Przygoda z MPK w Krakowie - 134 autobus.
Nemero... prezydent wam nic nie pomoze... ale jestem w 75% pewien ze straszenie sądem wam duzo nie da... bo to Ty jako oskarzyciel bedziesz musial sfinansowac rozprawe (wprawdzie w sadzie miejskim to psie pieniadze)... ale i tak wy bedziecie w plecy... a kierowca dostanie co najwyzej nagane, bo go zwolnic nie moga (etat) a nie wykroczyl poza prawo... a mimo ze w regulaminie MPK jest napisane, ze: "Przewóz rowerów, z wyjątkiem rowerków dziecięcych, jest dopuszczony na bagażnikach przystosowanych do tego celu lub w sytuacjach szczególnych (np. nagłe załamanie pogody, bardzo późna pora, uszkodzenie roweru uniemożliwiające jazdę na nim) wewnątrz pojazdu." nie znaczy, ze kierowca MA OBOWIĄZEK Cie wziąść razem z rowerem... przynajmniej tak można to zinterpretowac "aby kierowca nie ucierpial"... jestem po Twojej stronia, ale jakos bym nie ufał państwowym sądom i państwowej komunikacji... bo oni wszystko mają w dupie... ale mimo wszystko walczcie o swoje, bo ja na waszym miesjcu tez bym sie klucil...powodzenia:)
www.feel-free.pl
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 22.04.2005 13:40:13
- Kontakt:
-
- Posty: 762
- Rejestracja: 30.12.2004 01:09:42
- Lokalizacja: dolnyslask
- Kontakt:
no ja byłem o 14:30 i chyba ten sam koleś co TObie ( nemero) powiedział mi..: bagaznik jest zepsuty....więc wejdź do środka...a ja an to ok i wszystko grzecznie i przyjemnie...a jak bedziemy sobie wszyscy dokuczać to nie dojdziemy do żadnego rozejmu..ja iwem że wy wszyscy harkor kul ziomy jesteście...(kid) ale czasami trzeba się ustosować do warunków...:)
pZdR
pZdR
kupie opony - slicki 3.0 na 24
kenda K-rad 26 cali
kenda K-rad 26 cali
olisko
jeden kierowca powiedział, że im premie obcinają jak kogoś wpuszczą do środka, więc nikt kto zarabia kilka stówek i ma rodzinę na utrzymaniu nie będzie ryzykował nazwet kilku złociszy.
po drugie, nie ma alternetywy dla MPK. nie po to mam rower do zjazdu, żeby na nim pojeżdżać. może sobie na to pozwolić ktoś na sztywniaku lub w konfiguracji FR (z przednią przerzutką). i wcale nie uważam się za harkurowca, bo nim nie jestem.
mógłbym wypychać rower na górę ale chyba też nie o to chodzi w DH. ile razy będzie się komuś chciało wypychać dwudziestokilkukilowego baja na górę zanim mu się odechce. Pozatym co? jeden wyjazd spod cracovi na górę do ZOO a potem spowrotem pod cracovię żeby wsiąść do autobusu? bez sensu. abstrachuję już od tego że rowery full nie wchodzą po prostu na te bagażniki które zakupił pan dyrektor Żelazny myśląc radośnie że załatwi sprawę. co prawda metody które proponuje Kid są szczeniackie ale sam mam czasem ochotę je zastosować. zwłaszcza, że MPK nie chce w tym temacie rozmawiać. roli mediatora w tym temacie podjął się w ubiegłym roku jeden radny (notabene z LPR) i również g..... z tego wyszło.
jeden kierowca powiedział, że im premie obcinają jak kogoś wpuszczą do środka, więc nikt kto zarabia kilka stówek i ma rodzinę na utrzymaniu nie będzie ryzykował nazwet kilku złociszy.
po drugie, nie ma alternetywy dla MPK. nie po to mam rower do zjazdu, żeby na nim pojeżdżać. może sobie na to pozwolić ktoś na sztywniaku lub w konfiguracji FR (z przednią przerzutką). i wcale nie uważam się za harkurowca, bo nim nie jestem.
mógłbym wypychać rower na górę ale chyba też nie o to chodzi w DH. ile razy będzie się komuś chciało wypychać dwudziestokilkukilowego baja na górę zanim mu się odechce. Pozatym co? jeden wyjazd spod cracovi na górę do ZOO a potem spowrotem pod cracovię żeby wsiąść do autobusu? bez sensu. abstrachuję już od tego że rowery full nie wchodzą po prostu na te bagażniki które zakupił pan dyrektor Żelazny myśląc radośnie że załatwi sprawę. co prawda metody które proponuje Kid są szczeniackie ale sam mam czasem ochotę je zastosować. zwłaszcza, że MPK nie chce w tym temacie rozmawiać. roli mediatora w tym temacie podjął się w ubiegłym roku jeden radny (notabene z LPR) i również g..... z tego wyszło.
olisko Ja też się pytałem kolesia jak powiedział, że ma zepsuty bagażnik, czy wpuści do środka, a on powiedział, że nie ma mowy. To powiedziałem, że zdejmę koło i będe wtedy miał rower zepsuty, to on powiedział, że nie wpuści nas.
KorreS Co do tej premii to on ją traci jak wpuści bikerów do środka i jakaś stara jędza zadzwoni ze skargą do mpk.
KorreS Co do tej premii to on ją traci jak wpuści bikerów do środka i jakaś stara jędza zadzwoni ze skargą do mpk.
...a także jak będą mieli kontrolę wewnętrzną. Zresztą tak czy siak żaden z nich i nie zaryzykuje.Xxsin pisze: KorreS Co do tej premii to on ją traci jak wpuści bikerów do środka i jakaś stara jędza zadzwoni ze skargą do mpk.
To miasto schodzi na psy... (nie obrażając psów)
Ostatnio dzieje się tu coraz więcej rzeczy z tendencją odwrotną niż wszędzie indziej. :(((
MPK sux
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości