Fox 36 Van R - Serwis, porady

[Lomek]

Witam! Lada dzień stanę się posiadaczem roweru z amortyzatorem Fox 36 Van R. W związku z tym mam kilka pytań
Jak wygląda częstotliwość serwisowania takiego foxa?
Trzeba o niego dbać tak samo jak o foxa 40(czestotliwosc serwisów itd)?
Czy ewentualnie posiada ktoś w formie jakiegoś np PDFu manual do serwisu wraz z tabelką ile oleju dokąd etc.?
Czy trzeba zachowywać jakieś szczególne środki przy jego użytkowaniu(np. Przed jazdą rower do góry nogami na chwikę; psikanie brunoxem etc)?
Z góry olbrzymie dzięki za odpowiedzi!

[ablee]

Trzeba o niego dbać tak samo jak o foxa 40(czestotliwosc serwisów itd)?

Tak, trzeba na niego chuchać i dmuchać podobnie jak na 40.

Czy ewentualnie posiada ktoś w formie jakiegoś np PDFu manual do serwisu wraz z tabelką ile oleju dokąd etc.?

Proszę o to jest instrukcja.

http://service.foxracingshox.com/consum ... AN_RC2.htm

Czy trzeba zachowywać jakieś szczególne środki przy jego użytkowaniu(np. Przed jazdą rower do góry nogami na chwikę; psikanie brunoxem etc)?

Najlepiej omijać Foxy szerokim łukiem, a tak na poważnie. Przy intensywnej jeździe pasuje robić mu wymianę oleju smarującego raz w miesiącu, przywiązując uwagę by gąbki były za każdym razem czyszczone i dobrze "zalane" olejem.

[Lomek]

Czyli z tego co wyczytałem (poprawcie mnie jeżeli źle to odczytałem) do Foxa 36 Van R 180mm muszę mieć olej FOX Green 10 wt.
Jakie są różnie pomiędzy Red a Green (obydwa 10wt)?
Czy można stosować jakieś zamienniki? np. Motula?
Czy Fox posiada jakiś smar na uszczelki? Coś w stylu Judy Buttera RS'a?

[off_road]

Fox nie posiada smaru na uszczelki do tego masz gąbke którą nasącza sie olejem.
Dla tego pasuje sprzeta odwracac do góry kołami co jakis czas, zeby jak nie patrzeć drobna ilosc oleju smarujacego wsiąknęła w gąbkę i nasmarowała wszystko co mamy wyżej.

Tak jak ablee pisze, przy intensywnej jeździe smarujacy olej raz w miesiącu pasuje wymienić.
Psikanie brunoxem/smarowanie finishem stanchion lube na pewno mu nie zaszkodzi

Jako smarujący mozna stosować zamienniki czemu nie byle miały podobną gęstość kinematyczną.
Chociaż amory projektowane są pod konkretny olej w ramach prac nad fenomenem stick-slip. Tu plus dla oryginału.