Popatrzyłem teraz na tą aukcje i facet chyba zmienił opis i cene,teraz jest za 700 zł bez amorka. Chyba lepiej jakbyś kupił ogarnięty rower do xc/enduro który waży 12kg i poszalał na leśnych ścieżkach, niż targał takiego kloca i wracał cały spocony,zwłaszcza w lecie na upałach

Poza tym polecam Ci kupić nowy rower kross sign ds na początek,za 1100 chodziły rok temu nowe i wymienić tylny hamulec na tarczowy i amortyzator na jakiegoś drop offa lub kupić buteleczkę brunox'a + siodełko ogarnięte