Strona 2 z 3
: 16.06.2011 21:50:01
autor: Tom@s
Vin_OSW pisze:Swoją drogą Tom@s jak rozpoznać czy jest niemiecka czy inna?

przede wszystkim po wersji wyposażenia... np. Club był sprzedawany tylko w Niemczech... kwadratowe lusterka też o tym mogą świadczyć, montowali je tylko w "Niemcach", choć lepszym określeniem było by "na rynek niemiecki"... np. moja Astra została zmontowana w Gliwicach, ale na rynek niemiecki, stąd m.in. pełen ocynk blachy, co w naszych Astra Classic było robione chyba dopiero od 1997-8 ?? w sumie jest troszkę tych detali...
: 16.06.2011 21:52:01
autor: piotrex
zero100 pisze:Osobiście chyba tylko 2 razy w życiu jechałem DeeUuu
a ja ze 4.podczas przejazdzki numer dwa skasowalem nexie (na szczescie nie z mojej winy),a jej Wlasciciel kupil sobie na jej miejsce taka sama tylko 1.8 16v (tak,bylo takie cos,100koni mialo albo nawet ciut wiecej).I musze powiedziec,ze jak na auto za 3tys pln to zajebiste auto,ktore sie dosc przyjemnie toczy.
: 16.06.2011 21:52:50
autor: Vin_OSW
spz pisze:DU to widziol chyba na obrazku
Kiedy jest zlot tej marki? Wpadnę z moim telewizorem

: 16.06.2011 21:53:57
autor: spz
Vin_OSW pisze:U mnie w Astrze (też kombiak) 1,7 TDL 94' (niestety L)
DTL

X17DTL
Jakbym wiedzial 4 lata temu co wiem dzisiaj to bym szukal Audi 80tki, chyba jednak opcji 2.5 TDI R5 bo jednak 90tka by mulila przy tej masie. Dodatkowo klimatyzacja, Torsen i jezdzic i sie cieszyc

: 16.06.2011 21:55:47
autor: spz
piotrex pisze: taka sama tylko 1.8 16v.
To chyba jakis swap bo takich silnikow nie bylo. Inaczej, w PL nei sprzedawali. W espero byl.
Vin_OSW pisze:Kiedy jest zlot tej marki? Wpadnę z moim telewizorem

http://daewooforum.pl/viewtopic.php?t=33478 Wszystko tutaj

Ja widzialem rowniez pralke, wieze hi-fi, mikrowele, monitor, koparke

: 16.06.2011 21:58:35
autor: piotrex
moze swap,a moze po prostu we Wloszech (bo stamtad bylo auto) byly dostepne inne silnik?
: 16.06.2011 22:01:31
autor: spz
1.8 to byla niesamowita rzadkosc w Nexii.
Teraz w PL jezdzi wiecej zeswapowanych 2.0 8V, 16V a i nawet 2.5 V6 i 3.0 V6 niz bylo 1.8

:P
: 16.06.2011 22:44:03
autor: ultrafranek
Mercedes-Benz i Daewoo to nie są marki by je porównywać, Niemcy słyną z niezniszczalności, a Koreańce z taniości i pseudo-ekonomiczności

Nie ma skali porównania co do tych aut.
: 16.06.2011 22:52:24
autor: Vin_OSW
spz pisze:DTL

X17DTL

Exactly. Wiesz może gdzie jest odcięcie paliwa? Bo chyba się zacięło i szaprie przy hamowaniu silnikiem

: 17.06.2011 07:41:18
autor: piotrex
ultrafranek pisze:Mercedes-Benz i Daewoo to nie są marki by je porównywać
sa,bo porownujemy auta do ok. 5tys zlotych.I rodzi sie pytanie-czy lepiej stare,z duzym przebiegiem i dluga historia (niekoniecznie jawna),czy mlodsze (sporo),ale nizszej klasy.
Re: Używany samochód - dylemat
: 17.06.2011 07:59:19
autor: zero100
piotrex pisze:czy lepiej stare,z duzym przebiegiem i dluga historia (niekoniecznie jawna),czy mlodsze (sporo),ale nizszej klasy.
To nie do końca tak działa. Jeżeli np. Mercedes był 19 lat w Niemczech i rok w Polsce, a Daewoo przez 10 lat od nowości w Polsce to na 95% Mercedes będzie lepiej zachowany, w lepszym stanie, wyremontowany na bieżąco. Jeżeli ktoś dba o auto, wykonuje naprawy , nie jezdzi po dziurach (Polska) to będzie dobre auto. Natomiast jak ktoś katuje nowe auto z salonu np. przez 5 lat po Wrocławiu i tylko łata żeby trzymało się kupy to będzie lipa. Skupiłbym się na tym żeby sprowadzić auto z Niemiec, ewentualnie od importera tylko żeby nie było mocno bite. Albo takie auto co jezdzi po Polsce max 2 lata i miało w Polsce max 1 go właściciela. Jeżeli auto jezdzi po Polsce np. 4 lata a miało 5 właścicieli to coś jest z nim nie tak. Tym bym się kierował przy zakupie auta. Tzn ja się tym kieruję i jakoś się nie zawiodłem a nigdy nie kupiłem pierwszego lepszego tylko jezdziłem po kraju i oglądałem różne. Takie moje wnioski.
: 17.06.2011 08:16:00
autor: piotrex
jasne,tylko przy sprowadzeniu auta z niemiec ponosisz po drodze pare dodatkowych oplat i z tych 5tys zostanie Ci ile na samo auto? 3,5?czyli niecale 900euro.
Nie wiem jak sie ksztaltuja ceny mercow w niemczech,ale jak tak patrze po ebayu to takie c180 to pod 2tysiace euro.
Re: Używany samochód - dylemat
: 17.06.2011 09:36:03
autor: zero100
przez ebay raczej nikt nie kupuje aut z Niemiec. Są znacznie lepsze i tańsze zródła. masz rację ,że z opłatami może wyjść trochę drożej ale zwróci się to już po pierwszej wizycie w warsztacie. Auto dobrze kupione od Niemca, z dobrego zródła to spokojnie rok, dwa bez wkładania pieniędzy w remonty. To ,że 5K jest podejrzanie niską ceną jak za ten model Meśka w "dobry stanie" to już inna kwestia. Normalnie ten rocznik C 180 w naprawdę dobrym stanie to 6-7K, ale różne są okazje. W cenie do 5K szukałbym zależnie od gustu ale: Audi 80, Nissan Sunny N14 Hatchback, Honda Civic, BMW 520 e34. Co do e34 i hondy trzeba uważać bo dużo egzemplarzy na rynku jest totalnie zakatowanych ale jak znajdzie się perełkę to ...jest git!
: 17.06.2011 15:58:34
autor: spz
ultrafranek pisze:Mercedes-Benz i Daewoo to nie są marki by je porównywać,
A tak mi sie przypomnialo. Porownaj sobie mercedesa klasy s i daewoo chairman
Vin_OSW pisze:Wiesz może gdzie jest odcięcie paliwa?
sam zawor odcinajacy paliwo znajduje sie na pompie wtryskowej. Idzie do niego kabelek taki zolty albo zolto-czarny. Ale to nie tam upatrywalbym winy. A to szarpie tylko podczas hamowania silnikiem? Moze ktoras z poduch domaga sie wymiany. Mialem kiedys Kadzia 1.6D, w sumie to samo co 1.7TD bo dali turbine i zrobili rozwiert cylindra. Kolektory z 1.7 pasowaly do glowicy 1.6

Tam tez poszarpywalo ale podczas zmiany biegow szczegolnie 1>2 i redukcji. Dlatego zawsze przy zmianie biegow dodawalem troche gazu i bylo gladko bez szarpniec.
Re: Używany samochód - dylemat
: 17.06.2011 21:41:22
autor: Banan1995
Na twoim miejscu bym bez zastanowienia brał mercedesa

Po prostu te starsze modele były nie do zajechania :P
Re: Używany samochód - dylemat
: 18.06.2011 09:19:15
autor: zero100
jeszcze taka jedna kwestia. uważaj przy tym modelu mercedesa w gazie ,żebyś nie kupił byłej taksówki z przebiegiem 1 000 000km.
: 18.06.2011 12:03:15
autor: michalnz
Nie wiedziałem, że są wersje niemieckie i polskie, ale ja mam w takim razie niemiecką bo w 2003 sprowadzona i faktycznie, rdzy prawie w ogóle nie mam !
Mój silnik to niemiecki TD z intercoolerem o którym nikt nie wspomina a on jest, swoją drogą ciekawe, że o tym nie piszą. Mam 68 kucy, zawrotna ilość, ale w 5 osób z 4 rowerami da się jechać

z 3 bikami na dachu wychodzi poniżej 7 l ON/100. Ja miałem drobne problemy z rozdzielaczem siły hamowania i w zasadzie tyle, reszta to olej filtry świece. No i troche słabo pali w zimie.
: 18.06.2011 14:10:17
autor: Spaced
zero100 pisze:jeszcze taka jedna kwestia. uważaj przy tym modelu mercedesa w gazie ,żebyś nie kupił byłej taksówki z przebiegiem 1 000 000km.
A wez ty znajdz diesla z małym przebiegiem jeszcze

Wszystkie poszły.
Zawsze mozna na vectre A 2.0 polowac(1gen, nie drugiej). Proste auto, lekkie i niezle sie prowadzi. Uczylem sie na nim jezdzic bo to rodowe auto kumpla i pomimo jego topornego podejscia nic mu sie z nia nie działo.
michalnz pisze:Mój silnik to niemiecki TD z intercoolerem o którym nikt nie wspomina a on jest, swoją drogą ciekawe, że o tym nie piszą. Mam 68 kucy, zawrotna ilość, ale w 5 osób z 4 rowerami da się jechać

z 3 bikami na dachu wychodzi poniżej 7 l ON/100. Ja miałem drobne problemy z rozdzielaczem siły hamowania i w zasadzie tyle, reszta to olej filtry świece. No i troche słabo pali w zimie.
: 18.06.2011 15:02:34
autor: Vin_OSW
michalnz pisze:Mój silnik to niemiecki TD z intercoolerem (...) Mam 68 kucy
Tyle kucy mają DTL

1,7 D na klapie, a to ma Turbo :P
michalnz pisze:No i troche słabo pali w zimie.
Jeśli bardzo, a czasem w ogóle to trzeba pompe o 1 ząbek na pasie przestawić :P
Spaced pisze:A wez ty znajdz diesla z małym przebiegiem jeszcze

Mój ma lekko ponad 145k km :P