Z150Fr vs. 66

LisuKrakow
Posty: 977
Rejestracja: 14.04.2010 17:28:56
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: LisuKrakow »

66 w 2006 roku mialy po 170mm albo po 150mm, nie wiem kto napisal ze 180 :p tych 66 nie wyciagniesz na 170, nie ma opcji ;p ja bym wolal 66.
http://www.goride.pl 661, Royal, Dartmoor, Funn najtaniej w PL - POLECAM
Firebird
Posty: 190
Rejestracja: 07.05.2012 19:52:15
Kontakt:

Post autor: Firebird »

Schokowafel pisze:RC2 nurkuje jak dziwka po pieniadze i strzela po łapach jakbys zagęszczarke trzymał.
Ktoś tu widocznie miał zepsuty sprzęt, skoro tak mu działał. Co do porównań, że za używanego włoskiego marzo w dobrym stanie może sobie kupić jakiś nowy tajwański RS, jest to spowodowane jakością marki, nie bez powodu cena Marzocchi jest na takim poziomie.
Mam szóstki i autorowi tematu także je polecam.
nhp890
Posty: 1327
Rejestracja: 21.03.2011 12:32:31
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: nhp890 »

Firebird pisze:Mam szóstki i autorowi tematu także je polecam.
I właśnie w tym problem. Chwalisz to, co masz. Miałem 66RC2X 2007 i zgadzam się z Schokowaflem. Po co się pakować w dinozaury?
Firebird
Posty: 190
Rejestracja: 07.05.2012 19:52:15
Kontakt:

Post autor: Firebird »

nhp890 pisze:I właśnie w tym problem. Chwalisz to, co masz. Miałem 66RC2X 2007 i zgadzam się z Schokowaflem.
Ja problemu nie widzę, mam, jeździłem i mogę potwierdzić bardzo dobrą pracę.
nhp890 pisze:Po co się pakować w dinozaury?
A po to, że nie jeden 5-cio czy 6-cio letni dinozaur jest lepszy od nowego chińskiego widła. Poza tym wątek jest o dwóch wybranych amortyzatorach, ja mu poleciłem to co moim zdaniem jest lepsze.
FRmaniak
Posty: 2125
Rejestracja: 15.08.2011 19:24:23
Lokalizacja: ŁDZ/Lutomiersk
Kontakt:

Post autor: FRmaniak »

Ludzie, jak ktoś się pyta co wybrać, czy stare Ferrari czy stare Porsche to też wyjedziecie z nowym Golfem?

Cowabunga!
Posty: 75
Rejestracja: 07.07.2012 09:56:37
Kontakt:

Post autor: Cowabunga! »

Jakie Ferrari - porównanie rodem z kosmosu. Miałem krótką przejażdżkę na m.in. Shiverze z hscv, które od marzowego rc2 prawie się nie różni i przy najechaniu na przeszkodę było wyraźne uderzenie w nadgarstki, nie ma tego w tajwańskich amorach znajomych, tj. Sektor, Boxxer oraz w moim Foxie. W górach na długich mózgotrzepach amor będzie po prostu męczył ręce. To są dobre widły, ale technologia poszła już do przodu.

Porzucając offtop - jak autor ma wybierać pomiędzy tymi dwoma koniecznie, to 66, ale przy takiej cenie szóstek bym się pokusił o dołożenie trochę jeszcze i szukanie rc3, skoro ma być Marzocchi.
FRmaniak
Posty: 2125
Rejestracja: 15.08.2011 19:24:23
Lokalizacja: ŁDZ/Lutomiersk
Kontakt:

Post autor: FRmaniak »

Cowabunga! pisze:To są dobre widły, ale technologia poszła już do przodu.
Stare porshe czy ferrari to też dobre auta, a to że technologia w nowym golfie jest na wyższym poziomie niż w tamtych 2 to nie znaczy że golf jest lepszy.
Cowabunga! pisze:nie ma tego w tajwańskich amorach znajomych, tj. Sektor, Boxxer oraz w moim Foxie
Nikt nie wspominał o Boxxerach czy Foxach

Cowabunga!
Posty: 75
Rejestracja: 07.07.2012 09:56:37
Kontakt:

Post autor: Cowabunga! »

Stare Boxxy z lagami 32 (tego mam na myśli, zapomniałem napisać) ma ten sam tłumik i praktycznie tą samą technologię co Sektor, a jakoś nikt nie twierdzi, że są chińskim szajsem - stąd to porównanie. Po prostu są już młodsze, lepsze systemy i nie ma co na siłę faworyzować starych rozwiązań.

A do Ferrari porównuj Kowę, White Brosa itp., Marzocchi to dalej masówa jak RS czy Fox :D
Jaca
Posty: 2526
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:22
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Jaca »

Cowabunga! pisze: Miałem krótką przejażdżkę na m.in. Shiverze z hscv, które od marzowego rc2 prawie się nie różni i przy najechaniu na przeszkodę było wyraźne uderzenie w nadgarstki

ja mam taką krótką (choć zazwyczaj dłuższą) przejażdżkę często zarówno z monsterem (ogromna masa nieresorowana) jak i Z1 z hscv i nie czuję uderzenia w nadgarstki. Musiałeś mieć do czynienia z zaniedbanym, bądź źle przeserwisowanym egzemplarzem.

Swoją drogą, od Marcochowego hscv niewiele powszechnie stosowanych rozwiązań znacząco się różni, niezależnie od tego czy to otwarta kąpiel, czy zamknięte rozwiązania.
Cowabunga!
Posty: 75
Rejestracja: 07.07.2012 09:56:37
Kontakt:

Post autor: Cowabunga! »

Egzemplarz zadbany i serwisowany, chodził w porządku - zresztą nie chodzi mi o udowodnienie, że to zły sztuciec i należy go omijać. Jak komuś pasuje praca to niech mu służy, ale nie podoba mi się skreślanie innych amortyzatorów, bo z tajwanu i z nie zawyżoną sztucznie ceną czy z innych prozaicznych powodów - nawet jak się go w rękach nie miało zwykle.
BlackForest
Posty: 505
Rejestracja: 04.04.2012 19:53:57
Lokalizacja: Czarny Bór
Kontakt:

Post autor: BlackForest »

Polecam 66 rc2x ale nie te co wysłałeś w linku :) naprawdę .
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Schokowafel wy tam na wschodzie serio inne prawa fizyki macie... :<
Nigdy bym nie wybrał plastikowego roch szczocha ponad Z150.
k1kaka
Posty: 299
Rejestracja: 01.04.2011 22:09:46
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: k1kaka »

Ja do horneta bym brał te 66, ewentualnie jak masz więcej hajsu, to jakieś nowsze 55 rc3 jak ma mieć 150 skoku ;)
Schokowafel
Posty: 407
Rejestracja: 27.08.2009 17:56:07
Kontakt:

Post autor: Schokowafel »

Miałem 66 RC2X z 2007 były sprawne ale praca tłumika mi nie podchodzi całkowicie. Bardzo mało wolnej kompresji zbyt duzo szybkiej. Poza tym pekały na koronie. 4 rysy sie narobiły i sprzedałem. Odnośnie pracy to RC3 zachowuje sie identycznie. jedyne co mnie moze przekonac do marzo to najnowszza wersja tlumika evo v2. Nie mialem okazji tego pomacac ale mozliwe ze dzieki ustawieniu shimow mozna uzyskac prace podobna do np boxxera.

Co do produkcji to nie wazne gdzie sie ona odbywa iw jakim kraju, wazne jaka jest technologia i uzyte materialy. Tajwanskie czy chinskie produkty moga posiadac bardzo dobra jakosc jesli sie oczywiscie za to zapłaci. 66 były wykonane zajebiscie, miały bardzo małe tarcie statyczne ( co it ak nic nie zmienia w jeździe) luzow nie złapały a uszczelki padły po kilku latach. tyle ze 50% sagu i brak mozliwosci kupienia albo dobrania twardszych sprezyn i gowniany tlumik psuja wszystko.

RS z lat do 2009 było bardzo dobre, jednak z roku na rok coraz gorzej sie dzieje. Rocznik 2012 juz zaczynał smierdziec duro. Ale bez obrazy dla suntoura bo epicon to jeden z lepszych amorkow jakie widziałem zarowno pod wzgledem pracy jak i jakości.

PS.
1. Czy prace amora okresla sie poprzez uginanie rekami, im bardziej masło tym lepiej? Bo tak mi sie wydaje ze wiekszosc zwolennikow marzo wlasnie na takiej podstawie wysuwa wnioski?
2. Jak ktos rozkreca wszystkie regulacje na min to jaki jest sens kupowania drogich zaawansowanych systemów? Lepiej kupic prosty amorek z regulacja odbicia i tyle...
Firebird
Posty: 190
Rejestracja: 07.05.2012 19:52:15
Kontakt:

Post autor: Firebird »

Schokowafel pisze:Bardzo mało wolnej kompresji zbyt duzo szybkiej.
To akurat zależy wyłącznie od gęstości oleju, a przy tłumiku rc2 regulacja jest dość szeroka, tak więc po dobraniu odpowiedniego oleju można mieć zadowalającą pulę regulacji.
Schokowafel
Posty: 407
Rejestracja: 27.08.2009 17:56:07
Kontakt:

Post autor: Schokowafel »

Nie zozumiales, nie chodiz o zakres regulacji tylko jej charakterystyke. W rc2 i zwykłym rc3 obie kompresje kompreje reguluje sie jednym pokrętłem ale generalnie zwiększa sie HSC a wpływ LSC jest minimalny. Amortyzator po skreceniu na max dalej pompuje i nurkuje a przy strzale utwardza sie na kijek i wali po łapach. Motion control ma regulacje wolnej kompresji (szybka jest na stałe) Co prawda LSC to zawor flood gate ale sprawdza sie to bdb.Amortyzator po skreceniu na max ustwardza sie na kijek, nie mozna go wcisnac nawet przy bardzo malej predkosci ruchu a przy strzale odblokowywuje sie i łyka przeszkodę, Boxxera z regulowanym flood gatem i black box speed stackiem mozna bylo tak wyregulowac ze dzialal rewelacyjnie, praktycznie nie nurkował, trzymal przod w gorze mimo tego czulosc byla dobra a duze przeszkody lykal bez proiblemy. Tow szystko przy 20% sagu....
przemek_06
Posty: 385
Rejestracja: 14.11.2011 22:37:14
Lokalizacja: Bełchatów
Kontakt:

Post autor: przemek_06 »

To wychodzi na to, że 66 będą jeszcze cięższe niż z150fr :(
No tak 150 skoku bo nie widzę sensu pakować więcej, 160 w sumie też z chęcią bym przygarnął ale 170 już za dużo ;) A jeśli kupił bym jakieś np. rc3 to jest możliwość je obniżyć do tych np 160?
A jeszcze wracając do eta, jeśli już to co konkretnie się psuje, amor sam się zapada czy co dokładniej? ;)
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

66rc2x 2007 180mm ze sterówką 19,5cm(z osią i olejem) ważą niecałe 3000g.
przemek_06
Posty: 385
Rejestracja: 14.11.2011 22:37:14
Lokalizacja: Bełchatów
Kontakt:

Post autor: przemek_06 »

No wq marzocchi
Z150FR - 2669g
66 rc2x 2006 170mm - 2964g
66 rc2x 2007 180mm - 2915g
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości