bezyna ekstrakcyjna, srodki do czyszczenia hampli od samochodow (hayes nie poleca bo ponoc szkodzi na uszczelki), zabawa nad palnikiem gazowym (takim z kuchenki) , spirytus - zdeka szkoda lac na hampla :P
Zastosowac to co poweidzieli wyzej i porzadnie rozgrzac i dotrzec. Po kazdym pozadnym rozgrzaniu wycierac apierem tarzce z brudu. Zawsze jak sie nagrzewa to wtedy zchodzi z niej ten syf. Ja juz mialem zalana dotem i po takiej kuracji wszystko wrocilo do normy
ziom, ja to twoja druga przejebalem 2 razy teflonem a potem pol butelki rozpuszczalnika jakiegos, powiem ci jutro jak chcesz bo mi sie nie chce do garazu isc juz, i tarcza jest jak nowka ( pozatym ze pogieta :] )