Ja ostatnio katuje Sodom, Atheist, Cynic, Deathwitch, Immortal, Burzum w szczególności Filosofem, Samael, Death. Impaled Nazarene i Obitary.
Sedrik myślisz że jak chodzisz w srakoworach i siedzisz z ziomami pod miejscowymi klatubami to jesteś fajny?? idź wpizdu nie odróżniasz takich pojęć jak metal i punk chicaż zapewniam cie że ci ludzie są bardziej wartościowi od ciebie bo przynajmniej trzymają się jakiejś ideologii a nie mówią tak bo ich kumple mówią to samo. załaduj sobie korasa w dupe to ci przejdzie śmieciu albo idź sie najlepiej zajeb
sedrik pewnie sam slucha metalu tylko sobie z nas jaja robi :P hihi
a tak na serio, to czego nie lubisz w metalach? jakies zle wspomnienia czy co :D ja tam slucham metalu i sie tego nei wstydze a brudasem sie nei czuje... czasem brudny jak jest mokro i na rowerze jezdze ale to inna historia :D
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
na rower to glownie jakis nyhc, madball czy biohazard, chociaz i taki bigwig podejdzie, nawet offspring sie nada :] no i moz ejescze jakis thunderdome czy cos, ram trilogy czy tez aphrodite :D ale ogolnie na codzien to cos lzejszego, ragga, dancehall
millencolin - no cigar,
S>O>A>D shimmy
blur - song 2
soil - pride
consumed - heavy metal winner
alien ant farm - glow :D
powerman 5000 - top of the world
hot action cop - going down on it -idealne
no generalnie tez muzy nie slycham na biku lae jak wracam to codziennie wieczorem slucham
teraz ostatnio slucam sobie plytki killswitch engage--spoko plytka