

Od razu bym wymienił, jeśli faktycznie jest uszkodzona.YeahBunny pisze:czy jeździlibyście dalej na takiej kierownicy, czy od razu wymiana?
Może tylko na mocowaniu do mostka się jakoś przesunęła, skoro nie odczuwasz tego? Z reguły czuć każdą zmianę, choćby minimalną w gięciach kierownicy.YeahBunny pisze:podczas jazdy nie czuć tej małej usterki kierownicy, a jest dosyć nowa, więc strasznie mi jej szkoda.
Chodziło mi o to czy jest krzywa, czy tylko przesunięta na mostku.YeahBunny pisze:A co wg Ciebie znaczy faktycznie uszkodzona?
Mimo małej różnicy i tak bym wymienił, nigdy nie wiesz na ile osłabił się materiał po takim strzale, a po co ryzykować swoje zdrowie?YeahBunny pisze:ta różnica to ok 2 mm więc raczej ciężko taką wyczuć .
Może nie parę tysi za sztukę. Ale blisko. Ja za jeden swój w sumie zabuliłem 1070. Za drugi podobnie :/ I to nie były jedynki, więc koronka metalowa zamiast porcelanowej = tańsze. Zatem jeśli z gwarancją nie wyjdzie to na uszkodzonej kierownicy bym nie szalał.TrzecieKolo pisze: (pare tysi za 1 ząb)
Źle zląduj jakiegoś gapa takiego 1-2m lotu na skręconym kole zobaczysz co z niego zostanie uderz w skecone koło od boku czyms co waży np 70kg(on) +15kg rower i zobaczysz co zostanie z koła. Kierownica jest gięta rurką i pomyśl czemu kierownica nie jest kwadratowa albo poszukaj o tymKubaLaPL pisze:Gleba taka, że rozwaliło przednie koło to 'pierwsza lepsza'?
Właśnie dlatego wszystkie elementy konstrukcyjne w samochodach, budynkach, mostach wykonuje się z rurek?juraski pisze:. Kierownica jest gięta rurką i pomyśl czemu kierownica nie jest kwadratowa albo poszukaj o tym
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości