Przyszedł czas na zmianę tarczy hamulcowej. Mój hamulec to Hayes Stroker Ryde, a rower typu dirt/street. Jaką polecacie nie zbyt drogą, ale dobrą tarczę hamulcową? Oczywiście ma być używana z tylnym hamulcem. Opłaca się dopłacać do tarczy na pająku np. od Shimano czy lepiej zwykłą Hayesa lub Avida? Aktualnie mam Tektro 180mm, więc chyba został bym przy tym rozmiarze, żeby nie zmieniać także adaptera, ew. 160mm. Zależy mi na tym, aby tarcza nie krzywiła się na wszystkie strony, bo to bardzo irytujące. Musi być długi czas prościutka
Trafiłem też na tarcze Unexa. Co o nich sądzicie?