Brak przyczepności w podświadomości?

Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

rasty96 zadaj sobie zadanie...google Ci pomocne będzie
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
JejQ
Posty: 96
Rejestracja: 26.02.2009 16:15:02
Kontakt:

Post autor: JejQ »

rasty96 ten sport nie jest dla "normalnych". Latwo sie wylozyc, ale czy to ma oznaczac, zeby przestac jezdzic? Trzeba sie przemoc i jechac dalej. Tak samo z twoim problemem. Mozesz jezdzic wolno, ale probuj to robic coraz szybciej. Sam mam z tym problem, jak jezdze po lesie czesto mi rower "trzepie" i od razu mysle sobie.. no to leze. Jeszcze nie zdazylo mi sie zebym sie tak wywrocil, ale ta niepewnosc zawsze jest. Chocbym nie wazne jak dlugo z czegos skakal, to i tak za kazdym razem moze mi cos pojsc nie tak.
Tadziuu
Posty: 677
Rejestracja: 12.05.2009 18:39:25
Lokalizacja: Szczytno
Kontakt:

Post autor: Tadziuu »

Rowerowy.com

Ja stąd zamawiałem tą książkę... Znaczy dziewczyna mi ją zamówiła :D.
http://tadziu-.pinkbike.com/album/2k12-Riding/
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

rasty96 empik. Filmik moze nawet w necie znajdziesz ale sugeruje kupic ;)
Czarny_DH
Posty: 206
Rejestracja: 12.11.2008 18:01:55
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Czarny_DH »

Rasty96
http://books.google.pl/books?q=brian+lo ... 85%C5%BCek

Po polsku to jedunie allegro / ksiegarnia
http://czarny-biker.pinkbike.com/
Rasty
Posty: 202
Rejestracja: 24.09.2009 12:01:07
Lokalizacja: Rzyki
Kontakt:

Post autor: Rasty »

Powiem Wam że szukałem e-booka po Polsku bo myślałem że ta książka sporo kosztuje, ale jak zobaczyłem cene na Allegro to nie wahając się ani chwili zamówiłem ją :D I teraz czekam :P

jakby ktoś się z Googlami nie lubił to daje lin'c : http://allegro.pl/item785974768_jazda_r ... _stok.html ;)

No i co do wypowiedzi JejQ : kilka razy ktoś mówił mi że jestem poje*any :D
Ogólnie rzecz biorąc to większość sportów nie jest dla normalnych, no chyba że szachy :D
;]
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

JejQrasty96 pitolicie panowie. Co trzeba miec w sobie nienormalnego zeby jezdzic w dh? Nie wiem jak wy ale wiekszosc ludzi, z którymi jezdze krzywdy sobie lubic nie robi, lubi aktywnosc i swierze powietrze. To jest nienormalne, a normalne jest siedzenie na dupie caly czas i zrzedzenie. Wlasnie przez takie wypowiedzi potem sport ma zła opinie.
Rasty
Posty: 202
Rejestracja: 24.09.2009 12:01:07
Lokalizacja: Rzyki
Kontakt:

Post autor: Rasty »

Spaced, aj mieszasz mieszasz :P Ja nie mówie przecież że lubię gleby :D Nikt ich nie lubi ;) To już nie można potraktować czegoś z porcją humoru? :P
;]
casperosensei
Posty: 370
Rejestracja: 16.08.2009 15:12:11
Lokalizacja: Libiąż
Kontakt:

Post autor: casperosensei »

ja też jestem początkujący, ale uważam, że brooce dobrze mówi. Gdy się przewrócisz to podswiadomie kodujesz sobie okoliczności gleby, tzn przy jakiej prędkości, pochylenie itd.(wyrabia się podświadomy "instynkt") dzięki któremu tak jakby przeczuwasz wcześniej, że szykuje się spotkanie z ziemią:P Jak się uczyłem wheelie/manual to specjalnie wykonywałem ruchy, które doprowadzały do gleby na plecy, dlatego wiedziałem później, kiedy się wywrócę...i nie chodzi tu o to żebys się specjalnie zabił, ale o to by wyczuc zachowanie roweru "na granicy" i swiadomie, bo jestes wtedy gotowy na reakcje. Póżniej pozostaje zwiększać progresję i jeździć jak najwięcej. Nie istnieje talent, o wszystkim decyduje psychika i doświadczenie no i fizyka, której niestety nie da się oszukać. Takie jest moje zdanie wyniesione z własnych obserwacji, pzdr
GG 381005
JejQ
Posty: 96
Rejestracja: 26.02.2009 16:15:02
Kontakt:

Post autor: JejQ »

Spaced rower jest do jazdy, a nie do szalenstw i przeroznych skokow :). Ja to czesto slysze w stosunku do siebie.. "trzeba byc nienormalnym zeby tak jezdzic".
blackdemon
Posty: 2842
Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: blackdemon »

JejQ pisze:"trzeba byc nienormalnym zeby tak jezdzic".
Do moich kumpli trialowcow, nauczycielka, ze na rowerze sie jezdzi a nie skacze i mieli obnizone zachowanie (?). O mnie nie mowia, bo nie chodza do lasow, a jak jestem na miescie to spotykam sie z podziwem i tyle.. Jedynie ciemnogrodowi i mohreom to nie pasuje.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

JejQ a co mnie obchodzi co mówia inni? Ja tam wiem, ze jest wszystko ze mna OK i nie musze innym sie chwalic, ze jestem "nienormalny". Z zasady wszyscy ludzie, którzy mi sie swoja nienormalnoscia chwalili okazywali sie dosc zwyczajnie nudni.

blackdemon sry, ze co? Koledzy sie nie postawili? Przeciez babe za cos takiego mozna udupic bardzo łatwo.
Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

Spaced nie w małych miasteczkach,gdzie wszyscy się znają i nikt nie wywali znajomej dyrektora co zna żonę burmistrza...
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
wojtasu
Posty: 3540
Rejestracja: 16.04.2008 12:50:13
Lokalizacja: Tarnowskie Góry / Katowice
Kontakt:

Post autor: wojtasu »

blackdemon możesz mi wyjaśnić pojęcie ciemnogrodowi bo nie umiem skumać ... a aż takiej starej daty nie jestem :wink:
blackdemon
Posty: 2842
Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: blackdemon »

wojtasu pisze:blackdemon możesz mi wyjaśnić pojęcie ciemnogrodowi bo nie umiem skumać ... a aż takiej starej daty nie jestem Wink
U nas sie tak mowi na ludzi niewyedukowanych, zyjacych w swoim swiatku, ktorzy nic nie akceptuja nowego..
Anałana
Posty: 278
Rejestracja: 04.04.2005 00:25:00
Lokalizacja: bytom
Kontakt:

Post autor: Anałana »

proponuje poogladac filmiki z zawodow DH, i spojrz jak tam skrecaja. nie pochylaja siebie tylko sam rower. mialem podobny problem ze opony mi nie trzymaly na zakretach, potem cwiczylem zmiane stylu skrecania. Na poczatku trzeba jeszcze myslec jak ustawic cialo do zakretu ,ale potem wyuczysz w sobie ten nawyk. ze potem szlo isc nawet piecem na tych samych oponach ktore uciekaly. nie gwarantuje to od razu staniecia na pudle ale mi pomoglo
OMENRACING
freed
Posty: 1100
Rejestracja: 25.03.2006 12:42:10
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: freed »

Jeżeli w podświadomości tworzą Ci się wizje gleb to raz , najlepiej dorwij kumpla co ladnie popierdziela w zjeździe i Ci wytlumaczy,dwa zainwestuj w dobre oponki ,szerokie ok 2.5 co by psyhicznie w podświadomości na więcej niby pozwoliły . . U mnie to poskutkowało. Dwa jak wchodzisz w zakręt dociskaj rower a potem go wypychaj. Bardzo pomaga,opony łapią niesamowitą przyczepność. Trzy : Większość uślizgów jest kontrolowana więc jak czujesz,że jedno koło Ci ucieka to nie ma się co bać ,tzn jak przód ucieka to robi się problem,ale często jest tak,że czuć jak opony odjeżdzają. Po czwarte kup książke lopesa jak masz z tym problem ,ja jej nie miałem w rączkach,ale znajomi mówili,że bardzo pomocna.
Ride 4 Fun ! Biatch !
Fujibiker
Posty: 776
Rejestracja: 03.05.2006 20:40:49
Lokalizacja: Dębowiec
Kontakt:

Post autor: Fujibiker »

freed Zgadzam się w 100% z tym co kolega powiedział + dodam od siebie, staraj się jeździć na śliskich nawierzchniach: błoto, śnieg. Najnormalniej w świecie pobaw się tam na zakrętach, poślizgami pojeździj, tak żebyś czuł poślizg. Staraj się nie wystawiać nóg chyba, że będzie na tyle nerwowo że może być gleba to wystaw. Może to brzmi śmiesznie ale jest bardzo pomocne. Ja kiedyś jeździłem jakimś starym rowerem po błocie, śniegu i poślizgami, bawiłem sie po prostu a teraz mam bardzo duże zaufanie do opon, na wielu zakrętach czuję, że odjeżdżają koła ale pomimo tego nie wystawiam nóg. Musisz też wyczuć kiedy poślizg jest bezpieczny a kiedy nie czyli kiedy złapią znowu przyczepność a kiedy już nie ma szans.
http://www.team.hadronsport.com/
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Anałana to zaleznie od zawodnika jest. Wyzszy typu Peat maja tyle miejsca miedzy nogami ale jak ktos jest nizszy to sie z rowerem pochyla raczej.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości