D A jesli chcę składać jakoś nie mam do tego smykałki. A co do używanego roweru boję się i zawsze mam uprzedzenia. Nie lubię używanych rzeczy. Chyba, że kupuję od kumpla. Nie zaokrąglajmy do 3000 tysięcy zł :) Nie wiem może i mozna by było złożyć coś lepszego ale nie ogarniam tego. Jeden kumpel jeździ w dircie i coś ogarnia...
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

No to kup tańszego playera. Amora za 300-400zł sprzedasz. Koło za 100-200. Masz 400-600zł + te 500zł zapasu do 3k. To daje ci 900-1100zł na amor + koło. Koło złozysz za 150-200zł nowe, amorka uzywanego za 700zł kupisz.
Tymoszczuk
Posty: 5
Rejestracja: 24.04.2012 19:09:04
Kontakt:

Post autor: Tymoszczuk »

A jeśli miałbym składać rower to o ile wyszło by to drożej? Wiadomo rowerek byłby lepszy ale nie za bardzo wiem co jest do czego dobre. Znam dobrze firmę dartmoor trochę NS'a że ma dobry ramy no Hussefelta i to wszystkie z tych głównych.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość