Witam mam owy problem wczoraj rozkuwałem łańcuch czysciłem i skułem.. Wszystko niby git.. Ale Gdy dzis smigałem na rowerku zobaczyłem ,ze tam gdzie łancuch został skuty strasznie cięzko łancuch sie rusza.. Tak przezuca itp.. Jest on taki sztywny.. Rozkuwałem go jeszcze raz i skuwałem ale nic.. ; / Prosze o pomoc
Spinkę sobie kup, czasem się łańcuch rozepnie ale i tak lepiej niż ciągle ze skuwaczem latać. A jak nie to tak jak koledzy wyżej piszą - złapać za łańcuch i powyginać.
Ja nie wiem co Wy robicie z tymi łańcuchami, ze co chwila musicie je skuwać/rozkuwać... Mojego może 3/4 razy w ciągu 3 lat poddałem takiej operacji (tak, wiem, sporo czasu, czas na zmianę napędu) i szczerze nie używałem skuwacza. Wystarczy młotek i trochę zdolności manualnych
Vin_OSW pisze:a nie wiem co Wy robicie z tymi łańcuchami, ze co chwila musicie je skuwać/rozkuwać... Mojego może 3/4 razy w ciągu 3 lat poddałem takiej operacji (tak, wiem, sporo czasu, czas na zmianę napędu)
Ja tylko przy zmianie przerzutki ramy itd :) Normalnie łańcucha nie ruszam :)a co do spinek, mam spinkę a wolę skuwacz... jakoś spinkom nie ufam