Małe elementy wychodzą za grosze to prawda, co do obręczy jeśli są kapslowane zaczyna się mały problem - zazwyczaj kapselki są stalowe, a anoda+stal=brak kapselków
Co do twardej anody można zrobić ją w kolorze naturalnym lub "czarnym". Od anodowanie nie ma szans, żeby lagi uległy wygięciu, bo niby jak?
Z doświadczenia, stal generalnie nie przepada za kwasami. No chyba, że kwasoodporna, ale tej raczej nie uraczysz w częściach rowerowych. Przy anodowaniu bimetalowych elementów można się czasem zdziwić.
Gdyby nie leżała obok mnie korba Shimano z zintegrowaną osią stalową częściowo nadżartą właśnie po anodowaniu i nie widział na żywe oczy znikających mocowań bidonów w ramie i nie miał w rękach pokrętła regulacyjnego z Totema z heksem który był przed anodowaniem, a po anodowaniu znikł to bym tego nie pisał;)
w mojej ramie mam stalowe inserty pod bidon, nic im się nie stało przy anodowaniu. Na pewno nie jest to ani kwasówka ani nierdzewka (a raczej jakaś zwykła, bardziej magnetyczna stal)
Poza tym żeby wyżreć stal to ten kwas musiałby być dosyć mocny i nie rozumiem czemu miałby wyżerać stal a aluminium które jest mniej wytrzymałe wcale nie zaszkodzić
FRmaniak pisze:Poza tym żeby wyżreć stal to ten kwas musiałby być dosyć mocny i nie rozumiem czemu miałby wyżerać stal a aluminium które jest mniej wytrzymałe wcale nie zaszkodzić
po 1 prąd "aktywuje" i wzmacnia i przyspiesza działanie kwasów. Po 2 myślisz że chemie interesuje który metal jest "wytrzymalszy"? Po prostu metale żelazne reagują inaczej i aluminium, które jest nieżelazne, reaguje inaczej z danymi odczynnikami, wytrzymałość mechaniczna nie ma tu nic do rzeczy.