to już by była masakra bo jak byś jechał np. ostro w dół to by ci wrzucał wysoki bieg a napewno zdażyło a jednak lepiej mieć niższy bieg nawet podczas szybkiego zjazdu bo masz w każdym momencie kontrole nad rowerem nawet jak błyskawicznie zwolnisz i będziesz musiał dokręcić , nie tracąc czasu na zmianę biegu na niższy. A po trzecie "gearbox" miał ten + że nie trzeba było kręcić żeby zmieniać biegu...Digas pisze:Wydaje mi się że mimo wszystko to śmiga automatycznie
Honda gearbox - cała prawda
-
- Posty: 1952
- Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
w sumie to jak ten cały "gearbox" miał by za mnie przerzucać biegi automatycznie to jakoś bym wolał zamiast wydawać na ramę z tym systemem kupić świetny napęd na przerzutce SRAM X.0 i sam sobie zmieniać wtedy kiedy potrzebuje. A po drugie
GG:13430637
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
-
- Posty: 1952
- Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Zaborowski1: jesteś pewien, że zmienia to-to biegi bez kręcenia? Mi się nie wydaje, takie przyjemnosci to w przekładniach planetarnych i tradycyjnych skrzyniach biegów, takich jak w samochodzie, w konstrukcji skrzyni Hondy nie widać nic ponad tradycyjną przerzutkę.
W profesjonalnym, wyczynowym DH zresztą taka opcja nie wydaje się koniecznością, raczej nie osiaga się tak niskiej kadencji, żeby nie dało się zmienić biegu.
Poza tym taki patent w odróżnieniu od np skrzyni zbudowanej na Nexusie czy Rohloffie w mojej opinii lepiej nadaje się do sportu. Najważniejsze zalety istotne z punktu widzenia profesjonalnego DH zachowuje - nic się w taką przerzutkę nie wkręci, nie telepie na wybojach, nie urwie się, linka jest krótsza i nie jest prowadzona po wahaczu, przez co na pewno pracuje precyzyjniej, nie podnosi masy nieresoworanej, w dodatku jest to patent lżejszy niż Nexus czy Rohloff, które same z siebie ważą sporo, a jeszcze trzeba by je wzmocnić na potrzeby DH. Czego więcej potrzeba do DH? Chyba już nic. Mimo wszystko nie wróżę szybkiego sukcesu tego typu patentom, niezależnie od tego, czy oparte będą na przekładni planetarnej czy łańcuchowej, a to dlatego ze takie coś w każdym rowerze który ma mieć możliwość podjeźdżania to gleba. Znaczne większe są opory takich wynlazków, w Hondzie są az trzy łańcuchy, cały zestaw gdyby miał zapewnić podobny zakres przełożen jak tradycyjne przerzutki z choćy dwoma blatami z przodu to musiałby ważyć znacznie więcej. Tego typu produkty jeszcze długo pozostaną więc niszowe i drogie.
W profesjonalnym, wyczynowym DH zresztą taka opcja nie wydaje się koniecznością, raczej nie osiaga się tak niskiej kadencji, żeby nie dało się zmienić biegu.
Poza tym taki patent w odróżnieniu od np skrzyni zbudowanej na Nexusie czy Rohloffie w mojej opinii lepiej nadaje się do sportu. Najważniejsze zalety istotne z punktu widzenia profesjonalnego DH zachowuje - nic się w taką przerzutkę nie wkręci, nie telepie na wybojach, nie urwie się, linka jest krótsza i nie jest prowadzona po wahaczu, przez co na pewno pracuje precyzyjniej, nie podnosi masy nieresoworanej, w dodatku jest to patent lżejszy niż Nexus czy Rohloff, które same z siebie ważą sporo, a jeszcze trzeba by je wzmocnić na potrzeby DH. Czego więcej potrzeba do DH? Chyba już nic. Mimo wszystko nie wróżę szybkiego sukcesu tego typu patentom, niezależnie od tego, czy oparte będą na przekładni planetarnej czy łańcuchowej, a to dlatego ze takie coś w każdym rowerze który ma mieć możliwość podjeźdżania to gleba. Znaczne większe są opory takich wynlazków, w Hondzie są az trzy łańcuchy, cały zestaw gdyby miał zapewnić podobny zakres przełożen jak tradycyjne przerzutki z choćy dwoma blatami z przodu to musiałby ważyć znacznie więcej. Tego typu produkty jeszcze długo pozostaną więc niszowe i drogie.
quake zastanawialem kiedy sie wypowiesz skoro jest temat o Hondzie
Jak poszukam to moze to MBA znajde z tym artykułem.
Ale szczerze nie rozumiem, czemu wszyscy podniecaja sie akurat gearboxem w tym baju. Jest cała masa ciekawszych rzeczy w nim, a akurat ten gearboxx w porównaniu z innymi wypada troche słabiej (chociaz duzej konkurencji na rynku nie ma).

Ale szczerze nie rozumiem, czemu wszyscy podniecaja sie akurat gearboxem w tym baju. Jest cała masa ciekawszych rzeczy w nim, a akurat ten gearboxx w porównaniu z innymi wypada troche słabiej (chociaz duzej konkurencji na rynku nie ma).
-
- Posty: 5817
- Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
- Lokalizacja: Kasina Wielka
- Kontakt:
Honda RN01
"RN01 to maszyna do DH. „RN” jest skrótem od Racing and Nature. Rama i system zawieszenia zostały opracowane w firmie Kayaba Industry Co, hamulce powstały we współpracy z prestiżową Akebono Brake Industry Co. Sama rama to typowy jednozawias, więc co czyni ją taką wyjątkową? Rzeczą wyjątkową jest tu gearbox, czyli "skrzynia biegów". Patent już stosowany przez takie firmy jak Nicolai, GT czy RB, jednak nie używany z powodzeniem w zjazdówkach z racji dużej wagi - cały rower Hondy waży natomiast 18kg. W załącznikach możecie zobaczyć jak owe cudo wygląda od środka i zasadę jego działania. Zaletą takiego rozwiązania jest minimalizacja masy nieresorowanej zespołu tylnego zawieszenia i lepsza praca na nierównościach terenu. Dodatkowo możliwa jest zmiana przełożenia bez pedałowania i płynność zmiany przełożeń. Oczywiście nie będę wspominał o braku możliwości urwania przerzutki, złamaniu haka itp Niestety jak wspomniałem wcześniej rower jest nie dostępny dla mas, zresztą i tak byłaby to tylko wąską grupa ludzi których stać na kupno roweru za ponad 20 000zł. Najlepsi mają od tego sponsorów "
Proponuję również zajrzeć w Bike-Board
"RN01 to maszyna do DH. „RN” jest skrótem od Racing and Nature. Rama i system zawieszenia zostały opracowane w firmie Kayaba Industry Co, hamulce powstały we współpracy z prestiżową Akebono Brake Industry Co. Sama rama to typowy jednozawias, więc co czyni ją taką wyjątkową? Rzeczą wyjątkową jest tu gearbox, czyli "skrzynia biegów". Patent już stosowany przez takie firmy jak Nicolai, GT czy RB, jednak nie używany z powodzeniem w zjazdówkach z racji dużej wagi - cały rower Hondy waży natomiast 18kg. W załącznikach możecie zobaczyć jak owe cudo wygląda od środka i zasadę jego działania. Zaletą takiego rozwiązania jest minimalizacja masy nieresorowanej zespołu tylnego zawieszenia i lepsza praca na nierównościach terenu. Dodatkowo możliwa jest zmiana przełożenia bez pedałowania i płynność zmiany przełożeń. Oczywiście nie będę wspominał o braku możliwości urwania przerzutki, złamaniu haka itp Niestety jak wspomniałem wcześniej rower jest nie dostępny dla mas, zresztą i tak byłaby to tylko wąską grupa ludzi których stać na kupno roweru za ponad 20 000zł. Najlepsi mają od tego sponsorów "
Proponuję również zajrzeć w Bike-Board
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
-
- Posty: 5817
- Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
- Lokalizacja: Kasina Wielka
- Kontakt:
quake - nie chodzi o umiejscowienie wolnobiegu tylko o rodzaj przekładni. Trzeba przełożyć łańcuch z jednej zębatki na drugą a żeby tego dokonać zębatki musza się KRĘCIĆ.
Faktem jest, że jeśli wolnobieg przełożymy na zębatkę bezpośrednio połączoną z korbami to nie trzeba kręcić pedałami żeby zmienić bieg, ale musi się toczyć tylne koło, jeśli np zabolujesz je hamulcem albo zbyt mocno wytracisz prędkość, nie mówiąc już o sytuacji, kiedy stoisz w miejscu to nie zmienisz biegu, co jest jak najbardziej możliwe w przekładniach planetarnych. Jedyna korzyść w stosunku do zwykłej przerzutki to taka, że nie musisz machać pedałami jak zmieniasz, bieg, ale to przecież nigdy nie kosztuje wiele wysiłku, jeśli rower jedzie odpowiednio szybko, ot, pól obrotu korbami...
Poza tym z tym ostrym kołem to też troszkę upśledzony patent, koło oprócz tego że samo musi się toczyć cały czas napędza to całe żelastwo, które jest źródłem dodatkowych oporów. Oczywiscie znów trzeba przyznać ze w DH to nie ma aż takiego znaczenia, ale to pokazuje jak mało uniwersalne jest to rozwiązanie i raczej nie ma co liczyć na jego upowszechnienie się w tej postaci.
Na pewno jednak nietrudno coś w tym stylu można wykonać samemu w garażu, myślę że to jest dobra inspiracja dla downhillowców, o ile u kogoś rama pozwoli na instalację czegoś takiego to może sam zakombinować.
Faktem jest, że jeśli wolnobieg przełożymy na zębatkę bezpośrednio połączoną z korbami to nie trzeba kręcić pedałami żeby zmienić bieg, ale musi się toczyć tylne koło, jeśli np zabolujesz je hamulcem albo zbyt mocno wytracisz prędkość, nie mówiąc już o sytuacji, kiedy stoisz w miejscu to nie zmienisz biegu, co jest jak najbardziej możliwe w przekładniach planetarnych. Jedyna korzyść w stosunku do zwykłej przerzutki to taka, że nie musisz machać pedałami jak zmieniasz, bieg, ale to przecież nigdy nie kosztuje wiele wysiłku, jeśli rower jedzie odpowiednio szybko, ot, pól obrotu korbami...
Poza tym z tym ostrym kołem to też troszkę upśledzony patent, koło oprócz tego że samo musi się toczyć cały czas napędza to całe żelastwo, które jest źródłem dodatkowych oporów. Oczywiscie znów trzeba przyznać ze w DH to nie ma aż takiego znaczenia, ale to pokazuje jak mało uniwersalne jest to rozwiązanie i raczej nie ma co liczyć na jego upowszechnienie się w tej postaci.
Na pewno jednak nietrudno coś w tym stylu można wykonać samemu w garażu, myślę że to jest dobra inspiracja dla downhillowców, o ile u kogoś rama pozwoli na instalację czegoś takiego to może sam zakombinować.
-
- Posty: 5817
- Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
- Lokalizacja: Kasina Wielka
- Kontakt:
B.Z. niebawem paten suntoura będzie dostępny, bo podobno oni są najbliżej sfinalizowania..(jeśli już nie są) Proszę zobaczyć Suntour V-BOXX..
lub http://www.ridemonkey.com/forums/showth ... 295&page=5
Honda prace z skrzynią CVT zarzuciła, ponieważ była tak skomplikowana, że tylko mechanicy Hondy G-cross mogli ją serwisować, co przeważnie i tak kończyło się wymianą całego "patentu"..
Wielkim plusem jest hermetyczność tego napędu, aczkolwiek błota z zawsze się dostanie z łańcuchem do "boxa" ..
Może następne posunięcie to wał kardana, lub co już widziałem- Łańcuch prowadzony wewnątrz wahacza..
lub http://www.ridemonkey.com/forums/showth ... 295&page=5
Honda prace z skrzynią CVT zarzuciła, ponieważ była tak skomplikowana, że tylko mechanicy Hondy G-cross mogli ją serwisować, co przeważnie i tak kończyło się wymianą całego "patentu"..
Wielkim plusem jest hermetyczność tego napędu, aczkolwiek błota z zawsze się dostanie z łańcuchem do "boxa" ..
Może następne posunięcie to wał kardana, lub co już widziałem- Łańcuch prowadzony wewnątrz wahacza..
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
-
- Posty: 1952
- Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
-
- Posty: 5817
- Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
- Lokalizacja: Kasina Wielka
- Kontakt:
Zaborowski1 Nie była, lecz planowana była sprzedaż.. Cena za seryjny baj miała oscylować w granicach 20 tyś zł.. Ale to wszystko przypuszczenia.. Jednak program zawieszono, jeśli nie skasowano.. Rowery pozostały jako prototypy.. Zgodnie z polityką firmy - Powinny zostać w firmie, bądź zniszczone..
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
ArthurGreen - zwróc uwagę na masę tego Suntoura. Szpeje, które ten patent zastępuje z reguły nie ważą więcej niż 2 kg. No, ale to może rzeczywiscie być pierwszy krok w kierunku popularyzacji prawdziwych skrzyń biegów. Na pewno pomogłaby specjalna konstrukcja ramy, wykorzystująca obudowę takiej skrzyni jako element nośny, do tego może jeszcze karbonowa obudowa samej skrzyni i może z masą nie byłoby tak źle. Na razie zakładajac hipotetycznie, ze założyłbym to do mjego enduraka to wylądowalbym z masą całosci powyżej 20 kg i choć wcale nie uważam że rower powinien być lekki to tutaj jednak wyższa cena i wyższa masa by sprawiły że bym się dlugo zastanawiał.
Co natomiast jest dużym plusem skrzyni Suntoura - zakres przełożeń. Od 1:0,63 do 1:3, to jest taki sam zakres jaki oferują napędy z dwoma blatami z przodu, tak więc da radę tym podjeżdżać, tak więc po ogarnięciu tematu masy tego ustrojstwa ma to szansę stać się w przyszlosci nowym standardem.
Co do wału kardana - w Hondzie zębatka która przekazuje napęd na tylne koło jest przecież poza obudową, nie ma sensu tego zamieniać na wałek. Przekładnia zębata jest droższa i daje większe tarcie od łącuchowej zauważ, że zawsze takie przekładnie wymagają kapieli olejowej. Rozwiążesz problem relatywnie taniego łańcucha (który pracując wyłącznie w linii prostej nie będzie się tak szybko wyciągał jak łańcuch katowany przerzutkami), ale napytasz sobie biedy z uszczelnieniem, a do tego jeszcze z przegubami i materiałem na taki wałek. Jeśli nie ma być cieższy od łańcucha, a jednocześnie żeby miał odpowiednią wytrzymałość to wypadałoby, żeby był karbonowy, pamętaj, że przekładnie, przeguby i wielowypust pozwalający na rozciąganie takiego wałka (konieczne w fullach) będą same z siebie dużo ważyć, nawet jeśli bedą wykonane z tytanu.
Co do CVT - sama w sobie nie jest skomplikowana i bez względu na tłumaczenia Hondy nie sadzę, żeby tylko kilku ludzi na świecie było w stanie ten patent ogarnąć. CVT stosuje sie w samochodach (Audi, Nissan, Honda, w latach 60tych także DAF) i ogarniają je wszystkie serwisy na całym świecie. Wydaje mi się że problem leży gdzie inddziej - to jest przekładnia PASOWA, a pasek jest typu klinowego a nie zębatego, więc potencjalnie jest ona mało trwała, wymagająca użycia bardzo szerokich i masywnych kół oraz pasa. W materialach Audi określili to jako "pas łacuchowy", cokolwiek by to nie znaczyło w większości taki pas składa się ze stali, co to oznacza dla masy nietrudno się domyślić.
Co natomiast jest dużym plusem skrzyni Suntoura - zakres przełożeń. Od 1:0,63 do 1:3, to jest taki sam zakres jaki oferują napędy z dwoma blatami z przodu, tak więc da radę tym podjeżdżać, tak więc po ogarnięciu tematu masy tego ustrojstwa ma to szansę stać się w przyszlosci nowym standardem.
Co do wału kardana - w Hondzie zębatka która przekazuje napęd na tylne koło jest przecież poza obudową, nie ma sensu tego zamieniać na wałek. Przekładnia zębata jest droższa i daje większe tarcie od łącuchowej zauważ, że zawsze takie przekładnie wymagają kapieli olejowej. Rozwiążesz problem relatywnie taniego łańcucha (który pracując wyłącznie w linii prostej nie będzie się tak szybko wyciągał jak łańcuch katowany przerzutkami), ale napytasz sobie biedy z uszczelnieniem, a do tego jeszcze z przegubami i materiałem na taki wałek. Jeśli nie ma być cieższy od łańcucha, a jednocześnie żeby miał odpowiednią wytrzymałość to wypadałoby, żeby był karbonowy, pamętaj, że przekładnie, przeguby i wielowypust pozwalający na rozciąganie takiego wałka (konieczne w fullach) będą same z siebie dużo ważyć, nawet jeśli bedą wykonane z tytanu.
Co do CVT - sama w sobie nie jest skomplikowana i bez względu na tłumaczenia Hondy nie sadzę, żeby tylko kilku ludzi na świecie było w stanie ten patent ogarnąć. CVT stosuje sie w samochodach (Audi, Nissan, Honda, w latach 60tych także DAF) i ogarniają je wszystkie serwisy na całym świecie. Wydaje mi się że problem leży gdzie inddziej - to jest przekładnia PASOWA, a pasek jest typu klinowego a nie zębatego, więc potencjalnie jest ona mało trwała, wymagająca użycia bardzo szerokich i masywnych kół oraz pasa. W materialach Audi określili to jako "pas łacuchowy", cokolwiek by to nie znaczyło w większości taki pas składa się ze stali, co to oznacza dla masy nietrudno się domyślić.
-
- Posty: 5817
- Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
- Lokalizacja: Kasina Wielka
- Kontakt:
B.Z. Widzę że kolega studiował, lub studiuje na "polibudzie" lub podobnej uczeli...
Jak piszesz - Wszystko się zgadza.. Waga mnie też przeraziła.. 5.4 kg, jest to 1/3 wagi topowych lekkich bajów do DH.. Więc tragedia.. Lecz patrząc też na producenta, który jeszcze nie zasłyną z komponentów z "górnej pólki", można mieć nadzieję, że u bardziej
renomowanych marek, waga ta spadnie... Lecz nie liczył bym na cuda...
Co do zakresu przełożeń. . Przeoczyłem
Jest to kolejny plus tego typu napędów...
Skrzynie typu CVT nie są żadną nowością (mówię o motoryzacji). Już w latach 60', saab stosował tego typu przekładnie (pasowe) w swoich samochodach.. Lecz wiem że do teraz patent się nie sprawdza.. Np. łańcuchowy multitronic w audii.. Po pierwsze ograniczenia co do momentu obrotowego - Max 300nm.
Po drugie, trwałość..
Moja żona ma warsztat samochodowy (tak nie pomyłka, żona), i wiem co nieco o tym..
Konstrukcyjnie bardzo proste - 2 koła pasowe, zmieniające swą średnicę..
Exploatacyjnie - Nie tak piękne jak konstrukcyjnie...
Jak piszesz - Wszystko się zgadza.. Waga mnie też przeraziła.. 5.4 kg, jest to 1/3 wagi topowych lekkich bajów do DH.. Więc tragedia.. Lecz patrząc też na producenta, który jeszcze nie zasłyną z komponentów z "górnej pólki", można mieć nadzieję, że u bardziej
renomowanych marek, waga ta spadnie... Lecz nie liczył bym na cuda...
Co do zakresu przełożeń. . Przeoczyłem

Skrzynie typu CVT nie są żadną nowością (mówię o motoryzacji). Już w latach 60', saab stosował tego typu przekładnie (pasowe) w swoich samochodach.. Lecz wiem że do teraz patent się nie sprawdza.. Np. łańcuchowy multitronic w audii.. Po pierwsze ograniczenia co do momentu obrotowego - Max 300nm.
Po drugie, trwałość..
Moja żona ma warsztat samochodowy (tak nie pomyłka, żona), i wiem co nieco o tym..
Konstrukcyjnie bardzo proste - 2 koła pasowe, zmieniające swą średnicę..
Exploatacyjnie - Nie tak piękne jak konstrukcyjnie...
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
http://www.bikeboard.pl/index.php?d=sprzet&g=13&art=737 to jest wedlug mnie tez bardzo ciekawe roywiazanie napedu w rowerze
-
- Posty: 5817
- Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
- Lokalizacja: Kasina Wielka
- Kontakt:
SeraaX No tak.. Ale przy CVT masz do dyspozycji teoretycznie nieskończoną ilość przełożeń.. Oczywiście ma się to, do samochodów, w których można to zaprogramować .. Niestety nadal więcej na minus niż na plus, jesli chodzi o MTB..
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości