Lekko krzywa kierownica.

YeahBunny
Posty: 36
Rejestracja: 05.07.2012 13:15:11
Kontakt:

Lekko krzywa kierownica.

Post autor: YeahBunny »

Witam! Mam jedno pytanie dla użytkowników- ostatnio zaliczyłem dosyć poważną glebę (dziobak pod lekkim kątem bocznym i skręconym kołem). przednie koło poszło się paść, myślałem, że wszystko poza tym jest okej, jednak teraz kiedy złożyłem nowe koło zauważyłem niepokojącą rzecz kiedy ćwiczyłem x-upa- kierownica z jednej strony (lewej na którą poszła większość siły upadku) lekko ociera o siodełko podczas gdy z drugiej strony między siodełkiem a kierownicą można wsadzić czubek palca (po prostu nie obciera). Pod gięciem kierownicy znalazłem charakterystyczne dla zgięcia pomalowanego aluminium ryski. Przechodząc do pytania- czy jeździlibyście dalej na takiej kierownicy, czy od razu wymiana? :( Dodam, że kiera to Funn Full On 785mm i 30 mm wzniosu, podczas jazdy nie czuć tej małej usterki kierownicy, a jest dosyć nowa, więc strasznie mi jej szkoda. może ktoś się już spotkał z takim problemem? Z góry dzięki za odpowiedzi ;)
Banan725135650
Posty: 2379
Rejestracja: 17.07.2009 08:04:48
Lokalizacja: Węgierska Górka
Kontakt:

Post autor: Banan725135650 »

YeahBunny pisze:czy jeździlibyście dalej na takiej kierownicy, czy od razu wymiana?
Od razu bym wymienił, jeśli faktycznie jest uszkodzona.
YeahBunny pisze:podczas jazdy nie czuć tej małej usterki kierownicy, a jest dosyć nowa, więc strasznie mi jej szkoda.
Może tylko na mocowaniu do mostka się jakoś przesunęła, skoro nie odczuwasz tego? Z reguły czuć każdą zmianę, choćby minimalną w gięciach kierownicy.
YeahBunny
Posty: 36
Rejestracja: 05.07.2012 13:15:11
Kontakt:

Post autor: YeahBunny »

Banan725135650 ta różnica to ok 2 mm więc raczej ciężko taką wyczuć ;). Na mostku faktycznie się przesunęła i już to poprawiłem więc jest jeszcze mniejsza, ale jednak do wyczucia pod palcem, jeśli zmierzę odległość między siodłem a kierą. A co wg Ciebie znaczy faktycznie uszkodzona? ;>
Banan725135650
Posty: 2379
Rejestracja: 17.07.2009 08:04:48
Lokalizacja: Węgierska Górka
Kontakt:

Post autor: Banan725135650 »

YeahBunny pisze:A co wg Ciebie znaczy faktycznie uszkodzona?
Chodziło mi o to czy jest krzywa, czy tylko przesunięta na mostku. ;)

YeahBunny pisze:ta różnica to ok 2 mm więc raczej ciężko taką wyczuć .
Mimo małej różnicy i tak bym wymienił, nigdy nie wiesz na ile osłabił się materiał po takim strzale, a po co ryzykować swoje zdrowie?
YeahBunny
Posty: 36
Rejestracja: 05.07.2012 13:15:11
Kontakt:

Post autor: YeahBunny »

no to chyba mam 120 zł w dupę ;/
YeahBunny
Posty: 36
Rejestracja: 05.07.2012 13:15:11
Kontakt:

Post autor: YeahBunny »

Ktoś może jeszcze się wysłowi? ;>
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

Dokładnie, materiał już się generalnie nie nadaje do niczego. Przekroczyłeś moment do którego dochodzą odkształcenia sprężyste i zmieniłeś strukturę metalu. Ja bym zmienił.
Z gówna bata nie ukręcisz.
Buczeros
Posty: 86
Rejestracja: 02.12.2011 10:10:53
Lokalizacja: Pyskowice / Gliwice
Kontakt:

Post autor: Buczeros »

Mówiłeś że kiera jest nowa to co to za problem oddać ja na gwarę o ile taka jest ;]
CEZAR
Posty: 733
Rejestracja: 01.03.2010 22:00:08
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: CEZAR »

Moim zdaniem możesz na niej śmigać, ale w każdej chwili może pierdyknąć :P Moi koledzy łamali kiery wskakując bunny hopem na krawęznik :)
http://cezar-mtb.pinkbike.com/
TrzecieKolo
Posty: 171
Rejestracja: 11.11.2011 22:47:14
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: TrzecieKolo »

Dokładnie, skorzystaj z gwarancji jeśli jest nowa.

Poza tym 120 złotych to żaden koszt w porównaniu do wymiany klawiatury (pare tysi za 1 ząb). Ogólnie jak Ci pęknie kiera podczas lądowania to lecisz centralnie na twarz. To moim zdaniem jedna z gorszych gleb, bo raczej nie ma jak się z tego wyratować.
For Fun - ja rowerowo, czyli blog rowerowy :)
Kalais Studios - ja zawodowo, czyli grafik z Warszawy :)
Buczeros
Posty: 86
Rejestracja: 02.12.2011 10:10:53
Lokalizacja: Pyskowice / Gliwice
Kontakt:

Post autor: Buczeros »

A jak już byś miał na tyle szczęścia że klawa została by w całości to na 100 % byś miał rozwaloną klatę może nawet byś sobie obił płuca , a kasłanie krwią to nie jest nic miłego :D Lepiej skorzystać z gwary jeżeli takową jeszcze posiadasz
wieloryb26
Posty: 189
Rejestracja: 27.08.2005 04:11:13
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Post autor: wieloryb26 »

TrzecieKolo pisze: (pare tysi za 1 ząb)
Może nie parę tysi za sztukę. Ale blisko. Ja za jeden swój w sumie zabuliłem 1070. Za drugi podobnie :/ I to nie były jedynki, więc koronka metalowa zamiast porcelanowej = tańsze. Zatem jeśli z gwarancją nie wyjdzie to na uszkodzonej kierownicy bym nie szalał.
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

Dlaczego gwarancja ma objąć uszkodzenia, które spowodował użytkownik? :shock:
Z gówna bata nie ukręcisz.
juraski
Posty: 1639
Rejestracja: 05.07.2006 21:44:23
Kontakt:

Post autor: juraski »

taka kiera za 120zł i tak szybko pękła? Przy pierwszej lepszej glebie? Hussefelt 60zl i wytrzymywał mi dużo więcej
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

Gleba taka, że rozwaliło przednie koło to 'pierwsza lepsza'? :shock:
Z gówna bata nie ukręcisz.
juraski
Posty: 1639
Rejestracja: 05.07.2006 21:44:23
Kontakt:

Post autor: juraski »

KubaLaPL pisze:Gleba taka, że rozwaliło przednie koło to 'pierwsza lepsza'?
Źle zląduj jakiegoś gapa takiego 1-2m lotu na skręconym kole zobaczysz co z niego zostanie uderz w skecone koło od boku czyms co waży np 70kg(on) +15kg rower i zobaczysz co zostanie z koła. Kierownica jest gięta rurką i pomyśl czemu kierownica nie jest kwadratowa albo poszukaj o tym
YeahBunny
Posty: 36
Rejestracja: 05.07.2012 13:15:11
Kontakt:

Post autor: YeahBunny »

Juraski ona nie pękła, jednak wiesz są takie minimalne ryski na lakierze co wskazuje na gięcie. Gleba lekka nie była, ponieważ przedobrzyłem z prędkością na "dircie" i spadłem na płaskie (ogólnie to myślałem, ze połamałem żebra :D) A co do gwary... raz że kiera sprzedana (na własną odpowiedzialność kupca) to dwa, że te uszkodzenia spowodowałem JA a nie było to z winy producenta, więc nie możliwe raczej ;)
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

juraski pisze:. Kierownica jest gięta rurką i pomyśl czemu kierownica nie jest kwadratowa albo poszukaj o tym
Właśnie dlatego wszystkie elementy konstrukcyjne w samochodach, budynkach, mostach wykonuje się z rurek? :lol: :lol: :lol: Nie. Nie z rurek tylko z profili zamkniętych wielokątnych albo dwuteowników. Kierownica jest rurką bo jest ją najłatwiej profilować. Najmocniejszym profilem jest taki o przekroju trójkątnym, ale praktycznie niemożliwe jest bezpieczne gięcie takiego elementu.
To samo w rowerach, bardzo mało ram zostało na okrągłych rurkach. Tylne widełki bardzo często z kwadratowych profili.
Zrób sobie doświadczenie, zegnij papier techniczny w profil kwadratowy, zalep go mocną taśmą a z drugiego zrób rurkę w ten sam sposób i spróbuj wygiąć oba. Kwadrat będzie ciężej. Co więcej w przypadku metalu jest jeszcze trudniej, bo na zagięciach od wew. strony zbiera się więcej materiału i kanty są znacznie mocniejsze niż w papierze, który po prostu łamiesz.
A jeśli myślałeś, że połamałeś żebra to lepiej idź na prześwietlenie. Ja też kiedyś myślałem, że połamałem i dopiero po miesiącu poszedłem na RTG bo mnie coś za długo bolało. Faktycznie miałem złamane z przemieszczeniem.
Z gówna bata nie ukręcisz.
YeahBunny
Posty: 36
Rejestracja: 05.07.2012 13:15:11
Kontakt:

Post autor: YeahBunny »

niee, nie to było tylko pierwsze wrażenie, wszystko jest okej ;). Do niedawna były jedynie widoczne sińce.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości