Witam.
Skladam zjazdówkę mam 160 wzrostu warze okołe 50kg.
Znalazłem taką ramę http://allegro.pl/rama-rockrider-fr6-no ... ?source=oo
Koles dodaje jeszcze hantel zacisk stery sztyce suport mech korbowy oraz pedały.Rama oczywiscie z damperem.Wydaje mi sie że ramka jest ok ale chciałbym się upewnić.
Rama dh
Re: Rama dh
Macie pomysl gdzie można bh kupić w rozm s poszukałem trochę i znalazłem za 2200zl o.0
Ale poza tym b tiwn to porządna francuska firma we franci firma b tiwn to tak jak u nas giant więc trochę się zastanawiam co tak go krytykujecie?? Miałem okazję się nim przejechać i było ok.Koleś daje do ramy suport mech korbowy pedały hamulec tektro auriga sztyce zacisk i dampera nowego roco więc wydaje mi się że jest to okazja a co to się ugina więc raczej jej nie zakatuje . A w tej cenie to trudno znaleźć dobrego fulla.A za big hita ,iron horse czy jakąś norke bym musiał płacić przynajmniej około 1500zł z 2004 a ramy się niszczą a raczej bh nie będzie jeżdżony po asfalcie.Nie jestem specem więc mogę się mylić i dlatego się zapytałem .http://www.youtube.com/watch?v=TfzBcZ1vxC0
filmik ja ten zielony
Jeżdżę czasem na żarze i palenicy nic specialnego.
filmik ja ten zielony
Jeżdżę czasem na żarze i palenicy nic specialnego.po pierwsze nei pisz posta pod postem-masz opcje edytuj.
po drugie skoro wiesz lepiej to po co pytasz?btwin to marketowa marka,moze sie to nadaje do jazdy po plaskim albo rekreacyjnego weekendowe popylania po parku (w sensie spokojnego jezdzenia),ale nie ryzykowalbym mojego zdrowia ani zycia jezdzac na tym czyms.za jednego porcelanowego zeba zaplacilem prawie 900zl,dalej chcesz oszczedzac?
nie dosc,ze nie wiadomo jak z wytrzymaloscia tego czegos to jest to najprostszy,najordynarniejszy jednozawias z najprostszym damperem (tyle dobrze,ze to roco a nie jakis kindshock).
sezon i tak sie wkrotce konczy,pojezdz jeszcze na sztywniaku,dozbieraj kase i wystartuj z nowa rama w nowy sezon.
po drugie skoro wiesz lepiej to po co pytasz?btwin to marketowa marka,moze sie to nadaje do jazdy po plaskim albo rekreacyjnego weekendowe popylania po parku (w sensie spokojnego jezdzenia),ale nie ryzykowalbym mojego zdrowia ani zycia jezdzac na tym czyms.za jednego porcelanowego zeba zaplacilem prawie 900zl,dalej chcesz oszczedzac?
nie dosc,ze nie wiadomo jak z wytrzymaloscia tego czegos to jest to najprostszy,najordynarniejszy jednozawias z najprostszym damperem (tyle dobrze,ze to roco a nie jakis kindshock).
sezon i tak sie wkrotce konczy,pojezdz jeszcze na sztywniaku,dozbieraj kase i wystartuj z nowa rama w nowy sezon.
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
przy 160cm- każda rama small będzie duża.
tzn jeżdzić się da- ale napewno nie raz obijesz jajka o ramę - bo ledwo ledwo paluszkami do ziemi sięgniesz.
wiem co piszę ,bo moja żona ma 164- i bardzo długo nie mogliśmy znależć fulla pod nią. zadzialał stary turner dhr small- ale ta rama ma 13 cali,- inne small to mimimum 15 cali, chyba jeszcze norco shore by się nadawał-ale na żywo nie widziałem
tzn jeżdzić się da- ale napewno nie raz obijesz jajka o ramę - bo ledwo ledwo paluszkami do ziemi sięgniesz.
wiem co piszę ,bo moja żona ma 164- i bardzo długo nie mogliśmy znależć fulla pod nią. zadzialał stary turner dhr small- ale ta rama ma 13 cali,- inne small to mimimum 15 cali, chyba jeszcze norco shore by się nadawał-ale na żywo nie widziałem
Re: Rama dh
A jaką ramkę pod ht polecacie??Myślałem o dartmoor street fighter.
Re: Rama dh
Hehe sorka nazwy i się pomyliły chodziło o horneta
adiko - Duncon pitbull / amstaff. Wydaje mi się że to chyba najlepsze ramki (proporcja ceny do jakości).
Osobiście zaczynałem na DC cocker, jednakże cena troszkę wysoka jak na sztywę i w dodatku ma 2 rureczki, które świetnie sprawują się jako bidon, jednakże łatwo o nie kolanami zahaczyć.
Jak na mój gust poskładaj na spokojnie lepszego sztywniaka, a potem myśl o fulu.
Osobiście zaczynałem na DC cocker, jednakże cena troszkę wysoka jak na sztywę i w dodatku ma 2 rureczki, które świetnie sprawują się jako bidon, jednakże łatwo o nie kolanami zahaczyć.
Jak na mój gust poskładaj na spokojnie lepszego sztywniaka, a potem myśl o fulu.
Co tak ostatnio wszyscy polecaja te DC? Firma juz nie istnieje, a i tak ram nigdy nie mieli dobrych. Amstaffy pekaly jak zapalki, z pitbullami troche lepiej bylo ale za to wazyly jak sredniej klasy samochod. Do tego nie ma w tej ramie nic nadzwyczajnego a jak to DC troche sie cenili, nie wiem ile teraz na rynku wtornym kosztuja te ramy, ale pewnie i tak zakatowane. Wolalbym kupic nowego dragstara czy destroyera za ~300zl i wytrzyma spokojnie
www.szok.it - wchodzić, czytać, komentować i dać sie zaszokować!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości