Hafjell Norway ostania runda PŚ - helmetcam.

[ravfr]

https://www.youtube.com/watch?feature=p ... rzH4Ro1jp0
Sławek zakwalifikował się jako jedyny nasz krajan , trasa rzeźnia , po relaksacyjnym Żarze czas by wziąć się do roboty .

[quilong]

Łuksik 33! Wielkie Gratulację

[jasiek_krk]

Szkoda, że nie pokazali jego przejazdu na transmisji. Może tym razem Rob skupił by się na jeździe a nie na skarpetach

[xDkrystian]

jak dla mnie wielki szacun dla sławka, jeździłem po trasie, jest mega trudna zwłaszcza rock garden, może uda mu się złapać w końcu jakiegoś poważnego sponsora, no nic jutro bd jeździć polską ekipą w hafjell

[ravfr]

złapać w końcu jakiegoś poważnego sponsora

uważasz, że obecny sponsor, który becaluje za cotygodniowe rozjazdy po całej Europie , sprzęt i przygotowanie fizyczne FroPro jest niepoważny?

[agressor]

uważasz, że obecny sponsor, który becaluje za cotygodniowe rozjazdy po całej Europie , sprzęt i przygotowanie fizyczne FroPro jest niepoważny?

Może chodziło mu o fabryczny team. Dobry speed wycisną Łukasik, jeden z lepszych.

O co chodzi z dns Gwina?

[Korean_Boy]

uważasz, że obecny sponsor, który becaluje za cotygodniowe rozjazdy po całej Europie , sprzęt i przygotowanie fizyczne FroPro jest niepoważny?

chodzi o taki team gdzie slawek rozwalajac rame/widel zakalada mu sie nowy, ma cala szafe zapasowych czesci (przerzutki, kola etc) do tego ma wsparcie np srama/shimano itd

[nhp890]

O co chodzi z dns Gwina?

Podczas treningu sobie rękę obił czy cośtam. A miał wystarczająco dużo punktów żeby wygrać puchar świata nie startując w ostatniej rundzie.

[xDkrystian]

Korean_Boy dokładnie o to mi chodzi,
co do gwina to jak widziałem i sądzę że dlatego został zdyskwalifikowany że na kwalifikacjach zjechał po 20m z trasy = nie ukończył kwalifikacji

[quilong]

xDkrystian - wystarczy, ze przetnie start, i może startować w finałach jak ma protekcje, a dns nie oznacza ze został zdyskwalifikowany tylko, że nie wystartował.

[nhp890]

DNS - did not start

[SkowronWro]

gleba na traningach, rozwalił nadgarstek.

[Spaced]

uważasz, że obecny sponsor, który becaluje za cotygodniowe rozjazdy po całej Europie , sprzęt i przygotowanie fizyczne FroPro jest niepoważny?

Myśle, że jeszcze Sławek mógłby skorzystać gdyby był w zespole z ludźmi z doświadczeniem na PŚ.

[xDkrystian]

Spaced

dokładnie, wg mnie Sławek ma jeszcze szanse wjechać w czołówkę

[Rafał Wypiór]

Spaced, kogo masz na myśli? Krajanów, z których każdy raczej pilnuje swego interesu, albo wciąż jeszcze nie przestał myśleć o sobie, jako o zawodniku i chociażby dlatego nie "poświęci się", by przekazać swoje doświadczenie Sławkowi? Przy tym zapewnienie takiego coacha Sławkowi, nawet gdyby było to możliwe, wbrew temu, co napisałem powyżej, zwiększa budżet co najmniej dwukrotnie, a mówimy o niebagatelnych kwotach, gdy w grę wchodzi Puchar Świata,
Chyba że chodzi Ci o factory teamy itp., ale obawiam się, że nawet obecne wyniki Sławka to za mało, by się tam dostać, bo Sławek pochodzi z egzotycznego dla nich kraju, który bynajmniej nie kusi producentów wielkością sprzedaży. Nie jest do tego kolesiem pucharowo-światowych kozaków, by któryś z nich go protegował. Zauważ, że w fabrycznych teamach najczęściej jeżdżą anglosasi. To nie jest przypadek. Trzeba się nieźle pogimnastykować, by się wkręcić do tego towarzystwa (jednemu Polcowi do tej pory się to udało, a i to ze zmiennym szczęściem). Tak więc Sławka czeka w przyszłym roku trudne zadanie nie tylko podczas zawodów, ale także w przerwach pomiędzy nimi.
Na koniec chciałem zauważyć, że gdy na przełomie 2009/2010 team RMF FM zdradzał, że zrekrutował młodych zawodników, nikt nie typował Sławka. Zresztą bez lobbowania nie doszłoby do jego rekrutacji. Kiedy po roku Sławek już formalnie kontynuował współpracę z Frower Power, pojawiły się komentarze, że źle robi, bo to jakiś hunga bunga team. Prze te dwa laty jeżdżenia w barwach FroPro Sławek zdobył najwyższe trofea w Polsce i ostro się piął za granicą, a ostatnie wyniki na MŚ i PŚ stanowią niewątpliwy sukces. Rozumiem, że apetyt rośnie w miarę jedzenie i już można usłyszeć z różnych stron mądrości, że wyniki byłyby jeszcze lepsze, gdyby Sławek więcej pojeździł po PŚ. Warto jednak zauważyć, że zamiast ryzykować na początku sezonu niezbyt dobrze przetrenowany weekend, wobec niepewnej perspektywy wejścia do finału, Sławek skupił się na solidnym przetrenowaniu tych weekendów w austriackich Alpach, a to dzięki wsparciu finansowemu Frower Power. Przepraszam, że tak nieskromnie to podkreślam, ale krew mnie zalewa, gdy czytam, że Sławo zasłużył na lepszego sponsora. Oczywiście, gdyby pojawiło się zaproszenie do teamu fabrycznego, będę pierwszy, który go tam wypchnie. Póki co jednak wciąż jeszcze daleka i trudna droga do tego i Frower Power gotów jest mu nadal pomagać w jej przebyciu. Tylko nie piszcie proszę, jak to przeczytałem w Szok.it, że teraz pora, by zajął się nim Siulu, bo, doprawdy, nasze mesjanistyczne zapędy zasługują na lepszą ikonę

[quilong]

Rafał Wypiór - może też być opcja, że Sławek złapie dobrego sponsora będąc w Frower Power, jak kiedyś Zieliński Red Bull'a . Muszę przyznać, że sam zastanawiałem się czemu Sławek przechodzi z RMF'u do FROPRO, no ale teraz widzę, oni jeżdżą do Rumunii, a Sławek na MŚ oraz PŚ. Oczywiście nie przeczę, że RMF jest jednym z najlepszych team'ów w Polsce (ciężko przecież powiedzieć który najlepszy), a zawodnicy bardzo profesjonalni i świetni, Jednak od kilku lat nie starają się gonić czołówki, tak jak kiedyś. Oczywiście chodzi mi o lidera grupy czyli Macieja Jodko, który kiedyś starał się startować w PŚ i MŚ. Możliwe, że jest to spowodowane lepszymi warunkami do uprawiania Boarder cross'u i większe skupienie się na tej dyscyplinie. Żeby nie było, bardzo szanuje Jode jako zawodnika oraz w końcu Olimpijczyka!

[Spaced]

Spaced, kogo masz na myśli? Krajanów, z których każdy raczej pilnuje swego interesu, albo wciąż jeszcze nie przestał myśleć o sobie, jako o zawodniku i chociażby dlatego nie "poświęci się", by przekazać swoje doświadczenie Sławkowi? Przy tym zapewnienie takiego coacha Sławkowi, nawet gdyby było to możliwe, wbrew temu, co napisałem powyżej, zwiększa budżet co najmniej dwukrotnie, a mówimy o niebagatelnych kwotach, gdy w grę wchodzi Puchar Świata,

Raczej chodziło mi o drugiego zawodnika w teamie co jeździ po pś. I nie mam na mysli krajanów bo krajanów takich nie ma. Może być też były zawodnik ale chodzi o kogoś kto na prawde umie trenować. Zobacz co Tomac z Gwinem zrobił, Nico z Brunim czy Barel ze Spagnolo.

Chyba że chodzi Ci o factory teamy itp., ale obawiam się, że nawet obecne wyniki Sławka to za mało, by się tam dostać, bo Sławek pochodzi z egzotycznego dla nich kraju, który bynajmniej nie kusi producentów wielkością sprzedaży. Nie jest do tego kolesiem pucharowo-światowych kozaków, by któryś z nich go protegował. Zauważ, że w fabrycznych teamach najczęściej jeżdżą anglosasi. To nie jest przypadek. Trzeba się nieźle pogimnastykować, by się wkręcić do tego towarzystwa (jednemu Polcowi do tej pory się to udało, a i to ze zmiennym szczęściem).

Przesadzasz. Po prostu trzeba umieć się promować a wyniki Sławką są lepsze niż wielu kolesi co złapali miejsca w słabszych teamach nie koniecznie full factory (chociaż był włoski team treka, który bardzo chwalił Martin Whitely podobno na poziomie factory z zawodnikami troche słabszymi).
Sławek jakby regularnie pojawiał się na pucharach i co bardzo ważne też poznał ludzi, a nie tylko z Polakami siedział to szanse, że ktoś da mu szanse są znacznie większe.

Anglosasów natomiast jest najwiecej bo najwiecej z nich startuje i ma wyniki nawet w prywatnych teamach. Ale jakoś Lehikonen, Beer, Pekoll, Suding się dostali.

A Polc wcale nie ze zmiennymi wynikami. Pierwszy sezon nie jest w fabrycznym teamie od sporego czasu i to niedość, że po spadku wyników to troche po zmianie trybu startowania.

Warto jednak zauważyć, że zamiast ryzykować na początku sezonu niezbyt dobrze przetrenowany weekend, wobec niepewnej perspektywy wejścia do finału, Sławek skupił się na solidnym przetrenowaniu tych weekendów w austriackich Alpach, a to dzięki wsparciu finansowemu Frower Power. Przepraszam, że tak nieskromnie to podkreślam, ale krew mnie zalewa, gdy czytam, że Sławo zasłużył na lepszego sponsora.

No bo patrząc na wyniki zasłużył, lepszy sponsor pewnie też by mu pomógł. To nie jest krytyka Frower Power bo to pierwszy Polski team w historii, który na prawde wysyła zawodnika, a nie musi on jezdzic za własną kase i to się wam super chwali. Po prostu Sławek ma potencjał i bardzo możliwe, że jazda z kimś na wyższym poziomie niż Aro (z całym szacunkiem do niego) pomogłaby mu jeszcze bardziej.

Swoją drogą skoro w przyszłym sezonie pierwsze wyścigi są dość późno, a Sławek już troche rozjeżdżony to znaczy, że więcej startów na PŚ będzie?

[quilong]

Dodam, że moim zdaniem taki Lewis Buchanan wcale czy Joe Smith wcale nie pokazują o wiele więcej na PŚ niż Sławek, a są w CRC.

Edit: Dodam jeszcze, że to co mi się podoba to w końcu nie ma narzekania na wszystko, tylko starania i chęci.

[Spaced]

Dodam, że moim zdaniem taki Lewis Buchanan wcale czy Joe Smith wcale nie pokazują o wiele więcej na PŚ niż Sławek, a są w CRC.

Joe Smith był 7 w Ft. William.

Buchanan ma regularnie wyniki około 20 miejsca i jest o rok młodszy od Sławka.

Dodatkowo Buchanan wygrał z Łukasikiem w obu wyścigach, w których byli razem. Z bardzo dużym zapasem.

Nie ujmuje nic Sławkowi ale twoje stwierdzenie jest mocno nieprawdziwe.


http://www.rootsandrain.com/compare.html?i=5909x883

Wpisz sobie kogo chcesz i porównuj