Strona 2 z 3
: 25.01.2006 14:42:52
autor: freeride123
a nrs ??
zawieszenia mozna podzielic tak:
wielozawias - 2 lub wiecej póktów obrotu miedzy supportem a osia tylna kola
jeden zawias - jednen pounkt obrotu przed osia supprortu ( stinki do tego sie zalicza)
: 25.01.2006 14:59:37
autor: szele
no spoko artykul :D mozna sie doksztalcic :P moze by to ktos do artykulow wrzucil ??
: 25.01.2006 15:03:34
autor: Wiktor
Nie zauważyłem jeszcze I-drive z GT. Sednem sprawy tutaj jest "puszka" ułożyskowana wokół osi suportu i ich magiczny łącznik: Dog bone.O ile dobrze pamiętam jest wersja DH ze sporym skokiem. Ramy z mniejszym skokiem były kiedyś dość dobrze oceniane. A w sprawie nazewnictwa czterozawiasowców i jedno osiowych z dzwigniami pośredniczącymi to całe zamieszanie wynika prawdopodobnie z tego iż kiedyś - 6-8 lat temu w gazetach rowerowych oba rodzaje zawieszeń wrzucono do jednego wora-czterozawiasowców. Co do NRSa Giant jakimś cudem obszedł patent Horsta,chyba mieli dobrych prawników.
: 25.01.2006 15:09:33
autor: Jaca
Motomysz, doskonale Cię rozumiem. Wspomniałem, że vpp można zaliczyć do 4 zawiasów, bo element wahacza na którym są haki koła tak samo jak w klasycznych 4-zawiasach nie styka siębezpośrednio z głównym trójkątem ramy, zresztą nie ma co się o to spierać :]
Co do podążania tropem... i ...konie stinky, tu akurat mnie uraziłeś :P Różnica jest znaczna, zawiecha zachowuje się jak 1-zawias i ma jedynie dodatkowe elementy zmieniające prowadzenie dampera, stąd czasem wielozawiasy nazywa się 1-zawiasami z punktami posredniczącymi.
Ale o tym już nie dyskutujmy, bo znowu dzieciarni się wsio pomiesza.
Aha, w linkage'u da się zrobić 4 zawiasa z układu vpp, z tym, ze wygląda to jak spec demo i na odwrót - z 4 zawiasa da się zrobić vpp :PPP
: 25.01.2006 15:27:27
autor: arturl
birol dla mnie byłoby zajebiste połączenie Gianta AC z Cowanem DS (czyli skok regulowany 130-160 mm, oś obrotu w mufie BMX, poziome haki (albo regulacja jak w 24 Bicycles), mocny, sztywny tylni trójkąt, gussety z góry i dołu i CENA 1000 zł bez dampera :-)
: 25.01.2006 16:19:33
autor: dhcyc
Co do S-WORKSa, to cały diabeł tkwi sz tego co wiem w damperze. Ma on tam niby jakąś kulke, jak dostanie mocniejszego strzała to wylatuje i zawieszenie się ugina, a normalnie siedzi gdzie ma siedziec i jest sztywniak. Tak to przynajmniej tłumaczył koleś co go miał...
: 25.01.2006 16:29:38
autor: Wooyek
Storm => Stara, dobra stronka, ale niestety - z bledami
motomysz => Jak zwykle wysoki poziom. Doskonale rozumiem Twoja chec usystematyzowania tego, bo wielozawiasy (choc dla mnie to osobiscie jednozawiasy z punktami posredniczacymi) na kazdym kroku sa nazywane czterozawiasami.
Twoje opracowanie w czesci kontrukcji specjalnych jest dosc szczegolowe. Obecnie raczej sie to mocno splaszcza (np. w prasie branzowej) i zdecydowana wiekszosc nowych konstrukcji okresla sie mianem amortyzacji z wirtualnym punktem obrotu - wprawdzie VPP to nazwa zastrzezona dla SC i Intense'a, ale ostatnio sporo firm stara sie to jakos skopiowac (oczywiscie z mniejszymi lub wiekszymi zmianami) i dlatego uwazam takie nazewnictwo za sluszne.
Ktos pisal o NRSie... Jest to z kolei zastrzezona kontrukcja Gianta, ale wlasciwie jest to klasyczny czterozawiasowiec. Sztuczka w NRSie polega na obnizeniu zawiasu przy osi kola (ogniwa), co podobno spisuje sie jeszcze lepiej, niz zwykle cztery zawiasy (a ilosc tych rowerow na wszelakich zawodach XC zdaje sie to potwierdzac ;)).
: 25.01.2006 16:58:51
autor: birol
"ktoś stwierdzi ze v10 to czterozawias" scisle rzecz ujmujac, to mozna tak stwierdzic, bo vpp to ewolucja czterozawiasowki horsta. Wezmy np. bighita i karpiela discovolante lub armagedona. Konstrukcje podobne, rozniace sie jedynie umiejscowieniem ogniwa horsta. i Przesuncie ogniwo horsta w boghicie do suporu i dajcie poprzeczke laczaca gorny wahacz z dolnym i macie discovolante.
Namieszalem troche na sile, ale tak faktycznie jest, ze to dalego odbiegajaca od czterozawiasowki , ewolucja, ale jednak.
: 25.01.2006 18:13:26
autor: Wooyek
Ale pieprzycie :) W ten sposob rozumujac, kazdy punkt obrotu w dowolnym rowerze (z jednozawiasowka wlacznie) mozna nazwac ogniwem Horsta-Leitnera.
Caly myk polega na tym, ze istota tego ogniwa jest wlasnie jego UMIEJSCOWIENIE, a nie cokolwiek innego (co Twoim zdaniem decyduje, ze dany zawias mozna nazwac ogniwem H.?). Wiec nie mozesz go sobie ot tak przesunac o jakies 40 cm w kierunku supportu, bo wtedy przestanie byc ogniwem Horsta.
: 25.01.2006 20:08:50
autor: Jaca
Wooyek, pomińmy fakt patentowego nazywania tego ogniwa i Twoje pierwsze zdanie, a przyjrzyjmy się zasadzie działania:
Zarówno horst link jak i odpowiedni pkt obr. w vpp zapewnia to, że koło przy ugięciu oddala się od punktu obroty umieszczonego na przednim trójkącie, a więc oba te punkty spełniają podobną rolę, jeden z mniejszym, a drugi większym skutkiem (weź to na logikę), w takim wypadku pierwsze Twoje zdanie nie ma sensu :]
Jeżeli chcesz nad tym nadal polemizować, to pomyśl o działaniu i tyle.
Aha, żeby nie było, nie kazdy vpp (nazwa powstała na długo przed santą, ale oni ją opatentowali) ma krzywą drogi koła w kształcie odwróconej litery S. Szczerze powiedziawszy to trzeba się namęczyć, by ten efekt osiągnąć, gdyż zazwyczaj zawiecha zachowuje się jak 4-zawias - koło tylko oddala się od "głównej" osi obrotu
: 25.01.2006 20:12:55
autor: Wooyek
Owszem, chce dalej polemizowac, bo chyba Ty nie pomyslales o dzialaniu ;) W czterozawiasowcach kolo NIE oddala sie od punktu obrotu, o ktorym piszesz. W systemie tym chodzi o to, zeby od kola poruszala sie po krzywej jak najbardziej zblizonej do linii pionowej - prosta sprawa.
: 25.01.2006 20:30:24
autor: Jaca
tak, ale ponieważ horst jest umieszczony poniżej odcinka między osią koła a główną osią, to faktycznie oddalenie to następuje.
Wybacz, chciałem to wytłumaczyć w sposób "dla opornych" i nie za bardzo treściwie sformułowałem o co chodzi :]
Re: RODZAJE ZAWIESZENIA by motomysz
: 25.01.2006 20:56:55
autor: Bierut
motomysz pisze:
To zawieszenie jest doipero turbo pokichane. Działa zajebiście. Jest sztywne. Praktycznie pedałowanie nie ma na nie wpływu. Działa podczas hamowania. Musiałem szukac dokładniejszych informacji na jego temat. Genelranie zawieszenie z VPP ma poruszać się po kształcie odwróconej litery S .. najpierw do tyłu .. potem do góry i do przodu i znów do tył... Pomaga w tym specjalny łacznik któy znajduje sie za suportem. Ponieważ we wstepnej fazie zawieszenie sie odsuwa do tyłu, gdy trafiamy na jakis kant, nasz rower nie zwalnia.
BZDURA!!!
W pierwszej fazie koło idzie do przodu.
Masz tu panie fachman:
http://www.bikefoto.pl/nowe_show_img.php?id=5628
No i jeszcze tu:
www.santacruz-pl.com pisze:... Patenty na VPP chronią zarówno niepowtarzalną krzywą po której porusza się wahacz, jak również sposób obrotu łączników tzw. linków które w VPP obracają się w przeciwnych kierunkach i tylko dzięki takiej ich pracy możliwe jest uzyskanie niepowtarzalnej trajektorii ruchu wahacza (kształt litery S)...
: 25.01.2006 21:11:50
autor: motomysz
Po co mnie atakujesz, nie mogłes po prostu poprawić ?? Nie jestem nieomylny.
Pozatym czytałem w niejednym teście ze koło najpierw idzie do tyłu. Widac nie tylko ja jestem w błędzie.
Panie fachman...
: 25.01.2006 21:16:40
autor: Bierut
Przykro mi że odebrałeś to jako atak na swoją osobę, ale skoro zakładasz temat uświadamiający innych, że mają błędne pojęcie o zawieszeniu to powinieneś wykazać się rzetelną wiedzą.
Pozdrawiam
Panie fachman... ;)
: 25.01.2006 21:37:47
autor: Pedro 47
A ja bym poprosił o skomentowanie tego co napisałem strone wczesniej. Chce wiedziec jak zapatruja sie na to inni i przede wszystkim autor tematu.
Pozdro.
: 25.01.2006 21:46:36
autor: Wooyek
Pedro 47 => nie jestem autorem tematu, ale masz na mysli to o konstrukcji zawiechy w Konach?
Bo jesli tak, to sie z Toba zgadzam, bo masz racje - kinematycznie jest to typowy jedozawiasowiec, bo os kola porusza sie po luku, ktorego "srodkiem" jest os obrotu przy suporcie. Cala reszta poprawia sztywnosc i zmienia przelozenie na damper (co do progresji, to juz sie do konca nie zgodze, bo nie wynika ona tylko z zastosowania dodatkowych "popychaczy" w stylu Kony). Przy okazji umozliwia bezproblemowe stosowanie prostej rury podsiodlowej (co jednak nie jest tez trudne w przypadku klasycznych jednozawiasowcow).
: 25.01.2006 21:50:20
autor: Wiktor
Pedro 47 napisał że uważa Stinki za jednozawiasowca z punktami pośredniczącymi.Wiele osób ( i np katalog BB ) w ten właśnie sposób nazywa takie zawieszenia. Sądzę że jest to jak najbardziej prawidłowe.
: 25.01.2006 21:56:53
autor: Breeder
nie czytałem wszystkich postów, więc mogę się powtarzać:
2 ale do artykułu:
1)stinky to jednozawias, jak tam ktoś napisał, a to jak siła, jest przenoszona na damper to inna bajka
2)disco volante to nie vpp. vpp mają tylko sc i intense... vpp to nie tylko link przy suporcie, ale także ten link na górze, a w karpielu jest on dokładnie odwrotnie w porównaniu z zawieszeniami vpp... jeśliby tak nie było, to santa cruz procesowałaby się z co drugą marką o bezprawne używanie ich patentu (bardzo wiele firm ma zawieszenia, jak w tym karpielu)...... nota bene zawieszenie disco volante to maestro ;)