FORUM DH-zone.com

kurcze wrazliwy dla mnei etamt..soto mowicie ze ganda jest taka beeeee to powiedzcie dlaczego fajki nie ? bo sa dozwolone?...wiem wiele i wiele czytalem i np wypic cwiartke wodeczki a wypalic pol sztuki jest swietnym porownaniem gdyz wodeczka bardziej zaszkodzi..a co wciaga fajki bardziej czy ganda..?oczywiscie ze fajki i to przez nie umiera polowa narodu!czemu fajki to nei narkotyki ? po gandzi zakreci mi sie w glowie..fajek nei pale ale gdy bym zapalil wiem ze rowniez by mi sie zakrecilo i co ?!i fajka nie jest be i to nei anrkotyk nie ?to najwiekszy syf w ktorym sa nawet i srodki do preparacji zwierzecych zwklok..tak taaak!ktos kto zapali skrecika jest nazywany cpunem ?to czemu krolowie jak np. Dr Dre,2Pac,SDD,ODB,Bob Marley itd itd nie byli nazywani cpunami a ich palenie bylo uznawane i traktowane pozytywnie?..eh

kapkama powiedz sam jakie mysli ci chodza po glowie po przeczytaniu tego: "dobrze wiesz o co mi chodzi tylko w ramach tego, ze ci sie nie podoba to co napisalem, wytykasz mi rzeczy, o ktorych wiesz, bo o tym napisalem"
^^

lizzard - ja nie rozumiem tego Twojego belkotu mimo ze trawy nie pale :P a szlugi (chyba) na mozg nie szkodza (tylko pluca, kondycha siada... wiem wiem, bezplodnosc, rak...)

mala anegdotka:
co do palenia i mowienia innym ze to jest zle - na spotkaniu klasy z podstawowki kumpel wyciagnal fajka i podpalil sobie i do niego kumpela 'bartek, czemu Ty palisz?!' z oburzeniem a on sie odwrocil i warknal 'TWOJA KURWA SPRAWA?' i temat fajek ucichl :P

boże jak wy sie schizujecie!;/ktos jak lubi, niech pali temat(tak sie u mnie mowi)ja wiem z wlasnego doswiadczenia ze czasami po ziole jest ciezko(2 razy sie przepalilem)... ale ludzie zaplaniee ziola to nic strasznego. jest to mniej szkodliwe niz papieros... udowodnione przez amerykankich uczonych...

takie wypowiedzi ze kolo ktory se zapali skrecika jest Cpunem smierdza mi tylko glupimi programami z tv ktore ogladaja nasi rodzice........
pale od 6 lat,palilem roznie codziennie...co tydzien...raz na kilka meichow...przeroznie i wiem ze nie jestem kompletnie uzalezniony..ale faktem jest to..ze wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem.

Cszyvy każdy sportowiec po ćwiczeniu zapomina o paleniu...
Pozdro.

GunloK__ Poprostu kolega mial za duzo mysli w jednej chwili i nie potrafil tego przekazac w jednym zdaniu - z tego caly zamet.

amator - nie jestem sportowcem a rower to hobby ;)

kondzik16
buaha - na mniej szkodliwe niz papieros takim smiechem reaguje. naprawde : to co amerykanscy naukowcy nie sa dla mnie wyrocznia, a wole opierdac sie na tym co sam widze i obserwuje u osob ktore cpaja badz 'tylko jaraja trawe, to nie cpanie przeciez'

mozesz tak sobie to tlumaczyc, *** mnie to boli. ale moim zdaniem oszukujesz sam siebie :)

freeride 46 wcale się z Tobą nie zgadzam,szukasz sobie tylko wymówki.To ja jestem ciekaw z kogo zawsze brałeś przykład.
kondzik16 no...chłopie-najlepiej to jeszcze zapodaj reklame jakiegoś towaru.

PS: wypowiedzi na taki temat to jak walka z wiatrakami

Palenie? Łeeeee, ja rozumiem sobie zajarać raz na naprawdę jakiś czas, na odstresowanie, na takie pierd.olnięcie wszystkiego na bok na chwile, ale nie w kółko :/ Jakbym miał ciągle je.bać tym smrodem, łapy by mi śmierdziłąby, ubrania to wole nie... druga sprawa, jestem alergikiem i to mogłoby się żle skończyć po dłuższym czasie. No i trzecia że kondycja fizyczna się obniża, a tego już na pewno bym nie chciał...

kapkama no mniej wiecej.


(moze nie do konca, bardziej "chec" ktora prowadzi to uzaleznienia)

przeczytac dokladnie, to moj belkot sie wyjasni...

kubańskie... tylko kubańskie

Amator DH..tym z kim sie krece sie nie interesuj..przyklad biore tylko z wartosciowych dobrych uczciwych porzadnych ludzi..ktorzy maja wlasne zasady i wlasne 'ja' !
Palac raz na np miesiac jestem juz cpunem ? czy pijac litra raz na miecha jestem pijokiem zulem??? itd..... [co do alkocholu to ok przyznam sie przeginam i mowia ze jestem zolem].
Gledzenie na takie i owakie tamta sadze iz nie ma poprostu sensu..ja pale palilem i palic bede wole zapalic i poczuc sie jak na long beach niz zapic mety (i tak piję)i zygac przerwacac sie itp... Ganda dla mnie rzadzi i tyle kocham ja i kochac bede! :*THC:*....

viceroy'e niebieskie
lm'y czasem
lucky strike'i czerwone

zeby palenie smakowalo to musi byc dobry klimat. dla mnie np niepowtarzalna absolutnie jest fajka na sniegu, juz ciemno i dopiero co po wieczornej sesji snowboardowej w moim pobliskim wawozie. magia

niepotrzebnie na siebie najeżdzacie

dzieci sie niedlugo pobija :P
zgodnie z tematem (a nie bezsensownymi watkami pobocznymi) to jak palilem to glownie czerwone marlboro i dunhille, troche niebieskich lm

janaprzyklad nie moge teraz zajrac (mowie o dragach) bo wiem, ze na 100% nie skonczy sie to na tym jednym razie, dlatego nie moge palic wcale... i to wedlug mnie jest juz wystarczajaco duzo, zeby powiedziec, ze jestem uzalezniony... a pety? rzucam od dzisiaj ;)

"takie wypowiedzi ze kolo ktory se zapali skrecika jest Cpunem smierdza mi tylko glupimi programami z tv ktore ogladaja nasi rodzice........ "

a mi pierd olenie, ze jaranie to nie dragi i ogolnie sa fajne smierdzi mi glupim gadaniem 15 - latka, ktory jeszcze malo wie, malo przezyl, albo ma poprzestawiane priorytety od pieprzonej propagandy, ktora wmawia Ci, ze wzsystko jest dla ludzi...

teraz tylko kwestia Twojego wyobru, czy smieszne ebda wydawac Ci sie programy,ktore ogladaja Twoi rodzice, czy pierdo lenie wszystkich wokol ze jaranie ziola jest wporzo...

mimo to nie ukrywam, ze wiekszosc tych programow na maksa odpycha forma i powtarzanymi w kolko frazesami i utartymi schematami, typu - strzez sie dilera - kolo w kapturze, ktory czeka pod najblizsza szkola aby dac za darmo d z i a ł k e Twojemu dzieku po to, zeby po nastepno przyszedl juz z pieniedzmi,ktore ma ze sprzedazy Twojego nowego tv, czy mikrofali... te programy faktycznie brzmia smiesznie, ale przekaz sie z reguly sprawdza... n i e w s z y s t k o j e s t d l a l u d z i

palenie ssie.