Strona 2 z 2

: 11.07.2008 00:26:52
autor: Roman_Maxx
Jasne, jasne, jak chcesz pojeździć to nie musisz przesiadać się na smrodzącego MX, wystarczy pojechać za górkę albo dwie do Czechów lub na Słowację!

Swoją drogą może powinni tym wsteczniakom ze Szczyrku dać jakiś medal, np. za najdłużej bronione standardy komuny albo dzielne stawianie oporu rozwojowi ruchu turystycznego?

: 11.07.2008 10:03:31
autor: dhzwierzak
meef, tego jest ok. 8 mega. Zrobiłem to i sobie leży w kompie, czeka na lepsze czasy. Właściwie, to z chęcią udostępniłbym to (przynajmniej mapę ok. 2 mega) do wglądu wszystkim jeżdżącym i zainteresowanym Szyndzielnią. Linia trasy powstała na podstawie wycieczek w teren. Mile widziana byłaby obiektywna krytyka pomysłu. Najchętniej wystawiłbym cały materiał, ale nie wiem za bardzo jak to zrobić. Może by tak kiedyś zebrać siły, olać "administracyjny beton" i zrobić sobie tą trasę. I byłoby tak, jak już jest gdzie indziej (zaiteresowani wiedzą gdzie - nie chcę pisać gdzie, bo nie wiem, kto to jeszcze czyta - może jakiś zielokawy w czapce z daszkiem). Ilekroć ktoś nam coś niszczył, powstawało na nowo jeszcze większe i mocniejsze. Może warto by założyć na okazję Szyndzielni osobny temat, dogadywać się między sobą i kopać, kopać, kopać....................... Pozdrawiam

: 11.07.2008 10:22:13
autor: meff
dhzwierzak - to Ty jesteś panem Tomkiem, autorem trasy, o którym była mowa w artykule Kroniki? :)
Wyślij plan proszę na http://rapidshare.com/ i zarzuć tu linkiem po skończonym wysyłaniu.

PS. Niezłe pseudotraski są już poniżej Szyndzielni...

: 11.07.2008 10:56:57
autor: dhzwierzak
meef - Tak, to ja "pan :P Tomek". Siądziemy dzisiaj wieczorem z kumplem i wrzucimy co trzeba tzn. mapę i opis które poszły do planu zagospodarowania i zostały odrzucone przez ALP.
Piszesz - pseudotraski - liczba mnoga - czyli jest coś więcej oprócz podciągniętej do góry starej W.....(tej z rozebranym gapem)? (czasem tam zaglądam z bikiem). Jak znasz coś więcej to napisz, z chęcią bym po czymś innym pośmigał (ogólnie gdzie, dość dobrze znam masyw Szyndzielni).Pzdr :wink:

: 11.07.2008 12:58:11
autor: meff
dhzwierzak tak, właśnie to "podciągnięcie" miałem na myśli (podciągnięcie dość hen hen w góre). Jak dla mnie można fajnie praktycznie z samej Szyndzielni zjechać odbijając z zielonego szlaku na przełęczy, potem trochę podpedałować i wio właśnie tam.

Btw, czy my przypadkiem się kiedyś na Błoniach nie spotkali pod parasolem gdy zbierało się na burzę? (byłeś z kumplami - big hit, octane i jakaś kona). Kojarzę że dość wartko o trasach gadaliście, dlatego tu pytam :)

: 11.07.2008 14:38:09
autor: dhzwierzak
meff, no to już wszystko wiem. A na Błoniach to bankowo musieliśmy się spotkać, big-hit to mój sprzęcik a reszta to rowerki kolegów, którzy często tam jeżdżą i kopią.
Materiały postaram się dzisiaj wrzucić i do zobaczyska gdzieś w lesie. Pzdr

: 11.07.2008 15:45:52
autor: meff
Tak mi się jeszcze nasunęło:
dhzwierzak pisze:przecinała ona co prawda szlak, ale w sposób bezpieczny dla nich (turystów) i dla nas.

to znaczy roadgapem? :D
hehe, pozdr.

: 11.07.2008 16:37:56
autor: dhzwierzak
meff, dla Ciebie można tam tego roadgapa zrobić, i jeszcze mały cmentarz obok, żeby daleko zwłok nie wozić. A tak poważnie, to kwestie przecinania się tras zjazdowych ze szlakami turystycznymi, i co lepiej z innyi trasami zjazdowymi, dawno już zostały rozwiązane - Whistler etc. To jest tylko drobna kwestia techniczna poprowadzenia traski w rejonie skrzyżowania, oczywiście można i wariant roadgapem (tylko dla orłów) zrobić. Jeden warunek - takie ukształtowanie terenu i profil gapa, żeby żaden kandydat na orła pieszym na głowie nie wlądował.

: 11.07.2008 19:37:31
autor: hubert92
kurde ttroche do dupy z tym skrzycznym bo mam tam blisko i często bym tam smigał,a na szyndzielnie niestety mam duzo dalej a tak poztaym to wogulem tam jeszcze nie śmigałem. :?

: 11.07.2008 19:39:45
autor: mag44
hubert92 nie jestes jedyny jam mam moze 9 kilosow pod wyciag i tez tam nie byłem jeszcze :)

: 16.07.2008 19:48:51
autor: chevis
No,ale jak w końcu z tym Skrzycznym.Ktoś na dniach był w Szczyrku i czy można wbić z rowerkiem na krzesło bo za tydzień wybieram sie tam i nie wiem czy nie bedzie trza zmieniać planów i gdzie indziej uderzyć.

: 16.07.2008 20:05:30
autor: hubert92
no właśnie ja nie wiem jak jest w tygodniu z wyciagiem ale w weekendy normalnie chyba chodzi :D

: 17.07.2008 08:03:01
autor: chevis
No chodzić to on chodzi cały tydzień tylko w dni robocze ma tam jakieś przerwy.Ale jak się sprawy mają z tym buntem zieolnoludków,czy wpuszczają z rowerami na wyciąg?

: 21.07.2008 10:53:23
autor: chevis
I jak tam panowie,wiadomo coś z tym Skrzycznym?

: 21.07.2008 19:57:49
autor: Dziadas
NIe ma żadnych problemów z jezdzeniam na skrzycznym :)) Można smiało przyjechac i smigac :) Byłem 2 tyg. temu w niedziele pojeżdzic. pozdro