FORUM DH-zone.com

Dołączam sie do konexa i Korean boya bo stary Xtek to mjut piasta. A dostęp jeszcze jest bo na allegro czy w bikestacji są te piasty w bardzo dobrej cenie. Ja swoją posiadam juz ponad 3 lata i dosłownie nic jej nie brakuje. O łożyska dbam i ze 2 razy w roku je czyszcze i smaruje ale bębenek nigdy nie był rozbierany bo i nie mam czym i nie ma po co bo tyka jak nowy. Niedawno zasdziłem do niej sztywną oś na śruby więc full wypas. Chyba sobie kupie drugą, póki je produkują, na zapas jak obecna sie w końcu rozleci.

Nie uznaje też przekonania że "maszyny i tylko maszyny"-gówno prawda, dla mnie mozliwośc kasowania luzu i smarowania tradycyjnych łożysk dużo przewyzsza zalety maszynówek. Pedały też mam na zwykłych łozyskach(DX'y) i też mają juz ze 3 lata i też nic im nie brakuje

Gość pisze: a jak sie maja piasty reborna??
bo ktos mowil ze sie sypia jak jest naprawde??

Miałem tą piaste, miała 6 głośnych zapadek które sie zjechały i wogule nie działały.

Ja tez zastanawiam sie nad kupnem piasty lecz wole ns-a. PO pierwsze ma dwa łożyska które lepiej sie toczą a i tak nie ma reguły na to czy piasta padnie czy nie. Następnym atutem ns-a jest to ze jest lżejszy - niestety droższy ale naprawde niewiele bo o 40zł :)