Zacisk darmoor bolt
Zacisk darmoor bolt
zauważyłem że minimalnie przesunęło mi się koło w ramie, mam tarcze 203mm i od razu wyczułem minimalny szum, kiedyś w dragstarze wyjeździłem tak że wypadało koło (wszystko przez pokrzywiony szybkozacickacz i wyrobiony hak)
Kupiłem rower i widzę że tu mam wyżłobiony troszkę hak i szybkozamykacz z pogiętą końcówką, wymienie hak oczywiście, i myślę nad mocnym zaciskiem znalazłem
http://allegro.pl/zaciski-do-piast-dart ... 31695.html
zasada działania wygląda na mocną i tak piszą na aukcji.
Widzę że w ramie jest lakier zdarty w miejscu mocowania koła i minimalne wyżłobienie oczywiście poniżej 1mm, miał ktoś coś podobnego? Może rozwiązaniem była by pełna ośka skręcana na śruby tak jak dawniej w rowerach mtb stosowano.
(pisząc o ośce pełnej myślę o czymś takim http://allegro.pl/os-oska-piasty-tylnej ... 98429.html)
Kupiłem rower i widzę że tu mam wyżłobiony troszkę hak i szybkozamykacz z pogiętą końcówką, wymienie hak oczywiście, i myślę nad mocnym zaciskiem znalazłem
http://allegro.pl/zaciski-do-piast-dart ... 31695.html
zasada działania wygląda na mocną i tak piszą na aukcji.
Widzę że w ramie jest lakier zdarty w miejscu mocowania koła i minimalne wyżłobienie oczywiście poniżej 1mm, miał ktoś coś podobnego? Może rozwiązaniem była by pełna ośka skręcana na śruby tak jak dawniej w rowerach mtb stosowano.
(pisząc o ośce pełnej myślę o czymś takim http://allegro.pl/os-oska-piasty-tylnej ... 98429.html)
-
- Posty: 2379
- Rejestracja: 17.07.2009 08:04:48
- Lokalizacja: Węgierska Górka
- Kontakt:
-
- Posty: 385
- Rejestracja: 14.11.2011 22:37:14
- Lokalizacja: Bełchatów
- Kontakt:
Przednie koło, oryginalny szybkozamykacz dartmoora do piasty, na samym początku wszystko ok, po jakimś czasie zaczęło mi się przestawiać koło, nie wiem dlaczego, kupiłem bolt-on (i problem znikł), trzeba uważać przy dokręcaniu bo łatwo o to, żeby pękł... nie dokręcać na "pałe" tylko z wyczuciem
kupiłem drugi, wszystko spoko, tylko przy każdym dokręcaniu koła boję się, że mi pęknie bo chce dokręcić mocno ale póki co wszystko spoko
Aczkolwiek chcę zrobić tak jak mam z tyłu (tyle, że tam jest tak oryginalnie) tzn. nagwintować piastę i dać zwykłe śrubki (tyle, że twarde, 12.9) wkręcane do piasty, duuużo lepsze rozwiązanie wq mnie, można naprawdę mocno skręcić koło 



-
- Posty: 313
- Rejestracja: 21.09.2008 13:18:01
- Lokalizacja: Rzeszów/Dębica
- Kontakt:
Ja nie mogę polecić bolt-ona, pomysł bardzo dobry na mocne skręcenie koła ale nie z tej marki, mi wytrzymał tylko jeden wypad na rower, ośka poszła na gwincie, a był skręcony z wyczuciem, choć mocno, bo przecież to jego zadanie miało być, po prostu jest wykonany z słabego materiału, taka ośka powinna być z mocnej stali a nie jakiegoś aluminium
http://www.pinkbike.com/u/grzesiekdh/
Nie kupiłbym czegoś takiego z osią aluminiową nawet z najlepszego stopu
Ta oś ma zaledwie ~4mm średnicy (przy gwincie jeszcze ~1mm mniej) i łączy najważniejszą część w rowerze, która przy nierównych lądowaniach może ją zwyczajnie zerwać.
Jak niektórym przy dokręcaniu się to zrywa, to nawet za darmo bym tego nie zamontował w rowerze.

Ta oś ma zaledwie ~4mm średnicy (przy gwincie jeszcze ~1mm mniej) i łączy najważniejszą część w rowerze, która przy nierównych lądowaniach może ją zwyczajnie zerwać.
Jak niektórym przy dokręcaniu się to zrywa, to nawet za darmo bym tego nie zamontował w rowerze.
Ok, mądry chłopcze timon92...
Jak zaczynasz dyskusję w temacie od "Jesteś głupi.", to dla mnie jesteś zerem w dalszej argumentacji. Pomijając, że wiem o stalowej osi, bo także mam takie rozwiązanie w rowerze.
Co do materiału, oparłem się na powyższej wypowiedzi użytkownika, który napisał, że oś "powinna być z mocnej stali a nie jakiegoś aluminium." Na pierwszej lepszej stronie też chciałem to zweryfikować i wyczytałem, że wszystko jest z alu. 6061.
Ok, już wiemy że jest stalowa i nie trzeba się niczego bać w porównaniu do zwykłego szybkozamykacza.
Napisałem o nierównych lądowaniach, np. upadając kołem pod skosem do lądowiska dlatego, że wówczas tylne widełki przy mało sztywnej ramie odkształcają się sprężyście, "naciągając" oś, która trzyma obie nakrętki. Jeżeli polecisz największego dropa i wylądujesz idealnie w pionie... wówczas siły zostają przeniesione całkowicie na stalową drążoną ośkę
Jak zaczynasz dyskusję w temacie od "Jesteś głupi.", to dla mnie jesteś zerem w dalszej argumentacji. Pomijając, że wiem o stalowej osi, bo także mam takie rozwiązanie w rowerze.
Co do materiału, oparłem się na powyższej wypowiedzi użytkownika, który napisał, że oś "powinna być z mocnej stali a nie jakiegoś aluminium." Na pierwszej lepszej stronie też chciałem to zweryfikować i wyczytałem, że wszystko jest z alu. 6061.
Ok, już wiemy że jest stalowa i nie trzeba się niczego bać w porównaniu do zwykłego szybkozamykacza.
Napisałem o nierównych lądowaniach, np. upadając kołem pod skosem do lądowiska dlatego, że wówczas tylne widełki przy mało sztywnej ramie odkształcają się sprężyście, "naciągając" oś, która trzyma obie nakrętki. Jeżeli polecisz największego dropa i wylądujesz idealnie w pionie... wówczas siły zostają przeniesione całkowicie na stalową drążoną ośkę

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości