Strona 2 z 2
: 27.06.2008 22:44:30
autor: luśka
babolfr za debilizm to ja już podziękuję...
: 01.07.2008 16:56:49
autor: Skwarek
Ale nie tylko Polacy wystawiają 50 fotek tej samej piasty....amerykance sa bardziej porąbani bo robią fotki każdej regulacji od amora a potem jeszcze raz robią jak amor jest już wsadzony w rower O.o..
: 01.07.2008 19:01:54
autor: ebeb
Swojego czasu 3 kanadyjczyków umieszczało obraźliwe komentarze pod moimi wszystkimi fotami, jak tu:
http://www.pinkbike.com/photo/1034035/
Minęło troszkę czasu, i im przeszło, może ten ktoś też kiedyś wydorośleje..
Ilość zdjęć w złych kategoriach jess conajmniej żenująca, ale nie mniej żenująca niż foty z telefonów, czy hop wielkości krawężników.. Ale coś mi siędaje, że to było, jest i będzie i nic z tym nie zrobimy.
A, tak jeszcze dodam - za skończonego kretyna uważam użytkownika z ksywą vinifr, z powodu komentowania wszystkich podów w odpowiedziach do pierwszego komentarza w stylu "POD, yeah!"
: 02.07.2008 19:05:29
autor: spidi23
Ja nic nie mowie, ale to juz nie tylko kanadyjczycy, ale i "koledzy" z miasta.
Mam takiego jednego typka - gowniarz 14 lat - ktory ma jako tako ustawionych rodzicow, wogole go nie pilnujacych, wprost powiedzial mi ze jest zazdrosny o rower, a w ostatnim czasie, pojawily sie jego glupie komentarze pod moimi fotami, typu: rama do dupy, pokaz r*j a nie rower, itp itp.
Przykład?
http://www.pinkbike.com/photo/1984272/
"Uzytkownik" milosz14
Wiekszosc usunalem, bo publicznie mnie obrazal, ten akurat zostawilem, bo widac w jego wypowiedzi jakim jest "znajacym" sie "super" bikerem

: 02.07.2008 20:36:58
autor: suchyFR
spidi23 na taki kretynizm się nic nie poradzi :/
: 02.07.2008 22:06:16
autor: Spaced
Ja nie wiem o co spine lapiecie? Dzieciaki 14 lat pisza wam w komentach na pb. To chyba nie jest taki straszny problem. No ale zazdroscic zycia skoro takie rzeczy sa problemami

: 02.07.2008 22:41:47
autor: spidi23
Spaced, ale tu nie chodzi o to, ze to problem, bo poradzic sobie, za przeproszeniem, z takim szczylem to zaden problem

Gosc mnie po prostu obraza publicznie, w profilu na pb juz tego nie ma, bo pokasowalem co wulgarniejsze... Wszedzie indziej bylo tak samo
Nie chce zrobic mu krzywdy, ani ponizac sie do jego poziomu, bo pozniej jeszcze ja mialbym przykrosci z tego powodu
Poza tym, mam to do siebie,ze jestem osoba kontaktowa, wiec moje profile odwiedza troche wiecej osob niz jedna na dzien, juz nawet nie chodzi tu o pb, akle inne portale, nie wszyscy wiedza o co chodzi i kto ma racje... Powiedz sam, co bys sobie o mnie pomyslal, gdybys zobaczyl 15 po***nych komentarzy pod fotkami?
Nie wiecie czy na pb jest opcja zablokowania dostepu gowniarza do mojego profilu? Przewalilem caly profil i nie znalazlem takiej opcji...
: 03.07.2008 00:28:21
autor: Johnyk
Mnie masakrycznie wkurza wrzucanie fot z zawodów jamów itd... Zaśmieca jak ***,a nie ma żadnego przesłania. Powinna być od tego oddzielna kategoria. Z resztą - jak ktoś chce to niech wysyła foty ludziom, którzy są na zdjęciu a nie wrzuca 50 fot i Rider: ???. Pb jest od chwalenia się swoimi zdjeciami i nie umiejętnościami a nie fotami kogoś. Co do Bikera to Steel2 przy tej focie polałem sie ze śmiechu co dałeś, a co do jego komentów to żal...
Tak samo wnerwia mnie Vinifr - mały grubasek a podskakuje! Szkoda, że tylko w necie. Czekam tylko aż sie połąmie i da se siana z tym sportem, bo jego komenty i odwety są masakrycznie żenujące...
: 05.07.2008 13:45:57
autor: Spaced
Johnyk to akurat twoja wizja pb. PB to po prostu portal ze zdjeciami. Skoro je sam robiles to czemu ich wrzucic nie mozesz? Zdjec Hilla czy Peata z zawodów tez tam nie chcesz bo nie w ich profilu?

: 05.07.2008 14:54:44
autor: Skyline GT
No co zrobić byli , są i będą tacy debile . Powiesz mu żeby tego nie robił uspokoi się na jakiś czas i znowu to samo ... :/
: 05.07.2008 16:33:25
autor: Krakus_dh
A mnie strasznie denerwuje jak ludzie dają zdjęcia z innych miast w w swoim mieście, np fota z Leogang w Kraków. Co prawda sam tak chyba raz zrobiłem umieszczając 2 fotki z Myślenic właśnie w kategorii Kraków no ale nie robię tego tak często jak inni;]