Uszkodzony hak w ramie, co zrobić?

KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

No ale jak chcesz nagwintować ten sam rozmiar gwintu? Skoro już jest zerwany to nie masz tam wystarczająco dużo materiału, żebyś mógł gwintować. Możesz na rozmiar o 2 oczka wyżej. Natomiast to wiąże się z tym, że śruba od przerzutki nie będzie pasować. A wtedy to nie mam pomysłu co zrobić.
Z gówna bata nie ukręcisz.
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Nagwintować 4 oczka wyżej i wsadzić tuleję. Albo 2 oczka wyżej i sprężynę wkręcić taką do zmniejszania rozmiarów gwintu.
grubyNS
Posty: 16
Rejestracja: 21.03.2011 19:41:45
Kontakt:

Post autor: grubyNS »

U mnie w bitchu szlag trafił hak.. Na rowerowym śpiewaja za taki 5 dych więc cena taka nie mała.. Próbowałem, kombinowałem z klejami, poxiliną, dwuskładnikowymi epoksydami, (Taki klej u mnie w sklepie budowlanym kosztuje 14 zeta), wszystko to były rozwiazania na chwile bo ten klej nie ma jakiejś super wytrzymałości a po drugie jak już to zakleisz to nie odkręcisz.. Kolega dał mi taka tulejke gwintowana z dwóch stron, w środku miala gwint pod przerzutke, m10 albo m12, nie pamiętam jaki tam dokładnie jest, a na zewnatrz troche większy i to lewoskrętny.
Poglądowe zdjęcie tej tulejki: http://www.metalpedia.pl/img_products/T ... 1310395747

Robisz to tak, że rozwiercasz ten hak z rozwalonym gwintem, gwintujesz go na taki sam rozmiar jak masz na zewnatrz tuleji, i wkręcasz to na kleju do metalu, loctite czy podobnych specyfikach.
I takim sposobem masz sprawny hak, bez żadnego spawania itp. Taką tulejke ci tokarz dorobi za grosze.
Ja mam tak w swoim haku zrobione, jeżdze juz ze 2 miesiace z tym i nic się nie dzieje, nic nie odpadło a w dodatku można normalnie wykręcić przerzutkę, w razie jej zmiany czy coś ;)
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Do bitcha to hak bym sam z blachy stalowej 5mm wyciął byle wiertarką - albo stołową na bogato...
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

grubyNS ma rację. Reszta naszych pomysłów jest słaba przy tym. O najprostszych rozwiązaniach myśli się najtrudniej ;)
Z gówna bata nie ukręcisz.
galgan
Posty: 517
Rejestracja: 23.06.2012 11:56:36
Lokalizacja: Milanówek/Warszawa
Kontakt:

Post autor: galgan »

U mnie najprostszym rozwiązaniem była ta przerzutka, bo ja miałem dziure na wylot w poprzedniej :P
A jak mi się hak wyrobił to go wyciąłem :twisted:
Edit:
Orginalnie miałem dziure na wylot(więc nic sam nie robiłem)
Lancit
Posty: 198
Rejestracja: 01.08.2011 14:50:34
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Lancit »

Shadow ma w planie coś takiego że gość nałoży mu nową warstwę (nie będzie gwintować w tym starym) i dopiero nagwintuje mu to. Z mojej strony to chyba lepszy pomysł aniżeli bawienie się ze śrubami przerzutki.
Shadow645
Posty: 30
Rejestracja: 16.05.2012 14:15:39
Kontakt:

Post autor: Shadow645 »

Chciałem przede wszystkim podziękować za liczne odpowiedzi :)
Tak jak kolega Lancit pisze, taki mam plan. Aczkolwiek, pomysł grubyNS też jest ciekawy i wydaje się trwałym rozwiązaniem. I poważnie się zastanowię czy nie zrobić tak u siebie. Jak macie jeszcze jakieś opinie, to chętnie poczytam, co jeszcze można zrobić na stałe, bo kleje chyba jednak odpadają, z tego co widzę.
RockStar
Posty: 16
Rejestracja: 19.07.2012 18:43:53
Lokalizacja: Konarzyny-Ciecholewy
Kontakt:

Post autor: RockStar »

Ja z tą śrubką przez środek zrobiłem w swoim Sram X9 i działa, tylko że u mnie gwint uszkodzony jest w przerzutce i nie mogę dostać śruby.
Shadow645
Posty: 30
Rejestracja: 16.05.2012 14:15:39
Kontakt:

Post autor: Shadow645 »

Panowie, sprawa wydaje się być załatwiona. Razem z kolegą @Lancit postanowiliśmy spróbować klejem. Kupiłem klej do metalu za 12zł. Dwuskładnikowy, z czego jedna to typowy wodny metal a druga to masa klejąca (wygląda jak zwykły klej). Dokładnie zmieszany nałożyliśmy na hak, później podgrzałem, by lepiej złapała (tak zalecali, że im cieplej tym trwalsza spoina) i po jakimś czasie, jak już to zaschło, poprawiliśmy kolejną warstwą. Wydaje się być solidne i trwałe. Ile wytrzyma, to nie wiem, ale chodzi w miarę OK i wydaje sie być dobrze, ale takie wnioski moge wyciągnąć dopiero po dłuższej jeździe, bo nie wiem, co będzie w kolejnych dniach jazdy.
Jak chcecie jakieś fotki albo nazwę kleju, to pisać tutaj albo PW.
Dzięki za pomoc, Lancit :D
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość