Wybór kasku Fullface do 1200 zł
Spaced poczytaj temat od początku d3 uratowała mi życie wiec wiem co mówie. Miałem shit 661 i nigdy więcej.
Teraz mam POC DH mips i drugi raz bym go nie kupił.
- Ze względu na za krótki daszek ( 1-wszy kask w którym słońce oślepia)
- Źle układające się gogle
- Gogle w nim szybko parują.
- Dziury żeby słyszeć są tak zabezpieczone, że bez problemu wbijesz coś sobie w czaszkę...
Ale co ja wiem w końcu naczytałem się reklam hahaha.
EDIT
Zapomniałem jeszcze wg. POC'a cortex dh waży 1kg czyli znacznie mniej D3 kompozytowy.
Prawda jest taka, że D3 razem z brudem, który zebrał nadal jest lżejszy...
Dziękuje za uwagę.
Teraz mam POC DH mips i drugi raz bym go nie kupił.
- Ze względu na za krótki daszek ( 1-wszy kask w którym słońce oślepia)
- Źle układające się gogle
- Gogle w nim szybko parują.
- Dziury żeby słyszeć są tak zabezpieczone, że bez problemu wbijesz coś sobie w czaszkę...
Ale co ja wiem w końcu naczytałem się reklam hahaha.
EDIT
Zapomniałem jeszcze wg. POC'a cortex dh waży 1kg czyli znacznie mniej D3 kompozytowy.
Prawda jest taka, że D3 razem z brudem, który zebrał nadal jest lżejszy...
Dziękuje za uwagę.
str0gg.pinkbike.com
hahahastr0gg pisze: d3 uratowała mi życie wiec wiem co mówie.
większej głupoty dawno nie słyszałem, miałbyś inny kask to byś wziął i umarł

a wiesz to zapewne bo przebrowadziłeś test w którym ubrałeś 661, zrobiłeś tą samą glebe/uderzenie i umarłeś, i z zaświatów reklamujesz tld?
Ty się doszukujesz magicznych właściwości w tym styropianie?
Jeśli musisz sobie sam jakoś argumentować wydanie półtora tysiąca na kask to mów że masz ładny kask i z tym się w 100% zgodze, tld są najładniejsze. Chyba że wstane lewą nogą wtedy POC ładniejsze.
Jak ma być faktycznie bezpieczniej to tak jak pisze Korean_Boy jakiś Airoh, albo coś innego na motur.
Ujmę to obrazowo bo nie którzy wykazują się skrajną bezmyślnością.
W 661 jak dobrze zasunąłem to miałem siniaka na czaszce(uderzenie frontalne na prawą stronę + strata przytomności na chwilę), mój znajomy, który również dobrze uderzył też miał siniaka na czaszce(uderzenie boczne na uchem). Nie wspominając o tym, że 661 jest miękki czyli frontalne uderzenie powoduje, że gąbeczki w momencie uderzenia oddalają się od twarzy = Twoja szczęka wali w szczękę kasku.
Zadaniem kasku jest wchłonąć energię, a nie przekazać ją na Twoją głowę.
W D3 czułem tylko efekt ducha na zasadzie jak by mi ktoś pręt włożył od potylicy do czoła, ale efektów wizualnych w postaci siniaków nie było czyli sam sobie odpowiedz na pytanie czy zadziałał jak miał.
To, że każdy kask ma wkładkę ze styropianu to jest oczywiste ale pytanie jest jaki to styropian, z czego są zrobione gąbeczki, czy coś jest pomiędzy skorupą, a styropianem, czy skorupa wew/zew może i o ile się przemieścić celem rozproszenia energii czy jest tam jeszcze masa innych czynników związanych z kształtem więc.
Bardzo proszę ludzi nie świadomych co kupują i dlaczego, żeby się nie wypowiadali ze swoimi złotymi myślami bo nie każdy ma zamiar zakończyć życie w stanie wegetatywnym...
EDIT:
na pinkbiku był artykuł czym się różnią kaski do MX od ty do DH więc myślę, że dyskusję możemy uznać za zamkniętą znafco.
W 661 jak dobrze zasunąłem to miałem siniaka na czaszce(uderzenie frontalne na prawą stronę + strata przytomności na chwilę), mój znajomy, który również dobrze uderzył też miał siniaka na czaszce(uderzenie boczne na uchem). Nie wspominając o tym, że 661 jest miękki czyli frontalne uderzenie powoduje, że gąbeczki w momencie uderzenia oddalają się od twarzy = Twoja szczęka wali w szczękę kasku.
Zadaniem kasku jest wchłonąć energię, a nie przekazać ją na Twoją głowę.
W D3 czułem tylko efekt ducha na zasadzie jak by mi ktoś pręt włożył od potylicy do czoła, ale efektów wizualnych w postaci siniaków nie było czyli sam sobie odpowiedz na pytanie czy zadziałał jak miał.
To, że każdy kask ma wkładkę ze styropianu to jest oczywiste ale pytanie jest jaki to styropian, z czego są zrobione gąbeczki, czy coś jest pomiędzy skorupą, a styropianem, czy skorupa wew/zew może i o ile się przemieścić celem rozproszenia energii czy jest tam jeszcze masa innych czynników związanych z kształtem więc.
Bardzo proszę ludzi nie świadomych co kupują i dlaczego, żeby się nie wypowiadali ze swoimi złotymi myślami bo nie każdy ma zamiar zakończyć życie w stanie wegetatywnym...
EDIT:
na pinkbiku był artykuł czym się różnią kaski do MX od ty do DH więc myślę, że dyskusję możemy uznać za zamkniętą znafco.
str0gg.pinkbike.com
No niestety chyba tak. Bo mialem wyższy model poca, mam niższy.str0gg pisze:Spaced poczytaj temat od początku d3 uratowała mi życie wiec wiem co mówie. Miałem shit 661 i nigdy więcej.
Teraz mam POC DH mips i drugi raz bym go nie kupił.
- Ze względu na za krótki daszek ( 1-wszy kask w którym słońce oślepia)
- Źle układające się gogle
- Gogle w nim szybko parują.
- Dziury żeby słyszeć są tak zabezpieczone, że bez problemu wbijesz coś sobie w czaszkę...
Ale co ja wiem w końcu naczytałem się reklam hahaha.
- Gogle układają mi się super (Oakley Crowbar, 100% kumplom też spoko),
- Daszek jak dla mnie jest spoko długosci, a jest gruby i wytrzymały.
- Gogle mi nie parują
- Chyba sobie pocisk przeciwpancerny tam wbijesz. Szczerze to gadasz takie farmazony, ze nie chce mi sie wierzyć, że miałeś poca.
A co do ratowania życia - kask pękł i mocno wyglebiłes to automatycznie załądasz, że ci dupe uratował. Miałem wiele strasznie wygladajacych gleb nawet w antycznym 661 full bravo z 2003 roku i tez nic mi sie nie działo. Widocznie mało glebisz jak jedna gleba i masz magiczny kask. Mi Poc cortex dh też poszedł ale wraz z nim poszedł mi obojczyk i zatrzymałem sie z pełnej prędkości i 2m na ziemi do zera w miejscu. Ale nie zakładam, że jakby inny kask nie pękł to miałbym jajecznice zamiat bani.
I D3 jest lżejszy bo pogbłogosławił go biskup? Bo jest lepiej wentylowany, lepiej chroni i ma dłuzszy daszek to gdzie brakuje materiału? Weź się zastanów i zajzyj do kasku zanim zaczniesz gadać bzdury. D3 gorzej tłumi bo ma mniej materiału tłumiącego. Jasne jak walniesz mocno to pęknie ale są strzały gdzie kask nie pęka i cos musi wytłumic uderzenie. Miałem takiego strzała 2 lata temu i specialnie po nim przeszedł mi pomysł kupowania wylajtowanych kasków.str0gg pisze:Zapomniałem jeszcze wg. POC'a cortex dh waży 1kg czyli znacznie mniej D3 kompozytowy.
Prawda jest taka, że D3 razem z brudem, który zebrał nadal jest lżejszy...
Dziękuje za uwagę.
Nawet jakbys sie po głowie młotkiem to szanse na siniaka masz małe.str0gg pisze:W D3 czułem tylko efekt ducha na zasadzie jak by mi ktoś pręt włożył od potylicy do czoła, ale efektów wizualnych w postaci siniaków nie było czyli sam sobie odpowiedz na pytanie czy zadziałał jak miał.
I po to kask musi troche ważyć.str0gg pisze:Zadaniem kasku jest wchłonąć energię, a nie przekazać ją na Twoją głowę.
No i te lepsze nie tylko lepiej tłumia ale są lżejsze i tylko TLD ma do tych materiałów dostęp. Najbardziej uznana firma ochronna na rynku narciarskim nie? Gdzie tu logika?str0gg pisze:To, że każdy kask ma wkładkę ze styropianu to jest oczywiste ale pytanie jest jaki to styropian, z czego są zrobione gąbeczki, czy coś jest pomiędzy skorupą, a styropianem, czy skorupa wew/zew może i o ile się przemieścić celem rozproszenia energii czy jest tam jeszcze masa innych czynników związanych z kształtem więc.
A ja dodam jeszcze od siebie do postu Spaceda, żebyś przemyślał sobie ile energii faktycznie mogło zostać przekazane na Twój kask uderzeniem kierownicy (jak rozumiem jedną stroną), a ile było by przekazane jeśli przy tej samej prędkości Ty uderzył byś w coś twardego co by się nie odkształciło/obróciło/pochłonęło. Wtedy mógłbyś mieć "siniaka" od ucha do ucha pomimo magicznych gąbek w TLD.
Spaced a co byś powiedział o tym 661 w tej cenie ? http://www.chainreactioncycles.com/Mode ... elID=94484 Posiada jakieś uszkodzenia lakieru no ale to najmniej ważne w kasku, który po kilku wywrotkach i tak matka natura obdarzy swoimi dodatkami w grafice ;P
Re: Wybór kasku Fullface do 1200 zł
Widocznie szybko jeżdżę i jak glebie to jest po kasku?
Co do wytrzymałości na uderzenia i rozpraszania energii szczęśliwie nie miałem okazji sprawdzić więc to co powiesz przyjmuje na słowo natomiast...
Też mam Crowbary i moim zdaniem z d3 współgrały idealni nigdy nie musiałem po założeniu kasku poprawiać gogli.
Dla mnie daszek jest za krótki i słońce mnie oślepia może mam mniejszą głowę i z tego wynika ta różnica, nie ważne.
Zdjęcia ochrony otworu na uszy w POC Cortex DH, wacik zatrzyma ale gałąź to już śmiem wątpić.
Co do wytrzymałości na uderzenia i rozpraszania energii szczęśliwie nie miałem okazji sprawdzić więc to co powiesz przyjmuje na słowo natomiast...
Też mam Crowbary i moim zdaniem z d3 współgrały idealni nigdy nie musiałem po założeniu kasku poprawiać gogli.
Dla mnie daszek jest za krótki i słońce mnie oślepia może mam mniejszą głowę i z tego wynika ta różnica, nie ważne.
Zdjęcia ochrony otworu na uszy w POC Cortex DH, wacik zatrzyma ale gałąź to już śmiem wątpić.
str0gg.pinkbike.com
-
- Posty: 1836
- Rejestracja: 30.12.2006 13:37:13
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
W sumie może Giro CF Cię zainteresuje,bo ma wszystko czego szukasz - tyle,że lansior pewnie mniejszy :P
https://www.facebook.com/GeckoRS - moja hodowla gadów 

Pewnie masz wyłupiaste oczy.str0gg pisze:Dla mnie daszek jest za krótki i słońce mnie oślepia może mam mniejszą głowę i z tego wynika ta różnica, nie ważne.
A co do ucha - pod takim kątem nic ci tam nie wejdzie. Troche fizyki. Musiałbyś chyba głową się o drzewo pół godziny ocierać by złapać coś do ucha.
Nie wiem o co chodzi w tym zdaniu.str0gg pisze:Widocznie szybko jeżdżę i jak glebie to jest po kasku?
Padłem xDDDDSpaced pisze:Pewnie masz wyłupiaste oczy.
Według mnie to czy kask kosztuje 1k czy 2 to jeśli chodzi o bezpieczeństwo nie ma wiekszego znaczenia , bo wyższa cena bierze sie z tego że ma fajną grafike , albo napis TLD ( albo to i to :p ) .
A jak przypieprzysz łbem o cos twardego przy wiekszej prędkości to czy to bd TLD D3 czy 661 czy inne cholerstwo to i tak Cie bd łeb bolał i tak .
A ja na koniec tej dyskusji na temat który, jaki jest lepszy , który ratuje życie a który nie do końca itp itd, poleciłbym oto ten kask:
http://www.chainreactioncycles.com/Mode ... elID=89734
Cena bardzo dobra, design `prawie` jak TLD także będzie się rzucał w oczy
ps. najważniejsze żeby `coś` na głowie mieć w czasie jazdy, a czy to będzie TLD czy inny za 200zł, to lepsze to niż nic!
http://www.chainreactioncycles.com/Mode ... elID=89734
Cena bardzo dobra, design `prawie` jak TLD także będzie się rzucał w oczy

ps. najważniejsze żeby `coś` na głowie mieć w czasie jazdy, a czy to będzie TLD czy inny za 200zł, to lepsze to niż nic!
Tanio mógłbym mieć tego Giro i rozmiar odpowiedni.. http://allegro.pl/kask-giro-remedy-cf-c ... 92131.html
Co powiecie ?
Niestety znów nie mam możliwości przymierzenia w Gdańsku a kumpel mówił, że dziwnie ten kask leży, dlatego nie brałem pod uwagę no ale wiadomo, że każda łepetyna jest inna. Czy ten Giro to klasa 661 evo ?
Co powiecie ?

Niestety znów nie mam możliwości przymierzenia w Gdańsku a kumpel mówił, że dziwnie ten kask leży, dlatego nie brałem pod uwagę no ale wiadomo, że każda łepetyna jest inna. Czy ten Giro to klasa 661 evo ?
Mi przypasował idealnie od pierwszego założeniaFallout pisze:kumpel mówił, że dziwnie ten kask leży

Mam zwykłą wersję, ale z tego co wiem CF różni się tylko skorupą. Jest więc po prostu lżejszy i pewnie trochę mocniejszy.
Bardzo wygodny kask, z dobrą wentylacją. Wykonanie też na wysokim poziomie (wkładki, wnętrze szczęki, taśmy na krawędziach itp.)
Nie mogę mu też nic zarzucić jeśli chodzi o ochronę. Lądowanie przez kierę po kilkunastometrowym locie - przywaliłem w ziemię głową i barkiem przy +/- 50km/h zatrzymując się niemal w miejscu i łamiąc obojczyk - ledwo mnie zamroczyło na moment

http://miki-ck.pinkbike.com/ Freeride!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości