Szkoda że polacy tak słabo :/ Ale Slavik rozpierdalał w każdym biegu, koleś ma mega formę. Spoko był komentarz, Diabeł dawał radę, ale jak się Beaumont przyłączył to było super. Jedyny minus to ta pogoda, choć w zamian dużo spektakularnych akcji było
Własnie wróciłem ze szczawna. Impreza naprawdę świetna tylko pogoda nie dopisała elicie. Jeden z polskich faworytów jechał w istna burze, deszcz lał tak ze nic z trybun nie widziałem, a sędziowie wstrzymali kwalifikacje dopiero po przejeździe Piotrka Paradowskiego, który nie miał szans na dobry wynik. W finałach zmieniono przebieg trasy na tzw. chicken line, bo na pro linie nie było szans napedzic sie na duże hopy. Czesi jak zwykle rozwalali system i prezentowali sie mega nawet w takim błocie.