Uszkodzona rama giant glory DH - problem ze zwrotem.
Jesli sie nie myle (na 99% jestem pewien) to to jest rama znajomego ktora byla spawana w zumbi.
tak wogole to ta rama to jeszcze jest 2007 rocznik, a kolorow miala juz conajmniej 2 wczesniej, byla m.in. zielona w kolorze tym co ramy zumbi.
Pekniecie bylo dosc znaczne, praktyczynie otwierala sie ta rura ze mozna bylo przez pekniecie zajrzec do srodka rury..
tak wogole to ta rama to jeszcze jest 2007 rocznik, a kolorow miala juz conajmniej 2 wczesniej, byla m.in. zielona w kolorze tym co ramy zumbi.
Pekniecie bylo dosc znaczne, praktyczynie otwierala sie ta rura ze mozna bylo przez pekniecie zajrzec do srodka rury..
-
- Posty: 977
- Rejestracja: 14.04.2010 17:28:56
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
autorowi tematu wlasnie sprzedalem moja glorke i mowil mi ze sprawa juz poszla na policje, jak cos sie wyjasni ma dac znac ;p
swoja droga jesli to co pisze Osy jest prawda to masakra...
swoja droga jesli to co pisze Osy jest prawda to masakra...
http://www.goride.pl 661, Royal, Dartmoor, Funn najtaniej w PL - POLECAM
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 04.05.2011 12:34:36
- Kontakt:
-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Taki syf zrobiliście byłemu właścicielowi a rama już była na allegro 
http://allegro.pl/giant-glory-dh-marzoc ... 71812.html

http://allegro.pl/giant-glory-dh-marzoc ... 71812.html
-
- Posty: 977
- Rejestracja: 14.04.2010 17:28:56
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
ten rower juz kilka razy na allegro wisial ;p
http://www.goride.pl 661, Royal, Dartmoor, Funn najtaniej w PL - POLECAM
Re: Uszkodzona rama giant glory DH - problem ze zwrotem.
Owszem byłą, rower był w moich rękach i został sprzedany. Ściągnąłem lakier pod główką, wyczyściłem i przedmuchałem. Następnie sporo jezdziłem i żadne pęknięcie sie nie pojawiło.
LisuKrakow, roweru nie bylo kilka razy na allegro tylko raz ;p
LisuKrakow, roweru nie bylo kilka razy na allegro tylko raz ;p
-
- Posty: 1357
- Rejestracja: 27.09.2009 09:11:26
- Kontakt:
W sumie duże były tylko 3 (miałem tą ramę przez chwilę... ode mnie kupił ją Seba). 2 od 2 półki przy główce i jedna na dolnej części dolnej rury. Gwintu w linku było dużo, bez problemu się wkręcała śruba i trzymała. Podsiodłowa wgniota nie miała, tylko wspawka o której było napisanepiotrex pisze:4 spore wgnioty (z obu stron od amortyzatora, koło mufy oraz na podsiodłowej od wahacza) oraz praktycznie zerwany do zera gwint w górnym linku , pozostały może dobre 2zwoje.?

http://allegro.pl/show_item.php?item=1818165286
Re: Uszkodzona rama giant glory DH - problem ze zwrotem.
Ja tam żadnych wgniotów nie widzę od amortyzatora, ale okej. Ciekawe, zę przez 2miesiace uzytkowania ramy nie zauwazylem tych wgniotow.
PS. Piotrex, rysy sprawdzane proszkiem do sprawdzania pęknięć głowic, dałem to do warsztatu, nic nie wykazało po zdjęciu lakieru.(chyba do głowic, nie ja to robiłem)
PS. Piotrex, rysy sprawdzane proszkiem do sprawdzania pęknięć głowic, dałem to do warsztatu, nic nie wykazało po zdjęciu lakieru.(chyba do głowic, nie ja to robiłem)
Re: Uszkodzona rama giant glory DH - problem ze zwrotem.
Ja kupiłem rame od kolegi(nie od Tomcia). Nie zostałem powiadomiony o wgniotach, ani o zerwanym gwincie. Powiedziano mi, że ten rocznik ramy miał taką śrubę, nie znałem się więc uwierzyłem. Wiedziałem o podejrzeniu pęknięcia, które postanowiłem sprawdzić. Okazało się, że rama nie pęka, jedynie prysnął lakier. Pewnie jest to jakiś początek pękania ramy, ale narazie nic nie można stwierdzić. Na tą chwile rama nie jest pęknięta, jedynie spawana przy podsiodłówce. Pieniądze kupującemu zwróciłem z tytułu nie powiadomienia o wgniotach i o rzekomym gwincie, o którym sam nie wiedziałem. Ramę spowrotem wystawiam, ale z dokładniejszym opisem aukcji i zdjęciami "uszkodzonych miejsc".
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości