FORUM DH-zone.com

moze to jest cos innego, a nie jakis ufoludek ;p Jakiś strach na wróble? <lol2>

pozdro...

Dafi_biker
Ale jeżeli kolega 2II2 twierdzi, że to nie jest człowiek, ani żaden strach to dlaczego mamy mu nie wierzyć?

Można mu uwierzyć, tylko mnie raczej takie sprawy nie ruszają, bo nie jestem przekonany do takich istot paranormalnych :D

sory ze tak przerywam ale wierzycie w sny?;] ;p
a co do zdjecia to mnie sie wydaje ze chyba kazdy ma oko takie jakby owalne;p pies tez:D wiec ten człowiek sie tak dziwnie odbił, ze nogi mu zmniejszyło a tłów wydłuzyło;p nie wiem czy jzu kiedys takie cos widzieliscie ale np w okularach niektorych tak jest albo na jakichs szybac...

co do swiadomego snienia...

zauwazylem ze czesto to mam jesli ktos mnie wczesnie obudzi (np o 8 jak normalnie do 11-12 spie) i chwile nie da mi zasnac (np bawi sie telefonem a mnie wkurzaja dzwieki wydawane przez przyciski) ,potem usypiam i sen jest tak jakby teraz,wiem wszystko odrazu(na bierzaco),a nie dopiero jak sie obudze ,dodam ze dzieje sie to co chce,przewaznie to jakies dupeczki wiec troche trudno mi sprawdzic czy moglbym nagle o czyms innym snic .

xTasior Też tak mam :)

ej wiecie czego ja nie umie rozkminić??
dlaczego ja wole blondynki!!

byku kurna ja też wole blondynki ;/ A wiesz że mają wyginąć :D?

coo??!! ja tego nie przeżyje!!!! Stary a kto ci to powiedzial?

siedzocy bykspokojnie:) dopuki jest farba do włosów doputy, będą blądynki chodzić po ziemi.

[[sjeDzoCy byqspoqOynNnnnje:))))))))) doOopuQYYy jeeeEsth faRbaaA do włOoooSóFf DopuTy, Bendš bLonDynq FfoDZjć poO zjemj.

siedzocy byk
Ja też tego nie mogę rozkminić, że wolisz blondynki ;p Przecież brunetki są bardziej pociągające :)

http://pl.youtube.com/watch?v=hKoB0MHVBvM a jak wyjaśnicie tą reakcje bo mnie to bardzo ciekawi

A jak wytłumaczycie to że jak sie spodem jednej butelki z piwem uderzy w inną ( oczywiście otwartą)z góry to piwo sie zacznie pienić i wykipi =D

bart.ek jak nim wstrząsniesz to też wykipi. jak uderzasz tak jedną flaszką w drugą to skło wibruje przez moment i przez to sie pieni. przynajmniej mi sie tak wydaje

witam, dzisiaj przydarzyło mi sie cos dziwnego, mianowicie mialem bardzo dziwny sen. ale moze zaczne od czegos innego. cale moje zycie mieszkalem w poznaniu, gdy mialem 13 lat (teraz mam 16)przeprowadzilem sie do malego miasteczka pod poznaniem, jednoczesnie zmieniajac szkole. snilo mi sie, ze moj kolega z lawki z poznania zmarl, lecz nie pamietam w jaki sposob. bardzo go oplakiwalem, poniewaz dosc czesto sie z nim widywalem. po pewnym czasie objawil mi sie i rozmawial ze mna, prosilem go aby opisal mi co jest po smierci, nie chcial powiedziec, w pewnym momence powiedzial cos takiego "nie moge ci powiedziec, ze po smierci dostajesz pewien material do nauki i czeka cie egzamin". ja rozczarowany ze mi nie powiedzial odszedlem. (tej nocy mialem sen tak jak by minol mi tydzien)obudzilem sie, dzien jak codzien, skontaktowalem sie z kumplem z poznania ze mialem taki i taki sen ze zginol i zeby na siebie uwazal. umowilem sie z kumplem z puszczykowa(tu mieszkam), opowiedzialem mu o calym snie, a on do mnie, ze jego ciocia jest bardzo obeznana jesli chodzi o zycie pozagrobowe itd, ze kiedys jak byl u niej to wziol jakas ksiazke i tam bylo opisane o ludziach ktorzy przezyli smierc kliniczna. oto bardzo skrocona wersja tego co wyczytal. "Wiec wedlug relacji niektorych osob, wizja nieba tworzona przez kosciol jest w wiekszej czesci nie prawdziwa. Trzeba zaczac od tego ze nie istnieje takie rzeczy jak czysciec czy pieklo, jest to straszak na niegrzeczne dzieci .... W niebie posiadamy zarowno dusze jak i cialo, lecz to cialo nie ma postaci materialnej ... glownym celem zycia posmiertelnego jest uczenie sie i rozwijanie, przyswajanie wiedzy .... czlowiek po smierci dostaje sie na poziom ktory odpowiada jego wiedzy i pracy nad samym soba... im wiecej rpacowal za zycia tym wyzej sie dostanie ... poziomow jest wiele... w niebie czlowiek bardzo latwo przyswaaj wiedze, byl przyadek ze czlowiek ktory wrocil do swiata zywych po wybudzeniu umial czery jezyki wiecej... umiejetnsoc przyswjajania wiedzy jest bardzo latwa, aczlowiek im iwecej sie nauczy tym wyzej sei dsotanie, az na najwyzszy poziom, na kotrym nikt nie wie co jest ... modlitwa moze nam pomco w dsotaniu sie na wyzszy poziom ..."
Generalnie bardzo mnie to zainteresowalo, bo takie rzeczy ewidentnie nie zdarzaja sie na codzien. jestem ciekawy co wy o tym myslicie?

Filipniak ciężko na takie pytania odpowiadać, ale jak by cię interesowała naukowo-duchowa hybryda, to masz tu taki artykuł:P

http://www.nautilus.org.pl/article.php?articlesid=167

możliwe, że o to w tym szaleństwie chodzi:)

Jak kłamca mówi, że "kłamię" to kłamie czy mówi prawdę?

dexter to sie nazywa paradoks kłamcy

siedzocy byk wiem, że to się tak nazywa.. ale chodzi mi o to czy kłamie czy nie kłamie :)