war23 a jaki miałeś rower, mówisz że mało skoku ? jaki rozmiar do wzrostu...mówisz że zbyt długi...a jaki miałeś mostek długi...bo mówisz że słabo skręcał...wytłumacz proszę zdanie
war23 pisze:niby zwinny ale zle katy na to nie pozwalaja
z zasady Enduro mają geo agresywną na zjazdach, często nawet zbyt agresywną i nerwową dla przeciętnego człowieczka który zaczyna dopiero przygodę z rowerem, to że miałeś jakieś problemy z opanowaniem maszyny to zupełnie inny temat...może brakowało techniki skrętu, może była zła pozycja na rowerze, może był zle dobrany rower do Ciebie...to że kupiłeś jakiś rower nie znaczy że kupiłeś dobry rower dla siebie.
Dobrze dobrany rower pasuje jak garnitur szyty na miarę u krawca.
...a polecanie na siłę roweru kolegi słabo wygląda chłopaki.
Lomek ma 55kg a rower jaki mu wciskacie to lekko 21kg !! Czyli na okrągło licząc 40% masy Lomka !! To ciekaw jestem jak wam nauka pójdzie gdy każdy z Was będzie posiadał rower o masie 40% własnego ciężaru.
przy masie własnej 100kg rower o masie 40kg to czysta przyjemność...jak się mylę to poprawcie mnie proszę
Warto zwracać na takie niuanse uwagę przy zakupie roweru...można kupić za te same pieniądze czołg i rower...jeden będzie taranował masą a drugi pozwoli się bawić.
Mniejsza masa większa władza

...ale jak ktoś woli się męczyć to może być tak...
Większa masa większe kłopoty na trasie z opanowaniem roweru, szybciej się męczysz,mniejsza frajda z jazdy, nie kontrolujesz do końca roweru...
...to tylko moje zdanie, poparte praktyką i doświadczeniem zbieranym od lat, nie tylko z roweru. Każdy sam sobie wybiera buty w jakich chodzi...