Strona 2 z 2
: 07.10.2004 21:28:14
autor: patkos
ej a o ktorej leca jackassy na MTV? dzieki
: 07.10.2004 22:16:35
autor: Kisiel
co do pierdów to ja zassałem raz pierda do strzykawki i podpaliłem jak wyciskałem i wyszło bez żednych niebezpiecznych rzeczy dla dupy! :)
: 08.10.2004 07:59:33
autor: Dasiek
Ostro, trzeba to sprubiwać :D
: 14.10.2004 08:35:02
autor: KACZOR
kisiel jakis ty MONDRY !! ja bym na to nie wpadl :P
: 15.10.2004 10:33:44
autor: BikerBo
j pierda podpalam zawsze jak mam przez majtki i wszystko gra taka kurwa szyda z kolegami ze jeden sie toczym ze smiechu. bylo smiesznie. podpalilismy tez swieze gowno , smiesznie bylo ale to bylo nie za madre
: 15.10.2004 13:17:38
autor: szweri
no dobry polew ja mam zagraną kasete 60 pierdami:> zbieralo sie sie ma
juz niedlugo w najleprzych empikach he
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=263068
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=309825
: 15.10.2004 13:31:34
autor: Rozpruwacz
a my ostatnio z kumplem robiliśmy numer z kupą podpaloną w papierowym worku pod drzwiami ;) ! - była polewa , a co najśmniejsze Babcia która zaczeła to gasić butem miała Takie piękne kapcie :P ,
- pierd w strzykawce , haha Dobre :) !
: 16.10.2004 19:27:54
autor: Junior
moze to nie taki typowy jackass...ale, z kumplem w wakacje sie naogladalismy filmikow o tych koelsiach co skacza po budynkach itp. wiec poslzismy wychodzilismy na garaz i skakalismy z niego sobie :D potem z poreczy balkonu i tp a potem dla utrudnienia wybijalismy sie ze stolu ktory stal przed balustrada...wypas
: 16.10.2004 19:42:08
autor: cielak
[quote="Junior"]moze to nie taki typowy jackass...ale, z kumplem w wakacje sie naogladalismy filmikow o tych koelsiach co skacza po budynkach itp. wiec poslzismy wychodzilismy na garaz i skakalismy z niego sobie :D potem z poreczy balkonu i tp a potem dla utrudnienia wybijalismy sie ze stolu ktory stal przed balustrada...wypas[/quote]
to sie nazywa parkue ale nie wiem czy dobrze napisalem....tez widzialem pare takich filmow i tez z kumplem poszedlem poskakac ale po dachach szkoly..tez ma wiele takiech daszkow wiec bylo spoko.ale to nie elegancja francja gdzie maja tysiace kamienic gdzie da sie skakac.ale ogolnie jest zajebiste
: 16.10.2004 20:04:42
autor: Daro17
ja z kumplami robiłem już wiele jackassów, ale zreguły nie na sucho. Były wózki, rowery na linie, skoki z drzew, rzucanie w siebie różnymi rzeczami(butelki, raz nawet zderzak) itp tid. ale i tak najlepsze jest z wózkiem o krawężnik
: 16.10.2004 20:14:06
autor: PoL
nie wiem czy to juz bylo bo nie chcialo mi sie zbytnio czytac ale jest cos takiego(pewnie wszyscy to juz znaja) wziac pampersa.. posmarowac "wnetrze" jakims dżemem albo czyms..zeby wygladalo jak gowno.. pojsc na miasto( najlepiej na deptak gdzie jest najwiecej ludzi) wrzucic to chwilowo do smietnika a jek bedzie najwieksza fala przechodniow to to wyciagnac..otworzyc i zaczac lizac..;d
: 16.10.2004 20:35:52
autor: YZ
Ostatnio z kumplami po pijaku zaczeliśmy skakać przez taki dość szeroki i głeboki kanałek w parku na polach mokotowskich.1 się udało czysto, 2 wpadł do wody (cały mokry był, a pizdziawa byla straszna), a 3 złamał noge w kostce bo źle wylondował :P
: 16.10.2004 21:07:23
autor: Dasiek
hehe! Budyń! PoL.
A co do skakania po budynkach itp to sie nazywa FREERUN !
: 16.10.2004 22:22:34
autor: dh_maniak
a ja kiedyś podpięłem wuzek sklepowy do samochodu wujka, kiedy się rozpędziłem, odpiąłem wuzek, potem była droga w dół po której był zakręt.cały czas jechałem wuzkiem za wujkiem aż wujek zaczął przed zakrętem chamować. prędkość była wyjebista. gdy wujek zwolnił mało nie piedolnęłem w jego samochód. udało mi się go wyprzedzić=D niestety nie wyrobiłem zakrętu i wpadłem w rów:DD szkoda że nie widzieliście miny mojego wujka jak mnie zobaczył. nawet nie wiedział że przyczepiłem wuzek do samochodu:D na szczęście byłem w całym rynsztunku do dh:) integral zbroja i reszta ochraniczy zrobiła swoje. skończyło się na złamaniu lewej ręki i prawej nogi:)
: 16.10.2004 22:23:22
autor: dh_maniak
...i obojczyka!!