
Rama full do 2000zł. CO POLECACIE
ja sie wypowiadam tylko o legendarnosci cannondale bo mam go od roku ;P pano_dh tez mowil ze jezdzi na gemini i tez chwali ;] a reszta poprostu nie ma co robic to dyskutuje, bez urazy
no ja pisalem o legendarnosci bullita chociaz nie jezdzilem ale jego legendarnosc jest niepodwazalna o pracy sie nie wypowiem tylko slyszalem ze z pracą zawieszenia nie jest tak różowo.

A i wlasnie, o czyms pomyslalem to sie podziele tymi przemysleniami
od wczoraj dyskutowalismy nad roznicami miedzy gemini a np dunconami, ze duncony takie fajne bo mocne a gemini pękają, oczywiscie dyskusja byla nieobiektywna, bo zawsze jest tak ze kto co ma to chwali... ale teraz tak panowie, zaczął groochas ktory twierdzi ze nie widzial niepopękanej gemini, heh a ktos inny zaczal wychwalac pod tym wzgledem duncony. Ale pomyślcie nad jednym faktem, taki groochas zapewnie jezdzil na dunconie bo np jego koledzy mają, bodajze tosa inu nową (przyznam podoba mi sie) i cane corso takie ladne nowe, no a gemini ktore widzial podobno byly popękane... ALE oni zawsze jezdzili na dunconach nowych lub bardzo młodych tak samo reszta ludzi w polsce, bo duncon taką poważną linie ram do dh i fr wypuścił w 2006 roku, no powiedzmy ze 2005 roku juz tez cos spawali podobnego, a GEMINI?? gemini ktore jeżdzą po Polsce i ktore zapewne widzial groochas to zwykle roczniki 2002 i 2003, ramy ktore juz mocno byly eksploatowane za oceanem a pozniej przywozone do polski wiec czy to dziwne ze w 4-5 lat po wysjciu z fabryki pojawiają sie pęknięcia?? ciekawe jak wyglądać będą duncony uzywane 4 lata... nikt w tym temacie nie poruszyl tej roznicy
pozdro


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość