co zrobic ze zjebanym bebenkiem??
co zrobic ze zjebanym bebenkiem??
od roku mam kolko na piascie sram 7.0 kasecie sram 5.0 dt champion i alexrims dm24.
wszystko dzialalo wypas az do marca kiedy pojawily sie lekkie luzy.
teraz mam taki problem że "freewheel" nie jest juz free.
chce zakrecic korba do tylu a tu lipa bo sie beben blokuje.
zagladalem do srodka i wszystko wyglada ok. kulki nadal okragle, nawet czysto w srodku...
da sie to jakos naprawic? wstawic beben ze starej piasty albo kupic nowy (sam beben)? jeli tak to gdzie go dostac?
wszystko dzialalo wypas az do marca kiedy pojawily sie lekkie luzy.
teraz mam taki problem że "freewheel" nie jest juz free.
chce zakrecic korba do tylu a tu lipa bo sie beben blokuje.
zagladalem do srodka i wszystko wyglada ok. kulki nadal okragle, nawet czysto w srodku...
da sie to jakos naprawic? wstawic beben ze starej piasty albo kupic nowy (sam beben)? jeli tak to gdzie go dostac?
trzeba bylo nei ignorowac luzow
bebenek mozna wymienic, ale bebenki luzem kosztuja tyle ze glowa mala, ostatnio widzialem shimano za 89 zl, a jak mi w piascie concepta poszedl to taniej bylo kupic nowa piaste.
Jesli w srodku wszystko jest ok, kulki, pieski, te zabki na wewnetrznej stronie tej czesci na ktora bezposrednio zaklada sie kasete i bierznie po ktorych kulki biegaja, to jest jeszcze opcja ze jakims codem rozsypala ci sie podkladka ktora ma ustawic odpowiednia ilosc luzu w tym sprzecie.
bo bebenek sklada sie zasadniczo z 3 czesci, tej wewnetrznej przykreconej do piasty, tej zewnetrznej i sroby to wszystko skrecajacej. I jak pewno zauwazyles nie ma nakretki kontrujacej, dzieje sie tak dlatego ze miedzy czescia wew. a sroba jest kilka podkladek (niektore cienkie jak papier) i nimi sie ustala ile bebenek ma miec luzu, jak ich tam bedzie za malo to jak skrecisz wszystko do kupy to poprostu bedzie za ciasno i nie bedzie sie krecic..
Rozbierz to jeszcze raz, obejzyj dokladnie, pomysl i jesli zeczywiscie czesci nei sa zniszczone to dojdziesz co jest nie tak.
BTW nei wspominales nic na temat smarowania.. nasmarowales to ? ;)
bebenek mozna wymienic, ale bebenki luzem kosztuja tyle ze glowa mala, ostatnio widzialem shimano za 89 zl, a jak mi w piascie concepta poszedl to taniej bylo kupic nowa piaste.
Jesli w srodku wszystko jest ok, kulki, pieski, te zabki na wewnetrznej stronie tej czesci na ktora bezposrednio zaklada sie kasete i bierznie po ktorych kulki biegaja, to jest jeszcze opcja ze jakims codem rozsypala ci sie podkladka ktora ma ustawic odpowiednia ilosc luzu w tym sprzecie.
bo bebenek sklada sie zasadniczo z 3 czesci, tej wewnetrznej przykreconej do piasty, tej zewnetrznej i sroby to wszystko skrecajacej. I jak pewno zauwazyles nie ma nakretki kontrujacej, dzieje sie tak dlatego ze miedzy czescia wew. a sroba jest kilka podkladek (niektore cienkie jak papier) i nimi sie ustala ile bebenek ma miec luzu, jak ich tam bedzie za malo to jak skrecisz wszystko do kupy to poprostu bedzie za ciasno i nie bedzie sie krecic..
Rozbierz to jeszcze raz, obejzyj dokladnie, pomysl i jesli zeczywiscie czesci nei sa zniszczone to dojdziesz co jest nie tak.
BTW nei wspominales nic na temat smarowania.. nasmarowales to ? ;)
no fakt zapomnialem dopisac:
- na poczatku dokrecalem sroby z zewnatrz i to dlugo trzymalo, dopiero nagle sie zjebalo na ostro
- jasne ze smarowalem, wytarlem lozyska choc tamten smar nie byl nawet specjalnie zasyfiony i wpakowalem dooozo nowego.
Nie dalo by sie wpakowac bebenka od starej piasty? tego kolka w sumie nie katowalem wcale a i tak sie jebnelo...
- na poczatku dokrecalem sroby z zewnatrz i to dlugo trzymalo, dopiero nagle sie zjebalo na ostro
- jasne ze smarowalem, wytarlem lozyska choc tamten smar nie byl nawet specjalnie zasyfiony i wpakowalem dooozo nowego.
Nie dalo by sie wpakowac bebenka od starej piasty? tego kolka w sumie nie katowalem wcale a i tak sie jebnelo...
a jak mocno sie ten bebenek blokuje ?
cos tam twardego go trzyma ze sie do tylu nie kreci czy jak reka pokrecisz to idzie z oporem ale tak "gładko" ? jeslijest tak gładko to za duzo smaru mogles tam na paćkać, i pieski nie chetnie sie chowaja i robi sie bajzel. Mozliwe tez ze uszczelnienie zaczelo obcierac, obejzyj to jeszcze raz dokladnie, jak nei ma jakis widocznych zniszczen to nei ma bata, musi dzialac.
Swoja droga sram robi kiepawe te bebenki, kumpel bebenek od 9.000 zajechal 3 razy w ciagu jednego roku, za kazdym razem na gwarze mu na nowy wymieniali (tak je katowal ze pieski wyciely sobie "otworki" w tych zabkach na zewnetrznej czesci).
Przelozyc sie da, bebenek do piasty jest przykrecony sroba, imbus 10 albo 12mm, wklada sie od strony kasety, zamiast osi piasty, zreszta z zewnatrz widac w glebi gniazdo na imbusa, ale radze sie zaopatrzyc w pozadny hartowany imbus bo to jest raczej ostro dokrecone, i bebenki od innych piast nie beda pasowaly
cos tam twardego go trzyma ze sie do tylu nie kreci czy jak reka pokrecisz to idzie z oporem ale tak "gładko" ? jeslijest tak gładko to za duzo smaru mogles tam na paćkać, i pieski nie chetnie sie chowaja i robi sie bajzel. Mozliwe tez ze uszczelnienie zaczelo obcierac, obejzyj to jeszcze raz dokladnie, jak nei ma jakis widocznych zniszczen to nei ma bata, musi dzialac.
Swoja droga sram robi kiepawe te bebenki, kumpel bebenek od 9.000 zajechal 3 razy w ciagu jednego roku, za kazdym razem na gwarze mu na nowy wymieniali (tak je katowal ze pieski wyciely sobie "otworki" w tych zabkach na zewnetrznej czesci).
Przelozyc sie da, bebenek do piasty jest przykrecony sroba, imbus 10 albo 12mm, wklada sie od strony kasety, zamiast osi piasty, zreszta z zewnatrz widac w glebi gniazdo na imbusa, ale radze sie zaopatrzyc w pozadny hartowany imbus bo to jest raczej ostro dokrecone, i bebenki od innych piast nie beda pasowaly
na logike to wszystko wskazuje na to ze sie starly kuki albo kilku brakuje bo blokuje sie w 80% razy kiedy chce zakrecic do tylu siedzac na biku czylki jak jest nacisk na oske. jak mocno zakrece kaseta bez lancucha to przestaje sie krecic po paru obrotach a powinna sie dosc dlugo krecic.
pomimo tego wyskoczylem dzisiaj troche posmigac i zrobily sie takie luzy ze juz nawet do sklepu po piwo jechac nie moge bo opona o ramke ociera na zakretach. a jak leciutko dokrece sruby to sie calkiem wtedy blokuje:[
pomimo tego wyskoczylem dzisiaj troche posmigac i zrobily sie takie luzy ze juz nawet do sklepu po piwo jechac nie moge bo opona o ramke ociera na zakretach. a jak leciutko dokrece sruby to sie calkiem wtedy blokuje:[
-
- Posty: 1242
- Rejestracja: 24.04.2004 10:31:05
- Lokalizacja: kraków, gg:5687099
- Kontakt:
najlepiej wyrzucić do smieci............
nie polecam wersi trzymania w domu
__________
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... 26lr%3Dzzz
nie polecam wersi trzymania w domu
__________
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... 26lr%3Dzzz
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 12 gości