KONTAKT Z LUDZMI UPRAWIAJĄCYMI XC
Hmmm...wydaje mi się że jest to taki rower można powiedzieć turystyczny, nadający się dla początkującego, do spokojnej jazdy. Ma troche cienkie komponenty: tzn większość Deore, co nie wróży wcale dobrze, gdyż nie jest to trwały sprzęt.
Tak to rowerek jest spoko, w przyzwoitej cenie, tylko właśnie boje się że po pewnym czasie może się to odbić na pracy całości - szybkie zużycie napędu, luzy na zawieszeniu etc.
Myślę że wolałbym na Twoim miejscu zrezygnować z fulla i kupić sztywniaka, ale z lepszym osprzętem - tak np na LX
Musiz też pogadać z ludźmi jeżdżącymi na takich suntourach powietrznych, jak się one sprawują, żeby potem nie było przypału że trzeba dopompowywać go przed każdą jazdą - bo wtedy lepiej kupić z normalną sprężyną.
Tak to rowerek jest spoko, w przyzwoitej cenie, tylko właśnie boje się że po pewnym czasie może się to odbić na pracy całości - szybkie zużycie napędu, luzy na zawieszeniu etc.
Myślę że wolałbym na Twoim miejscu zrezygnować z fulla i kupić sztywniaka, ale z lepszym osprzętem - tak np na LX
Musiz też pogadać z ludźmi jeżdżącymi na takich suntourach powietrznych, jak się one sprawują, żeby potem nie było przypału że trzeba dopompowywać go przed każdą jazdą - bo wtedy lepiej kupić z normalną sprężyną.
http://img134.imageshack.us/img134/3203/1ffbb5e0ac.jpg
Ja jestem rowniez za tym, ze za taka kase lepiej z fulla zrezygnuj. To zalezy na ile sezonow chcesz rower... jak na nie wiecej niz 3 to spoko... ale jak chcesz miec trwala rame to proponuje sztywna kupic. Powietrzne amory duzo kosztuja jak sie zepsuja) i trzeba im robic czeste i kosztowne przeglady.
Wczoraj sprzedalem swoj rower do xc full Giant XtC Ds 3 z sid-em 100 z przodu za 2300 zl...
I szczeze radze, jak fulla do xc to tylko giant! Po co kumu zawieszenie ktore utrudnia podjazdy w xc? Tamtego mialem 4 lata i spisywal sie swietnie! poszukaj na stronie gianta najtanszego fulla... kosztuje podobnie.'
Jednak za taka kase jednak bral bym sztywny rower. rama moze posluzyc lata... a reszte bedziesz wymienial.
Jak masz jakies konkretne pytania, wal, chetnie pomoge. Ladnych pare lat w xc w gorach i na fulach i na sztywnych mykalem.
Wczoraj sprzedalem swoj rower do xc full Giant XtC Ds 3 z sid-em 100 z przodu za 2300 zl...
I szczeze radze, jak fulla do xc to tylko giant! Po co kumu zawieszenie ktore utrudnia podjazdy w xc? Tamtego mialem 4 lata i spisywal sie swietnie! poszukaj na stronie gianta najtanszego fulla... kosztuje podobnie.'
Jednak za taka kase jednak bral bym sztywny rower. rama moze posluzyc lata... a reszte bedziesz wymienial.
Jak masz jakies konkretne pytania, wal, chetnie pomoge. Ladnych pare lat w xc w gorach i na fulach i na sztywnych mykalem.
a jak fulla to nie lepiej np I-drive'a 3.0? cos kolo 3800 kosztuje, rama nieporownaywalna do jakiegos tam kellysa. A sztywniaka to moze avalanche 0.5? tez cos kolo tych pieniedzy.
I ja jezdze xc i jestem z tego dumny!!! A siedze czasem na dh-zionie, bo ttuaj nie ma zbednego pierdoleniaa o glupotach i mozna sie szybko dowiedziec co sie chce dowiedziec.
I ja jezdze xc i jestem z tego dumny!!! A siedze czasem na dh-zionie, bo ttuaj nie ma zbednego pierdoleniaa o glupotach i mozna sie szybko dowiedziec co sie chce dowiedziec.
no ja mysle zerocznik tej ramy to 2004 ale nie jestem pewiem wiec daje linka
http://skleprowerowy.com/product_info.p ... cts_id=446
wiesz ja bym chciał miec rame TREK ELITE 9.8 ale jakby to powiedziec ... nie mam kasy, ale nie od razu Kraków zbudowano :)
jak macie linki do tych ram bądz rowerów do zapodajcie
http://skleprowerowy.com/product_info.p ... cts_id=446
wiesz ja bym chciał miec rame TREK ELITE 9.8 ale jakby to powiedziec ... nie mam kasy, ale nie od razu Kraków zbudowano :)
jak macie linki do tych ram bądz rowerów do zapodajcie
Gitara ognisko tu leją sie po pyskach, słonce jezioro ...
ja radziłbym zrobić tak. poszukaj ramy gianta xtc team sztywniaka(ramka jest genialna, połyka drobne wstrząsy , no poprostu miodzio) i tak jak chyba mówił chrabal osprzęcik lx (sam na nim jeżdże-bardzo dobre, mocne,b. wolno sie rozregulowuje przy dużych przbiegach itp itd piasty mocne są) i jakis amorek dobry by był SID rokszoka tylko troche może być drogi chyba że używany
Rama jest na pewno full-wypas - to w końcu najwyższy model z aluminiowych sztywniaków, ale kosztuje sporo. Szkoda że nie napisali ile to chce wazyć. Myślę że jest wiele fajnych ram o podobnych parametrach i wadze, ale w dużo niższej cenie - np ramy Kellysa te z działu MTB RACE PRO: Sabotage czy Raptor - ważą po 1400g i kosztują na pewno sporo mniej.
http://img134.imageshack.us/img134/3203/1ffbb5e0ac.jpg
[t][o][m] i Chrabał=> co wy do nie-powiem-czego możecie o mnie wiedzieć?! Lat niemam 13, tylko 17, na murkach nie siedze i nie gadam o sprzęcie, bo po mieście jeżdże rzadko i w góry lubie jeździć, skoro wy tak jeździcie często, to do zobaczenia na mistrzostwach europy w Szczawnie, może pojeżdże z wami i pokażecie mi techniczne XC?? A na serio, weźcie mnie nie obrażajcie, bo mnie to wkurza, sam zaczynałem od XC, bo tak chyba jest w większości przypadków. A pozatym to nie jestem żadnym "rowerowym rasistom"(coś co lubie- dorabianie teorii do jazdy:-) Przecież nie napisałem, że "...crossowcy to szmaty...', albo coś, bo też mam wielu qmpli od XC i tak nie uważam, to co napisałem mieściło się w granicach "lekkiego kulturalnego besztu", a wy od razu afera. Nieważne już... Jeszcze raz pozdrawiam was, być może kiedyś spotkamy się :-P
Jazda jest prosta, nie dorabiajcie do niej ideologii...
jeździłem niedawno z paroma kolesiami poważniej bawiacymi sie w xc...
zbiją sie w grupe na szosie i ci w srodku mają naprawde mocno odczuwalną wygode, uczucie jakby sie jechało za autobusem... przy 45km/h na płaskim pod wiatr, dotykają sie keirami... siedziec na kole to u nich znaczy odstep ok.1,2 cm... non stop... takie opanowanie...
jezdzic pętle pod gorke, z gorki w terenie pol dnia zeby polepszyc swoje osiągniecia o te parę sekund...
respect! wielki! to wspaniała dziedzina. jak każda rowerowa. i tyle. rowerzyści, łączcie się.
zbiją sie w grupe na szosie i ci w srodku mają naprawde mocno odczuwalną wygode, uczucie jakby sie jechało za autobusem... przy 45km/h na płaskim pod wiatr, dotykają sie keirami... siedziec na kole to u nich znaczy odstep ok.1,2 cm... non stop... takie opanowanie...
jezdzic pętle pod gorke, z gorki w terenie pol dnia zeby polepszyc swoje osiągniecia o te parę sekund...
respect! wielki! to wspaniała dziedzina. jak każda rowerowa. i tyle. rowerzyści, łączcie się.
what can I say... ;)
Junior T w porzadku, jak sobie tam chcesz, poprostu irytuje mnie takie najezdzanie na XC, bo dawno temu duzo mi to dalo i szanuje tych ktorzy nadal tak jezdza, a takie zachowanie kojarzy mi sie wlasnie z dzieciakami, ktore teraz w pogoni za moda zaczely jezdzic i krzycza te swoje hardcory yeah itp..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości