[Quake] Trek Session 10 + Manitou Dorado
-
- Posty: 977
- Rejestracja: 14.04.2010 17:28:56
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
najladniejsza rama jak dla mnie ;p tylko ta waga, ale na 18 by pewnie dalo sie zejsc :P fajnie z dorado wyszlo ;p
http://www.goride.pl 661, Royal, Dartmoor, Funn najtaniej w PL - POLECAM
-
- moderator
- Posty: 2111
- Rejestracja: 19.04.2004 14:55:53
- Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa
- Kontakt:
Dodalem dwie fotki... i musze chyba kupic sobie w koncu aparat :P
Na 18 daloby sie zejsc, ale wcale nie tak latwo.
1kg jeszcze spokojnie w glowie sobie moge "zrzucic" - tylne kolo (~500gr), korby (~300gr), przerzutka i kilka detali, ok. 200gr.
Drugi kilogram juz jest skomplikowany, bo hamulcow zmieniac nie chce, a te i tak sa dosc lekkie, siodlo i sztyce mam bardzo lekkie, przednie kolo bardzo lekkie...
Tylko damper bym chcial zmienic na powietrzny (co nie jest takie proste, bo to 267mm i w gre wchodzi tylko CCDB Air, BOS Void, XFusion Vector Air... chyba tyle),
Na 18 daloby sie zejsc, ale wcale nie tak latwo.
1kg jeszcze spokojnie w glowie sobie moge "zrzucic" - tylne kolo (~500gr), korby (~300gr), przerzutka i kilka detali, ok. 200gr.
Drugi kilogram juz jest skomplikowany, bo hamulcow zmieniac nie chce, a te i tak sa dosc lekkie, siodlo i sztyce mam bardzo lekkie, przednie kolo bardzo lekkie...
Tylko damper bym chcial zmienic na powietrzny (co nie jest takie proste, bo to 267mm i w gre wchodzi tylko CCDB Air, BOS Void, XFusion Vector Air... chyba tyle),
Miałem przez chwilę 
Ta ramka to był genialny przecinak, bez względu na to co znajduje się przed tobą, po prostu lecisz prosto jakby tego nie było
. Szkoda, że nie dane mi było dłużej użytkować.
Jak u ciebie ten damper pracuje? U mnie bardzo dziwnie się zachowywał pomimo wielu prób ustawiania go. Albo był zbyt mało czuły na początku, albo zbyt mocno się topił, szczególną udręką były zakręty.

Ta ramka to był genialny przecinak, bez względu na to co znajduje się przed tobą, po prostu lecisz prosto jakby tego nie było

Jak u ciebie ten damper pracuje? U mnie bardzo dziwnie się zachowywał pomimo wielu prób ustawiania go. Albo był zbyt mało czuły na początku, albo zbyt mocno się topił, szczególną udręką były zakręty.
http://utn.pl/OKAZJE <-- Dobry sprzęt za dobre pieniądze! : )
-
- moderator
- Posty: 2111
- Rejestracja: 19.04.2004 14:55:53
- Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa
- Kontakt:
Re:
To fakt, wybor linii nie jest trudny na tym rowerze :PAwaria pisze:Miałem przez chwilę
Ta ramka to był genialny przecinak, bez względu na to co znajduje się przed tobą, po prostu lecisz prosto jakby tego nie było. Szkoda, że nie dane mi było dłużej użytkować.
Jak u ciebie ten damper pracuje? U mnie bardzo dziwnie się zachowywał pomimo wielu prób ustawiania go. Albo był zbyt mało czuły na początku, albo zbyt mocno się topił, szczególną udręką były zakręty.
Damper... brakuje mu LSC i nie wiem, czy byl tak zaworowany wczesniej, czy cos z nim jest nie tak (sam go nie rozbieralem, w serwisie twierdzili, ze wewnatrz wszystko ok...).
Jak u Ciebie dzialalo pokretlo LSC? Byla wyczuwalna duza roznica "na parkingu"?
Poza ta wolna kompresja, jest ok. Zachowuje sie stabilnie, lubie sztywno ustawiona kompresje, wiec jakis wybitnie czuly nie jest, ale jakbym odkrecil HSC i LSC troche... to moglaby byc poduszka.
Niemniej jednak, jesli ta wolna kompresja tak ma dzialac, to nawet na calkiem zamknietej plywa troche za bardzo jak dla mnie...
W zasadzie tak, wszystkie regulacje były wyczuwalne mniej lub bardziej. Miałem świeżo po serwisie damper, który pomimo, że nie widział go od lat działał po nim jak nówka sztuka
.
Umnie o ile jeszcze byłem w stanie się przyzwyczaić do tego, że nie było balansu w pracy (to co pisałem wyżej), to w zakrętach totalnie źle. Może nie miałem wyrobionej techniki do takiego roweru (wcześniej giant faith), ale naprawdę czułem, że wszystko co zyskiwałem na rockgardenach względem znajomych - traciłem w zakrętach :<

Umnie o ile jeszcze byłem w stanie się przyzwyczaić do tego, że nie było balansu w pracy (to co pisałem wyżej), to w zakrętach totalnie źle. Może nie miałem wyrobionej techniki do takiego roweru (wcześniej giant faith), ale naprawdę czułem, że wszystko co zyskiwałem na rockgardenach względem znajomych - traciłem w zakrętach :<
http://utn.pl/OKAZJE <-- Dobry sprzęt za dobre pieniądze! : )
-
- moderator
- Posty: 2111
- Rejestracja: 19.04.2004 14:55:53
- Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa
- Kontakt:
Dziwne, moze miales cos zle ustawione... Z reszta sam piszesz, ze miales problem z "balansem" 
Rame miales w najnizszej pozycji?
Powrot nie za szybko/za wolno? Kompresja?
Amora zmieniales?
Te ramy sa raczej znane z tego, ze bardzo dobrze sie prowadza i skrecaja, wiec troche dziwne. Chyba, ze rzeczywiscie nie byles przyzwyczajony do ciezkiej, duzej ramy DH.
Ja zlego slowa powiedziec nie moge, a mam porownanie do przynajmniej kilku "dobrych" ram DH.

Rame miales w najnizszej pozycji?
Powrot nie za szybko/za wolno? Kompresja?
Amora zmieniales?
Te ramy sa raczej znane z tego, ze bardzo dobrze sie prowadza i skrecaja, wiec troche dziwne. Chyba, ze rzeczywiscie nie byles przyzwyczajony do ciezkiej, duzej ramy DH.
Ja zlego slowa powiedziec nie moge, a mam porownanie do przynajmniej kilku "dobrych" ram DH.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości