na trasce do dh jechalem sobie w niedziele (taki ostatni odcinek, troche przed drewnianym mostkiem) i troche mnie to zalamalo, myslalem ze bedzie takie napierdalanie w dol a tu przez las i bagna...
Według mnie nie było zajebiście ponieważ rano poszedłem ze starsza sie zapisac na Dh wyjeżdżam potem na zawody a tu ni ***** nie ma mnie na liście startowej :(:(:(:(:(