Połamałem moją ukochaną Univege DS-922 w związku z czym muszę pomyśleć nad czymś nowym.
Moje wytyczne co do ramy:
- jeżdżę dużo po mieście, nie tylko trikuje ale również przemieszczam się.
- mój styl to głównie street przy czym raczej skaczę po różnych rzeczach (z różnych rzeczy) niż wiruję

- o kilku połamanych ramach alu wolałbym raczej coś cr-mo
- rama musi mieć hak przerzutki lub możliwość jego montażu.
- byłoby dobrze gdyby wszedł tam blat 42t bo wolę wysokie przełożenia.
- mam pike 140mm więc fajnie gdyby to ogarniała.
Z nówek zastanawiałem się nad takimi ramami jak Prodigy 9.81, romet butterfly. Z używanych myślałem o Ns Surge. Co o nich sądzicie? Jakieś alternatywne opcje?
Wolałbym coś używanego a lepszego przy czym mój budżet to 500zł. Na nówkę mogę się ewentualnie szarpnąć do 700 jeśli będzie to fajna propozycja.
Pomożecie?