****** dresy

[Pth]

1. [jaco] poje**lo cię wszystkie dresy są zjebane... ale nie wazne.. o gustach sie nie rozmaria... :P
2. a ja zauważyłęm ze w nocy chodzi mniej dresów niż w dzień!
ja tam jerdze raz na tydzien o tskiej poże bo tylko wtedy mam czas na jazde.. (sobota) i na 4 razy kiedy tam już tak jeździłem tylko raz widziełm takich debili... a pozatym w dzień roi się ich wszedzie jak mroofek.... dalej -> ja sie boj bardziej chodzić po osiedlu w dień niż w nocy... :/

[jaco]

moze w krakowie tak jest ale ja mieszkam w warszawaie w takiej dzielnicy gdzie kroją tylko heleniaże a nie dresiarze

[MARIANO]

To zacznijcie jeździć grupami i to wy odpalajcie dresów, większość z was jeździ w zbroji. W końcu to oni zaczną srać po gaciach na nasz widok w mieście a co dopiero w lesie.

[emat-e]

buahahaha... mariano... jasne...

[Sedrik]

nie wiem czy wiecie...ale emat-e sam chodzi w dresach, i z kolegami po osiedlu sie giba.... !!

[emat-e]

Sedrik... proste... jeszcze w szkole pale jointy na przerwach... a przed, chodze i okradam dzieci z podstawowki...

budka... ty jestes serio tepy... to uwazasz, ze trzeba byc ostro doje banym, zeby kogos rozwalic? jestes mega tepy i w dodatku smieszny.... :/ ale cuz, przynajmniej widac, ze malo przezyles ...

[Yuen]

W nocy chodzi malo dresow, bo nie kazdemu sie chce. Albo drechy siedza na sex czatach, albo puszczaja se ostra muze. Malo idzie na miasto. Ale niestety, te ktore spotykamy w nocy, to na ogol nie zadne cipki, ale kolesie, ktorzy moga byc niebezpieczni. Dlatego ja pozna noca nie jezdze, a jak juz to w ludnych niejscach.

[GAAP]

ja tam kilka razy zdupiałem przed drechami a nożem bałbym się kogoś dźgnąć bo weźmie co nóż i cie zakórwi.

[jacOo]

heeh jak cie juz zlapia drechy to lepiej oddac rower bo po co tracic zdrowie dla roweru ... wkoncu mozna zlozyc nowy .. W taksowkach chca GPS montowac .. jak w taxi to w rowerach !!!!!!!!!! ; D bysmy odkryli baze drechow ; >

[Pth]

1.dobry pomysł jest z tym gps... ale jak i gdzie takie coś w montowac????? (chodzi mi o miejsce w rowerze)... czekam na propozycje hehehe :P:P:P

2.eee... lepiej by było gdyby przy każdym zapaniu jakiegoś dresa na policje wstrzepiali by takiemu nadajnik satelitarnypod skórę :D a w kazdym rowerku ktoś sobie montuje odbiornik i maly monitorek :D:D i widzi gdzie w poblirzu są jakeiś typy... tylko wteduy balbyms ie w ogłe wyjsć z domu.. bo oni są wszedzie :D:D:D:D:D no ale nic ale i taks ie to nigdy nie spelni bo mieszkamy w biednym głupim kraju... :/ eh... no ale cuż... pomarzyc zawsze można... :////
wiec pamietajcie : "miejcie oczy z tulu głowy!" :)

A.D.1. A jesli chodzi o montarz takiego andajnika w biku to to jest waśnie genialny pomysł tylko to pewnie było by drogie i bylby problem z bateriami do tego... :/ a i tak bardzo latwo jest zakłucić dzialąnie czegoś takiego.... bo wystarczy grubsza betonowa sciana i juz jest przestaje dzialać... :///

ps. Ale zem sie rozpisal aż mi patlce zdrętwialy :)

[Brynów Team]

A ja mam kumpla który chodzi w dresie i powiem tyle że jest zajebisty koleś. i nie najezdzajcie na mnie bo jest to jedyny "dresiarz" jakiego znam i naprawde uwazam go za mojego kumpla. A co do tego że trza miec oczy z tyłu głowy to cały czas na fakie musielibyśmy zapierdalac:)

[Pth]

dobra tam [Brynów Team] nie wysilaj sie
okej okej...
dla mnei dres to jest ktoś kto oprucz samego umierania w dres kradnie miedzy innymi rowery.. i tyle...

[adi]

oj to lepiej żebyście nie znali mojej histori, do mnie sie drechy przyczepiły,akurat te ze śródmieścia i terenó gdzie jest najej miejsc do jazdy.
już wiele razy było tak że jak wyszedłem na rower to kończyło sie pościgiem za mną(jakieś 20 dresów na raz to jak nic) jak na razie to im sie ani razu nie udało mnie dogonic ani złapać i lepiej żeby im sie nie udało.:/:(, w dodatku to takie drechy są że jak już kogos złapia to katująaż ktoś sie nie rusza(albo jest nie przytomny,albo juz nie żyje, nie kutuje!!! juz było wiele takcih przypadków,ale oczywiście nikt nic z tym nie robi!!!) co nie którzy to już boja sie ze mna jeździcbo dresy wiedza jak wyglądam i wiedzą jaki mam rower..............to jest dopiero stres pojeździć na biku ale i tak jeźdze.......

[Pawel]

chlopaki... wspolczuje wam, u mnie drechy nie sa takie szkodliwe... dowiedzialem sie nawed ze beda pomagali robic nam... zapomialem jak sie to nazywa...te deski cosie po nich smiga w lesie:P

[8!k3r]

[b]Pawel[/b] lol :D pomagac :D zapodaj foty ziomie :d to sie north shore nazywa te deski hehe

nie wiem sa rozne drechy h uje i spoko ziomy poprostu tak sie ubieraja nie wiem kude

[emat-e]

[quote="8!k3r"]nie wiem sa rozne drechy h uje i spoko ziomy poprostu tak sie ubieraja nie wiem kude[/quote]

chlopak odkryl ameryke hehe:)

[Pawel]

8!k3r spox... tylko aparatu cyfrowego nie mam:/

[8!k3r]

:) ale uwazajcie zeby was na tym northsoze nie skroili lepiej stopien zaufania miec niski

[Pth]

eeehhh... dobra kończcie ten topic normalnie... Bo ju mi sie znudził
______________________________________

I żeby jakoś to zakończyć (topic):

<=== ' WeSOłyCh ŚwiĄt I SzCEślIwEgo NoWeGO ROku Yo ! ! ! , ===>
<=== ' I ŻyczĘ WaM ŻebyŚcie SIę Nie poŁamAli nA BikaCH! , ===>
<=== ' ŻyczĘ JEszCZE wszeLkim dreSOM żEBy ZNIknĘli w PIzdu , ===>