ODZYSKIWANIE DANYCH HDD POMOCY!!!
ODZYSKIWANIE DANYCH HDD POMOCY!!!
wczoraj wieczorem zauwazylem ze jeden z moich twardych dyskow nie domaga. dzis rano probowalem odpalic kompa i nic... zawieszal sie przy wykrywaniu dyskow w biosie..
objawy: podczas odpalenia dysku, wystepuje odglos dwoch 'klikniec' po czym chwila ciszy i znow to samo. to, ze bios go nie wykrywa sureguje uszkodzenie elektroniczne. dane niewatpliwie tam sa, jednak zeby je wydostac trzeba bedzie sie postarac. probowalem go juz podpiac do innego kompa, podlaczyc do innej wtyczki zasilajacej i wymienic tasme. poczatkowo zwalalem wine na mysz ktora grasowala w pokoju ale jest to ewidentnie wina dysku.
teraz pytanie do tych ktorzy w miare sie orientuja w temacie:
-czy przelozenie elementow z dzialajacego dysku do uszkodzonego (moge na allegro kupic identyczny, sprawny, mimo ze juz stary) ma jakies szanse na powodzenie? patrzalem na warunki w ktorych pracuje sie na otwartych dyskach i troche sie przerazilem...
-odzyskiwanie danych - z tego co wiem kosztowne. moim zdaniem strzelanie z armaty do komara. w ostatecznosci jestem gotow za to zaplacic.
-inne pomysly?
dane sa krytyczne, zbierane przez ponad rok jest to kilkaset godzin ciezkiej pracy o nieprzecietnej wartosci dla mnie
bardzo prosze o pomoc lub sugestie tych ktorzy sie troche na tym znaja.
dla zainteresowanych: dysk to Maxtor D540K-4K pojemnosc 40gb.
objawy: podczas odpalenia dysku, wystepuje odglos dwoch 'klikniec' po czym chwila ciszy i znow to samo. to, ze bios go nie wykrywa sureguje uszkodzenie elektroniczne. dane niewatpliwie tam sa, jednak zeby je wydostac trzeba bedzie sie postarac. probowalem go juz podpiac do innego kompa, podlaczyc do innej wtyczki zasilajacej i wymienic tasme. poczatkowo zwalalem wine na mysz ktora grasowala w pokoju ale jest to ewidentnie wina dysku.
teraz pytanie do tych ktorzy w miare sie orientuja w temacie:
-czy przelozenie elementow z dzialajacego dysku do uszkodzonego (moge na allegro kupic identyczny, sprawny, mimo ze juz stary) ma jakies szanse na powodzenie? patrzalem na warunki w ktorych pracuje sie na otwartych dyskach i troche sie przerazilem...
-odzyskiwanie danych - z tego co wiem kosztowne. moim zdaniem strzelanie z armaty do komara. w ostatecznosci jestem gotow za to zaplacic.
-inne pomysly?
dane sa krytyczne, zbierane przez ponad rok jest to kilkaset godzin ciezkiej pracy o nieprzecietnej wartosci dla mnie
bardzo prosze o pomoc lub sugestie tych ktorzy sie troche na tym znaja.
dla zainteresowanych: dysk to Maxtor D540K-4K pojemnosc 40gb.
www.trialshop.pl
z tego co wiem, musialbys miec dokladnie taki sam identyczny dysk i wymienic w nim elektronike.
co do reszty to nie wiem
www.forum.tweak.pl
spytaj na tym forum, tam ludzie sie na tym znaja :)
co do reszty to nie wiem
www.forum.tweak.pl
spytaj na tym forum, tam ludzie sie na tym znaja :)
Hmmm...chyba po przełożeniu bebechów trzeba by jeszcze powietrze ze środka wyssać:)
Spróbuj zapytać się na forum www.komputerswiat.pl albo www.chip.pl tam powinni wiedzieć. A najrozsądniej byłoby zapłacić jakieś firmie za odzyskanie danych.
Spróbuj zapytać się na forum www.komputerswiat.pl albo www.chip.pl tam powinni wiedzieć. A najrozsądniej byłoby zapłacić jakieś firmie za odzyskanie danych.
proponuje zadac to pytanie na http://www.windows.home.pl/forum/index.php
http://cosmos.pinkbike.com/
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 11.07.2004 20:42:14
- Lokalizacja: Wawa Ursynow | Miasto lansu przez "L"
- Kontakt:
bez otwierania dysku mozesz cala elektronike wymienic oprocz glowicy. Otwierac mozesz ale musisz uwazac zeby nic sie nie dostalo do srodka, a to w warunkach domowych jest raczej niemozliwe :]
Ja bym proponowal udac sie do firmy zajmujacej sie odzyskiwaniem danych. Nie policza ci wiecej niz jakies 200-400pln :] Nagraja ci dane na CD lub inny dysk jesli im taki przyniesiesz. Tak jest z osobami prywatnymi, bo dla firmy to wiadomo, zdzieramy ile wlezie.
Ja bym proponowal udac sie do firmy zajmujacej sie odzyskiwaniem danych. Nie policza ci wiecej niz jakies 200-400pln :] Nagraja ci dane na CD lub inny dysk jesli im taki przyniesiesz. Tak jest z osobami prywatnymi, bo dla firmy to wiadomo, zdzieramy ile wlezie.
http://tinyurl.com/4qubh
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 10.07.2004 16:37:07
- Kontakt:
oddaj do firmy sam nic nie zrobisz bo to co opisywales wskazuje tak naprawde na uszkodzenie slnika krokowego, ktory porusza glowica a tego sam nie zrbisz i nie odpalaj go wiecej na sucho bo wtedy glowica przy kazdym takin narwaniu moze udezac o talerze a to jak wiadomo robi dodatkowo uszkodzone sektory
powodzenia w odzyskiwaniu
powodzenia w odzyskiwaniu
Ja zawsze tu byłem nie myśl że tylko ty sie w to bawiłes
masz male szanse na przelozenie bo najprawdopodobniej jest to dysk (tarcza) lub glowica jak dorwies zjakos tanio czesci to wez i sprubuj przeloozyc ale najlepiej daj jakiemos informatlkowi on ci to ciagnie bez problemow a to naprawde duzo nie kosztuje jak jest to dlaciebie bardzo wazne to oddaj do wyciagniecia danych bpo jak bedziesz cos zmienial i zjebies zto juz napewno nie odzyskasz danych:)
gdybyscie chcieli w jakikolwiek sposob pomoc, zajrzyjcie na strone www.thc.j.com.pl ... bylibysmy bardzo wdzieczni
www.trialshop.pl
-
- Posty: 6082
- Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości