Scalp vs. Glory 00

[EZrider]

Pietr3k czy ty śmigasz może na 4-zawiasowej Konie? Uśmiałem się nieźle czytając to, co piszesz.

Ja bym wziął NP. Tak o, bo to fajna konstrukcja i lubię 1zawiasy.

A może Voltage Fr, albo SX Trail?

[=Pietr3k=]

EZrider, możesz mieć ubaw ze wszystkiego, nie potrafiąc czytać ze zrozumieniem i wyrywając myśli z kontekstu

Ja obstawiam za Glory.

[DAMIAN24]

Nie jeździłem na Scalpie ale jeżeli chodzi o jakość wykonania to dno! Dwa tygodnie temu zamawiałem dla kumpla Scalpa 2012 z CRC. Cena fajna (4700 bez dampera), ale po wyjęciu z ramy z kartonu aż złapałem się z głowe... lakier w kilku miejscach odchodził, miał odpryski a sprzęt wyglądał jakby był drugi raz malowany. Wahacz był tak ciasno spasowany ,że zdzierał lakier do gołego metalu z przedniego trójkąta. Zaznaczam ,że była to nowa rama, oryginalnie zapakowana prosto z kartonu Kontroler jakości musiał być tego dnia ostro naj@@@ny.
Podejrzewam ,że nie każda tak wygląda, ale jeżeli chodzi o loterię to wole lotto

lubella nie przesadzaj, że jakość wykonania to dno...
Lakier miał odprysk tylko na suporcie a na przednim trójkącie musiała być mniejsza niż milimetr nadwyżka lakieru dlatego wahacz go zdarł. Jak ruszało się potem wahaczem to nic nie obcierało i nie było problemu. No i kurde nie odchodził w żadnym miejscu więc tutaj miałeś już wyobraźnie...
Jakość malowania może jest średnia(chociaż podejrzewam, że anodowane ramy miały by lepszy poziom). Zaś wykonanie ramy jest bardzo dobre, sprawy równiutkie i wszystko dobrze spasowane. Na prawdę nie widzę, żeby do czegoś poza tymi dwoma ubytkami lakieru można było się przyczepić więc nie popadał bym w skrajność.
btw. zobaczymy jak to w górach będzie śmigać.

Miałem Gianta tylko, że reigna i jeśli nie patrzeć na malowanie to NP moim zdaniem jest lepiej wykonany(zwłaszcza wszystkie łączniki przy zawieszeniu, chociaż spawy też wyglądają na równiejsze).

[Spaced]

Miałem Gianta tylko, że reigna i jeśli nie patrzeć na malowanie to NP moim zdaniem jest lepiej wykonany(zwłaszcza wszystkie łączniki przy zawieszeniu, chociaż spawy też wyglądają na równiejsze).

Patrzac na wykonanie glorki 2010 to na prawde tip top wiec nie wiem jak reign ale tutaj o gianta bym sie nie martwił.

[DAMIAN24]

Reigna miałem 2008 i ogólnie też zastrzeżeń praktycznie do wykonania nie miałem, jedyne co na prawdę dziwnie wyglądało to górny łącznik od wahacza(po skręceniu jego dwie połówki minimalnie ale krzywo na siebie nachodziły) jednak wszystko działało bardzo dobrze.

No a NP wykonaniem jestem zachwycony(na lakier średnio patrzę bo wiem, że podczas jazdy i tak się rama porysuje i poobija - chociaż poza tymi dwoma ubytkami jak dla mnie wygląda bardzo dobrze), wszystkie linki zawieszenia wyglądają jak dzieło sztuki i jestem ciekaw po prostu jak to będzie wyglądać po kilku latach intensywnego użytkowania.

[lubella]

Damian, nowe ramy tak nie wyglądają ,że będzie jeździć to wiem, ale ja bym to i tak odesłał albo powalczył o rabat. Twoja rama, twoja sprawa

[DAMIAN24]

lubel ale mi chodzi tylko i wyłącznie o to, żeby po malowaniu nie oceniać całego wykonania ramy bo po twojej wypowiedzi można wnioskować, że to jest shit i będzie się psuć albo się połamie

[CEZAR]

Jakbym znalazł fajnego sx'a tez bym sie zastanawiał, nad scotem voltage nie myślałem. Ale jakby się pojawiło coś fajnego to pomyślimy ;]

[Spaced]

A musisz mieć na ten sezon jeszcze? Moze poczekaj do wrzesnia to zaczną ciekawe oferty spływac.

[CEZAR]

Szczerze to moge poczekac jeszcze, jakoś mi sie nie pali. I tak nie złoże roweru na ten sezon, kwestia finansów ;/ Narazie mam na rame, zimą może kłeło i korby ;] No zobaczymy, poczekamy i zobacze co fajnego sie znajdzie.