
CZy taki rower jest wart swej ceny
Snikers gadanie polskie lub ta firma jest ogolnie bez sensu. Pekla ci KONKRETNA RAMA i to ona jest zjebana. To tak jak dzieci z us narzekaly na mongoose czy iron horse bo to byly firmy podobne do krossa w us i jakos okazalo sie, ze byly w bledzie bo potem te firmy zaczely fajny sprzet robic. Rodzime firmy tez maja szanse na poprawe.
-
- Posty: 5817
- Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
- Lokalizacja: Kasina Wielka
- Kontakt:
Spaced - niestety "nasze rodzime" firmy nie mają odpowiednich technologii jak cieniowanie, zmienne profile, nie wspominając już o hydroformingu.. Też popieram "Teraz Polska", ale skoro za takie same, lub nawet mniejsze pieniądzę, otrzymuję produkt z zastosowanymi wyżej technologiami..
Może się doczekamy..
Może się doczekamy..
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
Spaced - niestety "nasze rodzime" firmy nie mają odpowiednich technologii jak cieniowanie, zmienne profile, nie wspominając już o hydroformingu.. Też popieram "Teraz Polska", ale skoro za takie same, lub nawet mniejsze pieniądzę, otrzymuję produkt z zastosowanymi wyżej technologiami..
Może się doczekamy..
Jak to nie mają? Chcieć to znaczy móc !! Cały sprzęt tych znanych firm takich jak NS czy DC robiony jest na Tajwanie. W tym samym miejscu są robione ramy wielu innych znanych firm. Dostęp do technologii to tylko kwestia CHCIEĆ - MIEĆ PROJEKT - MIEĆ KASE.
Niestety, skoro CaneCorso (nie ta najnowsza bo o tej jeszcze mało wiadomo) wyrobiła sobie opinie ramy, która pęka po paru miesiącach. I faktycznie jest to prawda ! A kosztowała 4000 zł, to rzeczą prawie niemożliwą jest, żeby DC zrobiło sobie ramy z Hydroformingiem i zmiennymi profilami, która będzie kosztowa 6000 zł - kto by kupił rame za taką kase od firmy z taką opinią ??!! JA NA PEWNO NIE !
PS: Pzyjechał kiedyś do mnie do serwisu znajomy, z 3 miesięczną TOSĄ i tak w toku rozmowy zaczął mówic, że ludzie najeżdzają na DC,że te ramy wcale nie pękają... podszedłem do jego ramy,pokazałem palcem na łączenie mocowania dampera z dolną rurą i spytałem "Brynek, a to co?"
Sprawa jest prosta: Jeśli ktoś ma kase, to niech sobie kupuje co chce. Nieważne czy jest PRO czy tez będzie to jego pierwszy rower. Uwagi w stylu: kup sobie NS bo jest suuuuuuuper,kiedy ktoś ma kase na 24'bicycles albo black marketa są nie na miejscu.
Jedyne na co wg. mnie należy zwrócic uwagę, to nie dawać dziecku które dopiero zaczyna zjeżdżać jako pierwszego roweru Intensea M6 z foxem 40. W ten sposób nie wyrobi sobie techniki bo full zbyt wiele wybacza. Progresywnie- sztywniak z amorem 150mm, potem sztywniak z jakąś 2 półką... i dopiero full ze średnim skokiem a na koniec pro DH wypas maszyna... takie moje zdanie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości