Strona 2 z 3
: 24.04.2008 14:42:41
autor: wojtasu
Ostatnio z kumplem wracaliśmy wieczorem ul.gliwicką z Masy Krytycznej to mialem małego stracha

: 24.04.2008 20:23:51
autor: tofikk
wojtasuwcale ci sie nie dziwie
: 24.04.2008 21:24:56
autor: ArthurGreen
wojtasu Mieszkałem rok na ul. Zamułkowej (przecznica od tej agencji i baru Relax na końcu gliwickiej), grałem rok w Spiżu i wcześniej w Misterium, wracałem o różnych dziwnych porach.. Nieciekawie było, pomimo tego, że dość sporo ludzi znałem już tam.. Jedna z bardziej niebezpiecznych dzielnic "Załęże"
Btw: Dawno już w Katosach nie byłem i chyba muszę na kilka dni wpaść tam

: 26.04.2008 20:35:09
autor: Zyrek
Jeżeli mogę dorzucić coś od siebie, to drodzy riderzy z Krk powinni zajechać do stolicy. Praga Północ... - Jezuuuuu. Lepiej tamtędy nie jeździć. Upierd***, za narządy płciowe na latarni powiesza a rower przerobią na pałki a z łańcucha cep zrobią. Na szczęście reszta stolicy jest spokojniejsza. Dresy wożą się wszędzie i ostatnio miałem mało przyjemną okazję się z nimi spotkać. Akcja dosyć standardowa, zaczeło się od "dawaj rower". Normalnie bym ich zignorował i odjechał tempem przyśpieszonym. Tym jednak razem byłem podirytowany i wymsknęło mi się drobne... "wype****". I uwierzcie, nigdy w życiu tak szybko nie uciekałem

.
: 01.05.2008 06:21:44
autor: foger
prawda jest taka ze kradną wszędzie,Mikołowska,gliwicka,warszawska....wydaje mi sie ze zalezy o której przejedziesz i jakiego będziesz miał pecha,jestem z centrum a znam sporo ludzi z róznych ulic ale nigdy nie mozna byc pewnym ze nie wyskoczy na nas kilku nastukanych kolesi

trzeba uwazać
: 01.05.2008 15:44:03
autor: exbikerman
co prawda nie jestem z kato ale słyszałem że ostro tam u was jest :/
: 01.05.2008 19:35:25
autor: foger
hehe mam kumpla z Mikołowskiej,z jego i znajomych opowiesci nie trzeba miec bike zeby zarobic w ryj w biały dzien...ale rowerem który mozna sprzedac za kilka stów nikt chyba nie pogardzi,ws zczególności ze młodzi teraz smigają w grupach a w grupie razniej,poprostu trzeba uwazać bo najspokojniejsze miejsce i chwila nie wagi moze nas kosztowac straconym sezonem
: 02.05.2008 23:27:40
autor: nonamed13
ufff... jak to dobrze ze my z kolegami nie mamy takich problemów.
Nawet nie wiem jak przeciwdzialać takiemu czemuś
: 03.05.2008 08:26:33
autor: foger
jak Cie obskoczy 10 najebanych Chopa z wyrokami

to raczej cięzko się bronic hehehe
: 03.05.2008 22:54:02
autor: zaKO-FbT
W zako Mi zakosili meride .. z za pleców ...

tak to nie slyszalem zeby komus wiecej zakosili .. aha jeszcze qmplowi ale sie odnalazł
: 04.05.2008 15:41:43
autor: Spaced
Zyrek na Pradze to legendy. Poza szmulkami i okolicami wileńskiej (ulicy nie samego dworca) to raczej bezpiecznie. Regularnie nocnymi stamtad jeżdze i nie jest zle. Gorzej Ochota czy okolice Koła. Tam naprawde w nocy strach sie poruszać.
: 04.05.2008 21:18:03
autor: halloween
mi ukradli raz na ochojcu i na brynowie raz. ale to jeszcze nie były super cenne rowery. uwazam ze yba wszedzie kradną i nie da sie tego zmienic. trza poprostu swojego pilnowac i tyle.

: 06.05.2008 04:54:40
autor: foger
cenne nie cenne ale nima

hmm wychodzi na to ze nie tylko walczymy z dropami,hopami,trasami,kontuzjami ale i złodziejami,niektóre kradzieze mogą wiązac sie z kontuzjami jakich nie miał nawet Bender

bo nigdy nie wiadomo jakiego pojeba sie napotka

: 06.05.2008 15:42:56
autor: Slayer_Viper
Gdzie w Kato najłatwiej zgubić rower? Park kościuszki, stara ligota, załęże i zawodzie, nie mówiąc o giszowcu tauzenie czy nikiszowcu. Mówie o porach nocnych bo w dzień to jeszcze jako tako da sie jeździć. Na witosa też lepiej sie nie zapuszczac bez potrzeby, chociaż tam już nie jest aż tak źle.
: 26.02.2009 22:14:49
autor: LestatBiker
Hej panowie, jak sie jedzie 5 na godzinę z kaskiem na ramieniu to nic dziwnego że z rowerów ściągaja, zapamiętajcie jedno:
Jak jedziecie jedźcie przede wszystkim szybko, z kaskiem na głowie, a jak zauwarzycie jakichś typów z pod ciemnej gwiazdy, no nakuwiajcie ile wlezie, a nawet jak bęą stać kilka metrów od Was to zapomnijcie o heblach, robicie bunny hopa i kolo leży na glebie, nawet jak glebniecie, to kilka szybkich kapci na japę takiemu w czółe miejsca(np, nos lub twarz i szybko choda) i poskutkuje

mnie sie kilka razy u mnie w mieście tak udało zrobić, i nawet jak samemu jadę to nawet jak na drodze stoi mi kilkanaście takich karków, to wszystko robi kulturalny szereg i nawet się nie odzywaja:), bo poprostu oni się Nas boja

a jak jedziecie watachą to tym bardziej tak róbcie, policzcie sobie: biker z osprzętem kaskiem i rowerem wazy jakieś 90 kilo, pomnóżcie to tylko przez skromne 25km/h i taki człowiek w dresiku i adidasach przy stuknięciu jest na tyle oszołomiony, ze nie może wstać, a policzcie sobie to jak kilka osób by jechało

I ten element zaskoczenia działa nie tylko u mnie w mieście

: 26.02.2009 22:46:48
autor: ArthurGreen
Spoko.. Z bunny hopa w chłopa

: 26.02.2009 22:47:00
autor: KROM@
LestatBikerAle żeś odświeżył temat. Patrz na date ostatniego postu
: 26.02.2009 23:04:49
autor: blackdemon
tez polecam wjechac w kolesia.. mi raz chcial jakis matoł xc rower ukraść to przyspieszylem i mu w krocze wjechalem i tak sie skonczyla jego historia. potem spokojnie odjechalem

: 26.02.2009 23:30:30
autor: konewka
brynow to zalezy gdzie, mieszkam na ptasim i nigdy mi nic nikt nie zrobil tam, nawet mnie nikt nie zaczepil, no nie liczac tego ze mi sie do domu wlamali i zajebali mi wszystko poza moim dwu dniowym hoffmanem mantrą pl wiec zle nie bylo. ligota slynie z tego ze jak dasz paczke fajek i 10 zl jak juz nad toba stoi tych 4 ciuli to powiedza ci zebys sie jebal i wypierdalal ale zostawia cie w spokoju. mikolowska? chodzilem tam do liceum i mialem zatargi z rozymi debilami ale pozniej wyszlo na prosta i nic mi sie tam nie dzieje. centrum nie takie zle, park kosciuszki- lepiej uwazac, tak samo na lotnisku. jak tam smigam to jezdze w fullfejsie, goglach, czasem zbroja, ochraniacze na kolana i juz to odstrasza kretynow. ps... uwaga, na ptasim grasuje "zwiadowca" od zlodzieji. patrzy co macie w garazach a jak jest ciemno to obserwuje kto siedzi w domu i co tam jest w srodku. nic nie dalo dwukrotne obicie mordy wiec pilnujcie co macie w garazach i piwnicach.