twardy czy amor

bartec
Posty: 1332
Rejestracja: 18.04.2004 23:47:26
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: bartec »

za 1100 mozesz miec shermana
http://tnij.org/dcpitbull

fast enough to get there, slow enough to feel here... bike
Kamilek
Posty: 277
Rejestracja: 28.07.2005 21:38:29
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: Kamilek »

Ajz no looz ale ja jeżdże na sztywnym i wiem co mówie bo mi jazda na sztywnym sprawia większą satysfakcje niz na amorze
http://www.dartmoor.pl
KOXX
Posty: 1022
Rejestracja: 19.12.2004 11:37:41
Lokalizacja: Hajnówka
Kontakt:

Post autor: KOXX »

ja jeździłem na sztywniaku rok.
naprawde świetna sprawa, faktycznie można wyrobić se technike, uczyć się bez myśli, że coś zepsujesz, bez jakiegokolwiek dbania o widelec. ale po roku nadgarstki zaczęły mi dawać o sobie znać na tyle, że postanowiłem kupić amora. ale zanim go kupiłem, pożyczyłem amorka od kolegi, który wyjechał do Grecji na wakacje i poprostu się zakochałem! jazda z amorkiem jest znacznie przyjemniejsza, nie męczysz się tak, nie boisz się porwać na większe rzeczy, bo wiesz, że nei spadniesz twardo, jeździ się z lekkością i finezją i do tego wybacza drobne błędy. polecałbym Ci taką opcje najpierw sztyuwniak, a potem amorek, ale chyba już za późno...
ja wybrałem DJ-a 3 2006, teraz leży w moim pokoju i czeka na nowe koła i stery. wygląda masywnie, nowa korona prezentuje się dość ciekawie, tylko waży prawie 3kg :O
http://www.pinkbike.com/photo/1254584/
normalnie o tej porze wożę się na dworze
Krzywy
Posty: 6655
Rejestracja: 19.04.2004 15:58:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Krzywy »

tez jezdzilem na sztywnym i z czystym sumieniem polece go na jakis czas - potem dja dopiero.
a co do dja to 06 sa fajne, widizalem jednego. sam mialem 04 przez pare dni, teraz mam 03 - ale wada wszystkich dji jest to ze pekaja.
na chwile obecna to bym wzial jakiegos dj3 05 na sztywna sa po jakies 850zl na allegro?
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
Maciekx
Posty: 544
Rejestracja: 24.12.2005 16:12:11
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Kontakt:

Post autor: Maciekx »

ja bym wzial dj'a z tego wzgledu ze jestes poczatkujacy (tak napisales) i pewnie nie umiesz jeszcze dobrze tlumic i amortyzowac cialem.
maNS1
Posty: 556
Rejestracja: 06.10.2005 20:06:48
Lokalizacja: Lubelski Tomaszów
Kontakt:

Post autor: maNS1 »

na Twoim miejscu wziąłbym amora, miałęm sztywny i jak dla mnie jezdziło sie zle
Kamilek
Posty: 277
Rejestracja: 28.07.2005 21:38:29
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: Kamilek »

Ja sie w sumie na amorach nie znam ale slyszalem ze starsze roczniki DJ sa mocniejsze ja bym wzial 03 moze
http://www.dartmoor.pl
Xxsin
moderator
Posty: 4870
Rejestracja: 13.11.2004 15:52:57
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Xxsin »

Co najwyżej to starsze roczniki (200#) lepiej pracowały, ale mocniejszy to on nie był.
dj2
Posty: 555
Rejestracja: 24.12.2005 09:07:54
Kontakt:

Post autor: dj2 »

Bede za tymi co twierdza,ze lepszy jeste amor niz sztywny,ZDrowie!!!

I tak za 30 lat nam to wyjdzie,czy warto bylo jezdzic,


pozdro
http://img403.imageshack.us/my.php?image=img2147ue3.jpg
ŚwierQ
Posty: 860
Rejestracja: 01.10.2004 19:25:39
Lokalizacja: Szczecin - Metropolia
Kontakt:

Post autor: ŚwierQ »

sztywniak na sezon - wypracujesz technikę
roweru nie ma i nie bedzie... pogodzilem sie z tym. :|
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości