Debata: Koszt wyprodukowania ramy w oparciu o Antidote

Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

B.Z. pisze:Casus to się zawsze znajdzie, chodzi tylo o sens takiego działania. Po co liczyć każdy gram jak i tak na koniec dowalisz wszystko ciężkimi oponami? Przecież lekkie koła są nawet ważniejsze niż lekka rama!!!
Przypadek ?? Sadzisz ze przypadkowo ktos zakłada szerokie opony w dh ?? Czy Ty kiedys byles w gorach i wiesz co to jest leciec piecem ( szybko,bardzo szybko,niebezpiecznie szybko ) po kamieniach i korzennych dywanach ?
Znasz to ?? Bo watpie gdy to czytam.

Napisz prosze na jakich oponach powinno sie jezdzic w takim razie. Osiwec nas prosze, sadze ze znajdzie sie kilku chetnych do nauki.

Lekkie kola - dla wyjasnienia Ci co oznacza ten zwrot - to odpowiednio lekko poskladane kola dedykowane do stylu jazdy i dyscypliny. Do szosy rozpatrujemy inna skale miary do xc jak i do grawitacji. Lekkie kola do xc a lekkie kola do dh to inna klasa. Kolo sklada sie z piasty,szprych,nypli,obreczy,tasmy. Na tym sie zbija mase !

DH to nie xc gdzie na oponkach z papierowym bokiem z wlanym mleczkiem mozesz sobie dreptac pod gore 4 kmh. Na zjazdach w xc a dh sa inne predkosci, leciec piecem po kamieniach czy korzeniach ma rozne znaczenia...jesli ktos na xc poleci zielonym szlakeim ze Skrzycznego w takim samym czasie jak ktos na zjazdowce to zmienie dyscypline i bede golil lydki !! Nie wiesz nic w tym temacie.

Wsadz sobie 300g opone i pociskaj dalej po parkach asfaltem.

tak tamten to wyjatkowy k.retyn :twisted: wysmiewal sie najpierw a nastepnie przyznal racje w tekscie... myle sie jak kazdy ale swoje wiem




Piszesz bzdury w temacie liczenia kosztow, nie wiem na jakim stanowisku pracujesz i jakie masz kompetencje ale jestes fatalnie slaby !!

Wykonanie pierwszej sztuki zawsze jest najdrozsze !! Prototyp potrafi kosztowac wilokrotnie wiecej niz dzienna produkcja seryjna !! Piszesz ze mialej jakies doswiadczenia w produkcji ale sie nie udalo....juz wiem czemu.

B.Z. pisze:No i na koniec - jak mówimy o 100 ramach to opłaca się kupić frezarkę CNC i robić wszystko samemu za darmo. Mówimy tutaj o realiach małej produkcji. Dziesiątki czy sztuki to są wykonalne takimi metodami o jakich mówię i wcale nie musi to oznaczać bankructwa.
za darmo to mozesz sobie zmarszczyc pindolka czlowieku !

Kup sobie frezarke cnc,spawarke,stoly traserskie,postaw wlasny warsztat bo taniej,umeblui i wypelnij szuflady narzedziami....i powiedz za ile jestes w stanie to samemu zrobic aby powstal PROTOTYP i nastepne seryjne 100 sztuk ?? A i nie zapomnij o pracownikach...no chyba ze wszystko zrobisz sam za darmo ?? .. to policz przynajmniej wizyty u psychiatry.

cos sie i moze ocierasz o produkcje ale nie swoja tylko cudza i nie wszystkie jej koszty znasz albo nie rozumiesz w czym bierzesz udzial...



nie mowie tu o wygladzie czy o srubkach tylko liczeniu kosztow aby jasne to bylo...a opona nie jest dziwna tylko jest tam malo miejsca.

Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze powodzenia w dalszej produkcji.
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Sam się Schodziu wybierz do psychiatry, bo już dawno nie byłeś na kontroli. Wszystko co prawisz do ogólniki na poziomie banału, traktujesz wszystkich jak debili, a sam tak naprawdę tyle wiesz ile zjesz. Zakładanie ciężkich kół do lekkiej ramy mija się z celem. Jak bym nie wiedział,że koło do XC to co innego niż koło do DH... No, ale pewnie jak ty na to wpadłeś to po raz kolejny pomyślałeś, że odkryłeś amerykę.
cos sie i moze ocierasz o produkcje ale nie swoja tylko cudza i nie wszystkie jej koszty znasz albo nie rozumiesz w czym bierzesz udzial...
Bzdura, gówno wiesz a się mądrzysz, tworzysz alternatywną rzeczywistość,żeby twoje widzimisię było na wierzchu.
Schodek pisze:a opona nie jest dziwna tylko jest tam malo miejsca.


Skąd ta pewność? Ja nie mam takie pewności... I co z tego wynika, że goście z Antidote się nie znają? No,że na mnie się "zamachnąłeś" to mnie nie dziwi, mały wacuś domaga się tego od twojej osobowości, ale konstruktor tej ramy to na pewno nie wypadł sroce spod ogona, jesli zostawił tyle miejsca a nie więcej to znaczy, że tyle uznał za stosowne. Nikt nie mówi,żeby od razu zakładać 2.1 ale obecnie większość ludzi używa opon 2.35-2.5. Mam gały i widzę, ja też gadam z różnymi ludźmi i więksozść sądzi,że więcej niż 2,7 nie ma żadnego sensu, a i od 2,7 się odchodzi powoli. No, ale ty Schodziu jesteś mądrzejszy od nich wszystkich.

To jest moj ostatni post pod twoim adresem, pisz sobie kolejne elaboraty, dla mnie aż nadto jest dowodów, że nie potrafisz dyskutować, potrafisz tylko narzucać swoje zdanie które czasem przypadkiem jest słuszne, ale czasem skrajnie idiotyczne.
piotrex
Posty: 6157
Rejestracja: 19.04.2004 16:24:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: piotrex »

B.Z. tak rower z 66sl ata jak i rower na bosie to prywatne rowery-o tym pierwszym pisalem juz wielokrotnie,ze to PRYWATNY rower jednego z tworcow.i ch.. publice do tego co tam wklada.czyz nie?
rower na bosie z husselfeltem-poczytaj tamta strone to sie dowiesz ze to prywatny rower osoby ktora chce zajac sie dystrybucja antidote'a na UK.czy teraz wszystko jest jasne?
nie musze sprawdzac bo wiem ile kosztuje wykonanie tego wahacza.wiem tez ile bylo problemow,ile straconych godzin,ile materialu,ile benzyny zuzytej i ile mandatow podpisanych przez tych dwoch ktorych prace teraz obgadujemy,w trakcie podrozy do osoby wykonujacej te wahacze.
Zrobili wszystko na boku, pewnie,że nie za piwo ani za flaszkę, ale za 1/3 kwoty jaką się buli normalnie.
podobnie można kupić aluminium PA9 i PA47, zresztą często daję rade załatwić sprawe przez jeden zakład, oni sprowadzają cały kontener i na boku z resztek wytną co trzeba.
rozumiem ze w obu przypadkach dostajesz fakture za uslugi i towar?
co do drugiego cytatu-rozumiem ze w ten sposob uzyskasz z jednego transportu paredziesiat kg blachy o okreslonych wymiarach?
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
niepwenyy
Posty: 24
Rejestracja: 17.08.2007 13:59:13
Kontakt:

Post autor: niepwenyy »

B.Z.D.U.R.Y piszesz B.Z..
Ja tam się nie znam na technikach obróbki aż tak jak Ty. Ale czytając to co piszesz domyślam się, że zrobiłbyś tą ramkę charytatywnie, nawet lepiej niż chłopaki. Nie zdziwiłbym się gdybyś sprzedawał ją po kosztach materiału, a w państwach trzeciego świata, o których budżecie wspomniałeś były by pewnie spore zniżki. Nikt nie zmusi Cie do jej kupna. Jak Ci się podoba, a szkoda Ci ze Cię nie będzie na nią stać to musisz to przecierpieć.. Jeśli natomiast Ci się aż tak myślenie, projekt i plan producentów nie podoba, to zamilcz, zrób to z godnością i nie psuj nastrojów ludzi czytających ten wątek. Ja jej nigdy nie dotknę zapewne chociaż podoba mi się strasznie szczególnie ze to polska inicjatywa, jestem pełen podziwu, że ktoś wkłada takie fundusze i tyle czasu w coś tak ryzykownego.
Jak masz jakieś obiekcje to je kulturalnie przedstaw być może akurat przyczynisz się do rozwoju projektu, lecz postawa jaką tu prezentujesz jest okropnie negatywna.
Wiadomo, że każdy może tu wyrażać swoje zdanie lecz naprawdę nie wiem o co dokładnie Ci chodzi i jaki masz cel w tym żeby tak intensywnie krytykować..
I proszę Cie nie oskarżaj innych o to że nie potrafią prowadzić dyskusji bo to Ty zwracasz uwagę i próbujesz przekrzyczeć tych, którzy przedstawiają kontrargumenty do twojego opinii.
piotrex
Posty: 6157
Rejestracja: 19.04.2004 16:24:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: piotrex »

niepwenyy nie no,bez przesady,B.Z. sam pisze ze nie dyskutuje na temat ceny tylko na temat tego ile moze kosztowac produkcja ;).
btw-skad sie wziela ta konkretna kwota 4tys?
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

niepewny - Przeczytaj ze zrozumieniem to co pisałem wcześniej i policz ile razy powtarzałem, że taka cena jest dla mnie OK i że sam też bym tego nie robił charytatywnie i że bardzo dobrze,że mamy wreszcie polski produkt z absolutnie najwyższej półki. ocena kosztów wytworzenia takiej ramy z mojej strony jest czysto "techniczna", ma służyć pokazaniu,że można w tym budżecie uwzglednić wykończenie. A zresztą nawet gdyby rzeczywiście było tak jak niektórzy próbują udowodnić i faktycznie koszt wytworzenia ramy wynosił 4 koła (przypominam o rozróżnieniu kosztów wdrożenia od wytworzenia, to logiczne, że na wejście trzeba wkleić dużo kasy, jak otwierasz sklep z warzywami to nie liczysz zakupu kasy fiskalnej jako kosztu zatowarowania sklepu, tak samo nie liczysz zakupu maszyn i programów do CNC do kosztów produkcji ramy,w takie rzeczy inwestujesz raz, a czy się zwrócą czy nie to zależy od tego jak pójdzie interes, do coniektórych jednak to nie dociera) to i tak można podnieść cenę o 500 złotych i ładnie wszystko wykończyć, dla klienta który chce położyć tyle siana na rower taka kasa kwota nie zrobi różnicy.

Ogólnie obiekcji nie mam, a jedyne co mi nie pasuje to właśnie przedstawiłem, ale oczywiscie nie można było tego potraktować jako konstruktywnej i niewielkiej krytyki, tylko wlożyć mi w gębę rzeczy, których nie napisałem. Życie mnie w bolesny sposób nauczyło jak ważne są takie rzeczy o których piszę, to nie ja szukam dziury w całym i nie ja twierdzę, że to niesamowicie podbije koszty, a wycenę opieram o własne doświadczenia.

Po trzecie nawet jak by mi się nie podobał świetny twoim zdaniem plan to moim świętym prawem jest wyrazić opinię na ten temat, a to ,że się tobie nastrój popsuł to już twój problem. To jest właśnie nieumiejętność prowadzenia dyskusji, zdaniem coniektórych to trzeba pisać same ochy i achy, a jak się komuś coś nie podoba to ma przemilczeć. To jest własnie brak pluralizmu, to jest własnie komuna, kiedy nie wolno było na nic złego słowa powiedzieć.

Piotrex- śledziłem wątek i ktoś właśnie rzucił taką kwotą. nie pamiętam kto, ale do kwot to mam akurat pamięć (zboczenie zawodowe) i od początku wszystko mi się wydało jakoś dziwnie wysokie. Żeby była jasność - informacja ta NIE pochodziła od producenta, a gostek który to napisał to nie mam pojęcia skąd wziął taką kwotę, wiele osób buja w obłokach w tym wątku.

W przypadku towarów wysokiej klasy nie płaci się za materiały. Porsche 911 jest zrobione z takich samych materiałów i w podobnej ilości co Opel Insignia, różnica w cenie wynika z tego, że Prosiak jest samochodem zarówno koncepcyjnie jak i handlowo znacznie bardziej unikalnym i ta unikanlość przejawia się w bardzo wielu aspektach, od mocnego silnika, przez wybitne własności jezdne aż po wysokiej jakości wykończenie i dbałość o szczegóły. Tego ostatniego właśnie brakuje w Antdote i dopieszczenie tych rzeczy nie spowoduje, że całe przedsięwzięcie przestanie byc opłacalne. Ładne śrubki tytanowe bedą kosztowały podobnie jak brzydkie. Lakier czy anoda to też nie jest coś, czego by nie można w tym budżecie zmieścić, a nawet jeśli to tak jak pisałem podnieść cenę o te kilkaset złotych, nabywcy to z pewnością nie zrobi różnicy. Warto to dopracować. Nigdy nie ma drugiej szansy,żeby zrobić pierwsz wrażenie, a na pierwsze wrażenie największy wpływ ma własnie estetyka.
troyo
Posty: 2601
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:12
Kontakt:

Post autor: troyo »

B.Z. pisze:
nie mówimy o popierdółce typu Prodigy za 2 koła z damperem tylko za ponad 10, zwyczajnym dziadostwem jest oszczędzanie na takich rzeczach. Tym bardziej, ze nie musi być to anoda, styknie dać lakier.
racja , nie mowimy i nie mam pojecia co ma to wspolnego z tematem .
B.Z. pisze:
podobnie można kupić aluminium PA9 i PA47, zresztą często daję rade załatwić sprawe przez jeden zakład, oni sprowadzają cały kontener i na boku z resztek wytną co trzeba. I ćwiczyłem takie rzeczy parę razy, więc nie pitol że się nie da i ze trzeba mieć oddanego kolegę. Nie trzeba, trzeba wiedzieć w które drzwi zapukać i na kogo się powołać.
skoro masz takie elo dojscia do materialow tak kur... trudno dostepnych w polsce to prosze , dawaj namiary , chetnie skorzystam . oczywiscie prosze o firmy ktore zalatwia certyfikowane rury , ktorych potrzebuje , a nie sztangi fi 100 ze scianka 15 mm , bo na h** to komu ?
B.Z. pisze: Kolejna sprawa - podajesz ceny za godzinę, a ile będzie trwało wystruganie takiego elementu? 2 dni?
2 dni moze nie , ale pare godzin spokojnie . wez pod uwage ze z 1 mocowania tego nie wytniesz , tylko wpierw gora potem 2 x bok . razem 3 mocowania . kazda zmiana mocowania to kasa , i nie jest to 10-50zl jak ci sie chyba wydaje .
B.Z. pisze: Co do drutów i argonu to skąd ty się dziecko urwałeś?
dziecko ? chyba masz jakies lipne informacje odnosnie mojej osoby .

B.Z. pisze: Każdą ramę spawa się jednakowo. Zumbi, Duncona, a nawet Krossa. Moze drut jest trochę droższy jeśli spaw ma być lepszy ale w zyciu nie spowoduje dobicia kosztów do poziomu 4k za jedną ramę. Argon? Na każdą ramę złożoną z podobnej ilości elementów wychodzi go tyle samo więc nie bądź śmieszny i nie licz wszystkiego jak by kosztowało więcej niż normalnie, bo pewne rzeczy kosztują ZAWSZE tyle samo i jakimś cudem później jedna rama kosztuje 1500 PLN a druga 15000. podobnie rzecz się ma z frezowaniem, fakt, że w tym wynalazku wycinane są całe dolne belki wahacza, ale nie ma tam więcej materiału do usunięcia niż w łącznikach np Kony Stab albo nawet Stinky, a te ramki jakoś sporo mniej kosztują.
zadnej ramy nie spawa sie jednkowo . po raz kolejny pokazujesz jakim jestes ignorantem i jak male jest twoje pojecie techniczne . drut i argon nie sa drogie , ale ktos musi dobrac wszystkie parametry , odpowiedni drut do odpowiedniego miejsca . inne scianki inny drut , inne parametry spawania . ty myslisz ze to samo sie wszystko ustawia ? myslisz ze spawanie ramy to takie hop siup ? ze kazdy trep spawajacy tigiem to zrobi ? za jakosc pracy trzeba placic i to nie malo . co do ilosci materialu usuwanego z tego wahacza to sie nawet nie pograzaj .laczniki kony stab maja ze soba tyle wspolnego z wahaczem antidote co black metal z disco polo . tamte belki sa wycinane z plyty , bez wiekszych cudow i sa to plytkie elementy . wahacz tutaj to juz kieszeniowanie 3d a nie wycinanie trojkatow w kawalku blachy .
[/quote]
B.Z. pisze: No i na koniec - jak mówimy o 100 ramach to opłaca się kupić frezarkę CNC i robić wszystko samemu za darmo. Mówimy tutaj o realiach małej produkcji. Dziesiątki czy sztuki to są wykonalne takimi metodami o jakich mówię i wcale nie musi to oznaczać bankructwa.
jakich kur... metodach ? o jakich ty metodach mowisz , poza kombinowaniem na lewo ? jak ci sie urzad skarbowy do dupy dobierze to bedziesz mial swoje metody dopiero .to nie somalia .
B.Z. pisze: Edit: własnie doczytałem to co dopisałeś - Nie wiem skąd wziąłeś takie a nie inne dane o posuwie frezu i jak go określasz, na minutę, na obrót? Mniemam, że na obrót, co x 10krpm daje 1,5 metra na minutę... Takim optymistą to nawet ja nie jestem.... Na sekundę zwykle posuw wynosi 1mm przy zagłębieniu 2mm... Dokładnie nie wiem, bo się tym nigdy osobiście nie zajmowałem, co najwyżej się przyglądałem, ale na pewno nie jest tak, że każde 1,3mm czy 1,5 zajmuje 10 sekund.
po raz kolejny tylko udowadniasz , ze nie masz pojecia o czym mowisz . wiesz co to jest posow na ostrze ? wykonywales cos kiedykolwiek na obrabiarkach , czy tylko tak pier.... zeby posty nabijac ? zle mniemasz . na sekunde posow 1mm przy zaglebieniu 2 mm ? w czym , jakim frezem o jakiej srednicy i jakiego materialu przy jakich obrotach , jaka ilosc ostrzy narzedzia?? na jakiej obrabiarce ? gosciu zlituj sie i przestan zgrywac jakiegos szpeca , ktorym nie jestes . gowno wiesz i gowno widziales .ot co.
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

troyo pisze:B.Z. napisał:

nie mówimy o popierdółce typu Prodigy za 2 koła z damperem tylko za ponad 10, zwyczajnym dziadostwem jest oszczędzanie na takich rzeczach. Tym bardziej, ze nie musi być to anoda, styknie dać lakier.


Racja , nie mowimy i nie mam pojecia co ma to wspolnego z tematem .
To,że skoro Prodigy za 1300 bez dampera można było polakierować i zadbaćo detale, to w prawie 0 razy droższej ramie też by wypadało.
skoro masz takie elo dojscia do materialow tak kur... trudno dostepnych w polsce to prosze , dawaj namiary , chetnie skorzystam . oczywiscie prosze o firmy ktore zalatwia certyfikowane rury , ktorych potrzebuje , a nie sztangi fi 100 ze scianka 15 mm , bo na h** to komu ?
I tak nie kupisz więc nie pitol
troyo pisze:B.Z. napisał:

Kolejna sprawa - podajesz ceny za godzinę, a ile będzie trwało wystruganie takiego elementu? 2 dni?


2 dni moze nie , ale pare godzin spokojnie . wez pod uwage ze z 1 mocowania tego nie wytniesz , tylko wpierw gora potem 2 x bok . razem 3 mocowania . kazda zmiana mocowania to kasa , i nie jest to 10-50zl jak ci sie chyba wydaje .
A gdzie ja napisałemże za 50 złotych? Rozumiesz po polsku? Napisałem,że wykonanie takiego elementu kilka godzin potrwa i logiczne jest, że wykonanie czegoś takiego będzie kosztowalo kilkaset złotych. Ale mowa o 4 tysiącach, taka kwota padła i w żaden sposób nawet takie dziwaczne elementy nie sa w stanie dobić ceny do takiego poziomu.

troyo pisze:B.Z. napisał:

No i na koniec - jak mówimy o 100 ramach to opłaca się kupić frezarkę CNC i robić wszystko samemu za darmo. Mówimy tutaj o realiach małej produkcji. Dziesiątki czy sztuki to są wykonalne takimi metodami o jakich mówię i wcale nie musi to oznaczać bankructwa.

jakich kur... metodach ? o jakich ty metodach mowisz , poza kombinowaniem na lewo ? jak ci sie urzad skarbowy do dupy dobierze to bedziesz mial swoje metody dopiero .to nie somalia .
Nie Somalia, ale też republika bananowa jeśli przy tym jesteśmy, tylko tobie się pomyliło i myślisz że to Ameryka. Po drugie mówię o legalnych metodach, na wszystko dostaniesz fakturę. Ale widocznie głodnemu chleb na myśli... Żadne prawo nie zabrania dużym zakładom zajmować się drobnicą, problemem jest tylko żeby im się ZACHCIAŁO, są sposoby żeby nakłonic takie zakłady do współpracy, że się tobie nie udało to widocznie dlatego że jesteś za krótki i nikt nie chce z tobą gadać. W takim układzie lepiej faktycznie prącie gnieść w kącie niż brac się za jakąkolwiek produkcję.
troyo pisze:zadnej ramy nie spawa sie jednkowo . po raz kolejny pokazujesz jakim jestes ignorantem i jak male jest twoje pojecie techniczne . drut i argon nie sa drogie , ale ktos musi dobrac wszystkie parametry , odpowiedni drut do odpowiedniego miejsca . inne scianki inny drut , inne parametry spawania . ty myslisz ze to samo sie wszystko ustawia ? myslisz ze spawanie ramy ty myslisz ze to samo sie wszystko ustawia ? myslisz ze spawanie ramy to takie hop siup ? ze kazdy trep spawajacy tigiem to zrobi ?
Każdy nie, ale nie są to żadne magiczne umiejętności jak usiłujesz sugerować. Pewnie,że ramy spawa się na różne sposoby, ale koszt to jest ten sam rząd wielkości. A jeśli nawet czegoś nie wiem i faktycznie jest jakaś kosmicznie droga metoda to skąd wiesz jak spawa Antidote?
troyo pisze:po raz kolejny tylko udowadniasz , ze nie masz pojecia o czym mowisz . wiesz co to jest posow na ostrze ? wykonywales cos kiedykolwiek na obrabiarkach , czy tylko tak pier.... zeby posty nabijac ? zle mniemasz . na sekunde posow 1mm przy zaglebieniu 2 mm ? w czym , jakim frezem o jakiej srednicy i jakiego materialu przy jakich obrotach , jaka ilosc ostrzy narzedzia?? na jakiej obrabiarce ? gosciu zlituj sie i przestan zgrywac jakiegos szpeca , ktorym nie jestes . gowno wiesz i gowno widziales .ot co.
No właśnie ja się o to pytam... Bo sam raczyłeś rzucić tylko 0.13 i 0.15 mm. Masz rację gówno wiem, nigdy nie obsługiwałem CNCówki, ale widziałem jak to się robi i wiem,ze element o którym mowa jest do wykonania w kilka godzin, to ty usiłowałeś sprawę zaciemnić rzucają niejasnymi określeniami, ale coś jak by się nie udało.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

A teraz panie mądralo wejdź sobie na stronę Zumbi i zobacz sobie z czego jest zrobiona ta rama. Łączniki 7075, rury 7020, osie tytanowe w opcji, spawana ręcznie też jest sporo elementów wycinanych na CNC. I co? Deja vu? Rury nie do zdobycia? I jakoś można było WSZYSTKO zmieścić w 4000 PLN. WSZYSTKO! Druty, argon, niezdobywalne twoim zdaniem i piekielnie drogie profile (w dodatku jest tego 4 kg a nie 3, czyli powinno być jeszcze drożej), CNC, tytan, spawanie, lakierowanie, marża, vat, program i wcale nie jest to rama robiona w setkach egzemplarzy, raczej w dziesiątkach. A jak komuś nie pasi to polerowanie za 200 złotych i lakier spoza palety za 100. No to nie mozna tego było zrobić w Antidote? Można było, ale trudniej to przyznać takiemu fanatykowi jak ty niż wciskać bajeczki o niesamowitych kosztach wytwarzania. Sam za przeproszeniem pieprzysz, masz wiedzę technologiczną, ale najwyrwaźniej wydaje ci się, ze na świecie chodzą sami debile i wciśniesz im dowolną bajeczkę. Moze nie wiem jak dokładnie obsługuje się CNcówkę, ale wiem ile kosztuje wycięcie róznych elementów a także ile trwa, bo niejednokrotnie zdarzało mi się takie rzeczy zlecać i mam pojęcie co za ile i w jaki sposób. Przestań się rzucać jak weszna grzebieniu, bo na wszystko znajdą się przykłady. Antidote to jest bardziej niż Zumbi wyrafinowana konstrukcja i stąd różnica w cenie, ale materiały są dokładnie takie same spawanie też zapewne kosztuje podobnie. No, chyba że chcesz powiedzieć, ze Zumbi działa charytatywnie...

Mało przykładów? no to Cane Corso, alu 7005 (nawet na moją słabą orientację one się bardzo niewiele różni od PA47, zdaje się ze ma domieszkę manganu) hydroforming, CNC i cena podobna do Zumbi. Wystarczy? A jak sądzisz że nie mam racji to może z łaski swojej oświeć mnie i wszystkich pozostałych bez plucia jadem.
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

B.Z. - oj bo źle liczysz :D Zapomniałeś dodać 2 punkty:
1. "nasze jest najlepsze na świecie więc musi kosztować",
2. "im mniej pracy a więcej kasy tym lepiej"
Na ale jakoś trzeba "ukryć" te 2 punkty, to się opowiada o "magicznych" technologiach i materiałach.

Podam Ci prosty przykład:
Zaprojektowałem sobie top capa. Zwróciłem się do jednej z firm, związanych z rowerami, o wycenę wykonania 2 szt. Dostałem cenę ponad 1000 zł bo:
- ustawienie maszyn, program, jakiś frez potrzebny itd. Oczywiście przy większej ilości ( min 100 szt ) cena spadała do ok 50 zł/szt.
No to zwróciłem się do firmy związanej z przemysłem i nagle to samo staniało pięciokrotnie. A jeśli brał bym większe ilości to cena spadała do 20 zł/szt ( przy zamówieniu ... 20 szt ). Przy większych ilościach jeszcze taniej.
Tak samo było z anodowaniem. U jednego 30 zł/ sztukę a u drugiego 2,20 zł/szt ( i do wyboru 16 kolorów ).
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Steel, gdybym nie był hetero to bym się z tobie oświadczył... :wink: Własnie w tych kilku zdaniach streściłeś 90% tego nad czym tak się pociłem... :lol: co prawda nie do końca się zgadzam,że cena jest nieuzasadniona, uważam, że na rynku jest miejsce dla rzeczy tanich i drogich (choć u nas na to drugie jest mało miejsca), ale związek między kosztami a finalną ceną jest baaardzo luźny, cena to raczej wynik takich rzeczy jak pisałem wcześniej, poczucie obcowania z czymś ekskluzywnym, unikalnym, cechującym się wysoką jakością (która musi się przejawiać we wszystkim, od jakości samej konstrukcji zaczynając a kończąc na śrubkach). Takie towary są potrzebne, jedni sobie tym przedłużają wacki, inni rzeczywiście potrzebujących unikalnych cech, a jeszcze inni nie wiedzą co z kasą robić i kupują droższe zamiast tańszego i dobrze ze coś takiego pojawiło się w tym kraju, ale nic nie uzasadnia dziadostwa przy takiej cenie, a już na pewno nie rzekomo wysokie koszty.


Edit - właśnie doczytałem to co dopisałeś - no i właśnie o tym mówię i to nazywam "dojściami". Duże firmy przemysłowe bardzo niechętnie podejmują się takich drobnych zleceń (choć czasem też są wyjątki, mowię tutaj o firmach w moim mieście, tak to nie chcieli gadać, ale jak się powołałem na handlowca, który wskazał mi to miejsce to odpowiadali "trzeba było tak od razu"), ale właśnie - jak się chce to można dotrzeć w odpowiednie miejsca i nie płacić gigantycznych sum. A jak ktoś jest frajerem i nie potrafi sobie takich kontaktów znaleźć to jest 1500 innych ciekawych zawodów, do niektóre polegają na tym,że jedzie się na giełdę rolniczą, kupuje kartofle, pietruszkę i marchewkę a potem jedzie na targowisko i sprzedaje...
troyo
Posty: 2601
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:12
Kontakt:

Post autor: troyo »

B.Z.czy ja gdzies pisalem ze wykoannie tej ramy kosztuje 4tys ? pisalem ze to nie problem takie koszta wygenerowac . raczylem rzucic tylko 0.13 i 0.15 bo myslalem , ze wiesz o czym mowie , i to byl moj blad . twoje porownania produkcji prodigy z tajwanu i jakosci wykonania prodigy mnie smiesza . nie zeby na tajwanie nie dalo sie zrobic czegos dobrego , bo z cala pewnoscia jest to najlepsze miejsce by wykonac super sprzet . ty prezentujesz tutaj stanowisko jakby wykonanie tej ramy kosztowalo 1000 zl . sory kolego ale chyba jestes w bledzie . co do kosztu ramy to tez uwazam ze jest z dupy i placi sie tu za marketing . zumbi to inna brocha . poza tym , rury 7020/7005 mozesz sobie zamowic kiedy tylko chcesz , ale nie sa to rury z polski i nie zaplacisz 22zl/kg materialu . pojedz do jakiegos skladu / hurtowni i popytaj o takie i takie rury z takiego i takiego stopu , popatrza jak na debila .

B.Z. pisze:I tak nie kupisz więc nie pitol
wiesz , ja mam dojscie do diamentow , 5zl / kilogram . ale nie powiem gdzie sprzedaja bo i tak nie kupisz .

co do spawania ,to kazdy odcinek spawa sie inaczej . nie mowie ze byle henio tego nie pospawa , bo pospawa . pytanie jaki bedzie tego efekt . czy pan henio nie przegrzeje materialu , czy pospawa to dobra technika , by skurcze byly jak najmniejsze , czy pospawa to tak zeby sie nie rozjebalo jak walniesz 2m dropa ... dobre maszyny dobre umiejetnosci , ludzie ktorzy rozumieja czego oczekujesz . to kosztuje . cena tego wahacza tez zalezy od tolerancji wykonania , nie zpaominaj o tym .

z tym frajerem jesli bijesz do mnie , to wybacz , ale nie bede sie znizac do twojego poziomu . musialbym juz pukac w dno od spodu .

Steel2

co do 2 punktow przytoczonych przez ciebie . racja : ) ale w takim razie czemu wolisz dac 1500zl za piaste krzysia zamiast kupic ns'a ? idac tym tropem czemu nikt nie krzyczy ze intense drogie ? co tam takiego cudownego w tych ramach ? ze hydroforming ? przeciez dc cc tez ma i kosztuje 3tys zl a nie 3 tys $ . do tego zmierzasz bz ? :roll:
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

troyo pisze:ale w takim razie czemu wolisz dac 1500zl za piaste krzysia zamiast kupic ns'a ?
A to banalnie proste, bo oprócz płacenia za jakość, płacę też za renomę i pewność. Czyli coś czego Antidote absolutnie nie ma.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
troyo
Posty: 2601
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:12
Kontakt:

Post autor: troyo »

Steel2 na poczatku krzyś tez nie kosztowal 200zl : ) co do renomy i pewnosci rownierz sie z toba zgadzam chociaz wolalbym zainwestowac w dt w przypadku piast . wydaje mi sie , iz podchodzisz do calego tego projektu zbyt sceptycznie . jak dla mnie ta ramka to nieporozumienie , chociaz nie ukrywam , ze mi sie podoba niezmiernie . teksty typu "w 1 dzien w san remo dostala wieksze baty niz w polsce przez caly sezon " wywoluja usmiech na mych ustach : ) ja zycze chlopakom jak najlepiej , lecz uwazam, ze porywaja sie z motyka na slonce oferujac tak wychudzona rame . kwestie dostepu do regluacji w damperze pozostawiam bez komentarza . jesli ta rama miala by wyjsc spod mojej reki , to na 100% nie w takim ksztalcie jak obecnie . jest pare detali nad ktorymi trzeba popracowac .
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

troyo - na początku CK był dość tanią marką. W skali obecnych cen może nie 200 zł za piastę ale ok 400 zł już tak. Co wolisz to już inna kwestia. DT mi kolorystycznie nie pasuje.

Pewnie, że podchodzę sceptycznie, że tak powiem, przez pryzmat moich funduszy, które musiał bym wydać, gdybym chciał taką ramę kupić. To po prostu dość spora kwota na to by ją postawić w losowaniu.

ps. Używaj shifta, paskudnie się czyta.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

troyo pisze:B.Z.czy ja gdzies pisalem ze wykoannie tej ramy kosztuje 4tys ? pisalem ze to nie problem takie koszta wygenerowac .
To, ze można to nie znaczy, że takie są. Myślisz że co? że ktoś kto zaczyna robić takie ramy wypadł sroce spod ogona? Wiedzą skąd wziąć PA47 a nie wiedzą gdzie dać je tanio powycinać?

troyo pisze:raczylem rzucic tylko 0.13 i 0.15 bo myslalem , ze wiesz o czym mowie , i to byl moj blad
Sorry, nie doktoryzowałem się w tym temacie. Dopóki wiem komu i za ile takie rzeczy mogę zlecić absolutnie nie mam takiej potrzeby.
troyo pisze:twoje porownania produkcji prodigy z tajwanu i jakosci wykonania prodigy mnie smiesza
Tak masz rację, mnie też śmieszą. Bo to jest śmieszne, że tajwański badziew za 1300 złotych można polakierować, a super-wypas za ponad 10 koła nie. Chwytasz się demagogii, odwracasz kota ogonem, nikt nie porównuje własności tajwańskiej taniochy i Antidote, ja tylko zwracam uwagę, że nawet w czymś, co na półce w sklepie kosztuje 1300 złotych (czyli 1000 złotych netto, od tego odlicz marżę sklepową, marżę dystrybutora, koszty spedycji to się zdziwisz jaki mały budżet zostaje na produkcję) jest przyzwoity lakier. W Antidote nie ma nic, to przecież tym bardziej "przypał", bo taka rama powinna mieć wykończenie nieporównywalnie lepsze od taniutkiego Prodigy. Ja bym w takim Antidote najchętniej widział polerkę i piaskowanie napisów czy jakiejś grafiki, surowy wygląd dobrze by pasował do lekkiej ramy, jednocześnie by ją wyróżniał z tłumu pozostałych, a do tego fajnie podkreślałby wszystkie kształty konstrukcji, które są naprawdę ładne moim zdaniem. To co widać w tej chwili na zdjęciach wygląda na garaż (nie mam nic przeciwko garażom, znam wiele przypadków,że w garażach robiło sie fajne rzeczy, ale tu chodzi o potoczny sens tego wyrazenia) a nie na superprodukt. Pomijam już tutaj kwestię ile się płaci w takich superproduktach za to ze są superproduktami, to jest temat na osobną dyskusję, nie ulega wątpliwości jednak, że żaden tego typu produkt nie może mieć takich niedociągnieć. Pokaż mi dowolnego producenta dowolnego topowego sprzętu który demonstruje swój produkt bez wykończenia.

troyo pisze:nie zeby na tajwanie nie dalo sie zrobic czegos dobrego , bo z cala pewnoscia jest to najlepsze miejsce by wykonac super sprzet .
No i co niby z tego ma wynikać? To da się zrobić coś dobrego czy nie da się? I w czym Tajwan jest gorszy od Polski? No, rtzeczywiście ten kraj zawsze wiódł prym na świecie, fiat 126p który zresztą nawet nie był polskim pomysłem normalnie wymiatał, a "kolarzówka" Rometu ważąca 20 kg to już w ogóle kosmos... Zagalopowałeś się, jeśli w ogóle jest jakikolwiek sens w ocenianiu które miejsce jest lepsze a które gorsze do produkcji topowych ram to chyba jesteśmy daleko za Tajwanem... Myślisz, ze na Tajwanie jest jakiś problem z nabyciem PA45, 47 czy 9? Myślę,że taki sam jak z kupieniem psa na obiad... Proponuę zatem pominąć ten argument w dalszych rozważaniach, przy tego typu produkcji pochodzenie nie ma żadnego znaczenia, liczy się tylkojak kto się stara. A starać się należy także na polu wykończenia.
troyo pisze:ty prezentujesz tutaj stanowisko jakby wykonanie tej ramy kosztowalo 1000 zl .
Pokaż mi gdzie ja takie coś napisałem!!! Po raz kolejny coś ci się przywidziało, wcześniej 50 złotych za wahacz wycinany na CNC a teraz 1000 PLN za całość. Gdybyś nie nadinterpretował tego co piszę to by nie było problemu. Napisałem, że koszt wykonania takiej ramy na pewno nie wynosi 4 koła jak ktoś to wcześniej sugerował,
troyo pisze:co do kosztu ramy to tez uwazam ze jest z dupy i placi sie tu za marketing .
Za marketing się nie płaci, płaci się za wizerunek. Ale nie czepiajmy się szczegółów, rozumiem o co chodzi i skwituję krótko - cały czas właśnie o tym nawijam.

troyo pisze: rury 7020/7005 mozesz sobie zamowic kiedy tylko chcesz , ale nie sa to rury z polski i nie zaplacisz 22zl/kg materialu . pojedz do jakiegos skladu / hurtowni i popytaj o takie i takie rury z takiego i takiego stopu , popatrza jak na debila .
To,ż e nie obchodziło mnie nigdy jak się obsługuje CNC to nie znaczy, że nie wiem takich rzeczy. Fakt, nawet z PA6 jest problem, dostępna jest ograniczona liczba profili, dowolność to jest w stopach które nadają się na okna. Ale są duże firmy które ciągną z zagranicy całe kontenery i można się do nich zwrócić o wykonanie drobnej robótki z resztek materiału. Czasem robią takie rzeczy niechętnie, ale da się załatwić. poza tym nawet jeśli zapłacisz 100 złotych za kg (a wiem, że mniej więcej w takiej cenie ludzie zdobywają małe ilości takich materiałów) to i tak na takiej ilości jaką potrzebujesz raczej nie nabijesz sobie kosztu do 4 koła. I o tym właśnie mówię cały czas.

troyo pisze:B.Z. napisał:
I tak nie kupisz więc nie pitol

wiesz , ja mam dojscie do diamentow , 5zl / kilogram . ale nie powiem gdzie sprzedaja bo i tak nie kupisz .
A czy ja gdzieś prosiłem cię o takie namiary? Poza tym bądźmy poważni, dobrze wiem po co zadałeś to pytanie, zwyczajny "egzamin". Po pierwsze z kimś mnie pomyliłeś, nie będziesz mnie wywoływał do tablicy i sprawdzał. Po drugie jak bym chciał to bym rzucił adresy zakładów i gówno byś mógł zaprzeczyć, jest tutaj tego sporo, Pesa, BFM, lotnisko, nie wiedziałbyś nawet gdzie zadzwonić, bo jak byś uderzył na numery ogólnodostępne to by cię pogonili na drzewo. Po trzecie nawet zakładając mocno hipotetycznie, że jesteś faktycznie zainteresowany to chyba się z wackiem na mózgi zamieniłeś, jeśli wydaje ci się,że polecę komuś osobę, której w życiu na oczy nie widziałem. Po czwarte gdybyś naprawdę cos produkował to miałbyś odpowiednie kontakty i nie potrzebowałbyś niczyjej łachy. Wystarczy?
troyo pisze:co do spawania ,to kazdy odcinek spawa sie inaczej . nie mowie ze byle henio tego nie pospawa , bo pospawa . pytanie jaki bedzie tego efekt . czy pan henio nie przegrzeje materialu , czy pospawa to dobra technika , by skurcze byly jak najmniejsze , czy pospawa to tak zeby sie nie rozjebalo jak walniesz 2m dropa ... dobre maszyny dobre umiejetnosci , ludzie ktorzy rozumieja czego oczekujesz . to kosztuje . cena tego wahacza tez zalezy od tolerancji wykonania , nie zpaominaj o tym .
Znowu prawisz komunały. Doskonale sobie zdaję z tego sprawę, ale jaki ma to wpływ na koszt? Jasne, trzeba dobrze zapłacić gościowi, który to pospawa, ale wcale nie jest tak, że takie umiejętności posiada jeden Kaszpirowski i albo zabulisz mu 5 koła albo spadaj na drzewo. Nie wiem ile za spawanie buli Zumbi, czy może sami szaleją z TIGiem, w każdym razie na pewno nie są to źle pospawane ramy. Ba, nawet głupie Signy są dobrze pospawane, mają masę innych wad, ale nie pękają w okolicach spawów. Nie jest to zatem coś, czegho by się nie dało zrobić w rozsądnej cenie i do czego trzeba by było ściągać fachowców z NASA i innych cudotwórców. Nie twierdzę, że łatwo jest znaleźć odpowiednich ludzi, którzy pospawają wszystko dobrze i w rozsądnej cenie, ale nie jest to niemożliwe.

troyo pisze:z tym frajerem jesli bijesz do mnie , to wybacz , ale nie bede sie znizac do twojego poziomu . musialbym juz pukac w dno od spodu .
Nie "biję" tylko "piję", kobiet i dzieci nie biję. Po drugie nie do ciebie akurat piję. Przydałoby się, żebyś zamiast udowadniać jak bardzo uwłaczająca jest dla ciebie ta dyskusja i z której strony musisz pukać w dno (przypominam, że mamy wolny kraj, piszesz bo chcesz więc albo spadaj, albo nie płacz... a tak gwoli ścisłości tak naprawdę to poza sprzedaniem kilku banałów i rzuceniu dwóch niewiele mówiących cyferek niczego nie wniosłeś do tematu, więc sam poziomu dyskusji raczej również nie podwyższasz) postarał się cokolwiek zrozumieć. Biznes nie jest dla frajerów, a już na pewno nie wymagający takiej wiedzy i zaangażowania jak produkcja ram. Zakładanie,że ktoś porywa się z motyką na słońce i nie potrafi sklecić ramy za mniej niż 4 koła to jakiś ciężki absurd, za takie rzeczy nie biorą się handlarze marchweką i pomidorami, a jeśli się biorą to bardzo szybko idą z torbami. Poza tym nikt rozsądny nie zakłada produkcji nie mając bladego pojęcia o tym skad brać materiały i co z nimi robić.

Co by było bardziej merytorycznie - Szacuję, ze wykonanie takiej ramy to jest koszt 2500 PLN - nie pisałem o tym (tym bardziej nie wiem skąd wyczarowałes 1000 złotych), bo nie wycena była meritum, tylko fakt, że zapewne mają w tym wszystkim miejsce na to, żeby zapodać polerkę, anodę albo lakier. Odnoszę takie wrażenie, że kilku fanatykom wydało się to niewyobrażalnym atakiem na nieskazitelną reputację firmy i próbując nie dać sobie powiedzieć że czartne jest czarne a białe jest białe zaczęli wymyślać, że niesamowita technologia nie pozostawia miejsca na obniżenie ceny i na dopieszczenie tych wszystkich detali o których była mowa. Masz szansę zawyżyć poziom i przedstawić swoje wyliczenia, które obalą moja wycenę.
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

B.Z. - nie zauważyłeś, że każda polska firma zachowuje się jak by produkowała na najwyższym światowym poziomie ?
Pytałem na forum kogoś od NS ( nie pamiętam kto ale dużo mówił o pomiarach, projektach itd ) o ugięcie kierownicy przy statycznym obciążeniu i doczekałem się tylko wściekłego ataku a odpowiedzi brak.
Stwierdziłem, że Dartmoor to zwykły katalog, to "projektant" Dartmoora mało mnie nie zjadł żywcem.
W temacie o Antidote też nie napisałem nic obraźliwego i natychmiast wściekła kontra.
Za moje wypowiedzi ( w których też nie było nic obraźliwego ) odnośnie Zumbi nijaka Karolina dostawała piany na ustach.

Po prostu lepiej dać sobie spokój i tyle. A zakupy robić u renomowanych producentów i najlepiej za granicą ( bo taniej, większy wybór, lepsza i bardziej kulturalna obsługa ). Niech inni testują skoro lubią ryzykować swoją kasę i przy tym dać się wydymać bez mydła.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Hmmm... Mnie akurat zostało coś "z tyłu głowy", że fajnie jest mieć coś polskiego na wysokim poziomie i warto to popierać, moze dlatego, że niejednokrotnie stykałem się z uprzedzeniami i zakładaniem z góry, że jak coś jest Made In Poland to jest do dupy, dlatego na Antidote patrzę zyczliwie. Niemniej jednak żeby zanegować to co przed chwilą napisałeś trzeba być slepym , albo głupim albo jedno i drugie naraz. Faktycznie konkretów zero, za to nieprzebrane ilości jadu jeśli komus się "drobne" nie zgadzają. Z

Zaryzykować? Nawet można. Ludzie kupujący sportowe wozy nie zawsze kupują Porsche czy Ferrari, istnieje kilka egzotycznych marek, które radzą sobie całkiem nieźle. Mosler, Panoz, Tommy Kaira, Noble, Venturi Wiessmann, reaktywowany Spyker czy nawet polski Leopard, który moim zdaniem jest brzydki, a którego żenią do arabów i trzepią na nim kapuchę. Gdyby nikt nie ryzykował to by takie marki nie miały szansy na zaistnienie, ale nikt jakoś nie każe się cieszyć i klaskać uszami tylko dlatego, ze takie samochody są i przemilczeć oczywiste wpadki. Zresztą ja nie kojarzę, żeby którakolwiek z tych firm uraczyła publikę prezentacją samochodu bez lakieru albo na felgach 14"
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

B.Z. pisze:które radzą sobie całkiem nieźle. Mosler, Panoz, Tommy Kaira, Noble, Venturi Wiessmann, reaktywowany Spyker
Tak tylko tam nikt nie wmawia, że to najlepsze samochody na świecie.

Nawet mając genialny projekt i produkt nie zniechęca się klienta atakując go a słucha się co ma do powiedzenia. Bo zazwyczaj klient, choć może być ignorantem, najlepiej wie co chce kupić. A i zdarzają się klienci, którzy ignorantami totalnymi nie są i każde kłamstewko wyłapią momentalnie. Tym bardziej dziwi takie podejście na forum branżowym.

Nasze rodzime firmy zachowują się jak by łaskę robiły sprzedając/sprowadzając nam sprzęt.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
motomysz
moderator
Posty: 2254
Rejestracja: 29.04.2004 21:58:29
Kontakt:

Post autor: motomysz »

B.Z. **** CIE W OGOLE OBCHODZI ILE KOSZTUJE WYPRODUKOWANIE TEJ RAMY ? MASZ JAKIES KURWA KOMPLEKSY ? JA PIERDOLE .... DAJ SE SIANA CZOJENIU !!
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości