: 21.11.2008 01:07:24
no wlasnie..Pirat jest dobrym przykladem ze jak sie potrafi jezdzic to nawet na rowerze 30kg i z geo kompletnie nie pod dh da rade cos wywalczyc i objechac nie jednego ziomka na leciutkiej maszynce do dh wazacej 17kg...
co nie zmienia faktu ze 300mm skoku dosc mocno utrudnia skrecanie i jazde po ciasnych i kretych trasach...
i moim zdaniem to nie tyle waga roweru ma wplyw na jazde co jego geometria...
oczywiscie nie mowie tu o porownaniu roweru 15kg z rowerem 30kg bo 30kg rower to nawet dosc ciezko jest zbudowac chyba... ale powiedzmy taki rowerek 21-23kg....
te 5kg nie jest tak bardzo odczuwalne jesli rower ma dobra geometrie...
bo na rowerze wazacym powiedzmy 12kg(wiem ze chyba nie mozliwe w dh jak obecna chwile) ale ze zjechana geo tez nie bedzie sie fajnie jechac...a przeciez jest leciutki...
ja sam smigam teraz na banshee scream v2 z 66rc i nie wiem ile wazy rower ale pewnie kolo 20-21kg moze ciut mniej..i jakos po przesiadce z azonica ktory wazyl za 2kg mniej nie poczulem roznicy..oprocz tego ze zamiast 240 mam 200mm skoku i lepsza geo bo nizej suport...
a co do samego Pirata.... to spoko koles i ma wiele ciekawych rzeczy do powiedzenia bo gadalem z nim troche... i niech nie wsiada na leciutka zjazdoweczke tylko niech jezdzi swoim czołgiem i pokazuje ze czołgiem tez da sie scigac
Schodek
no raczej do 360twhip kreci sie na rowerach do dirtu i slope a do tych dyscyplin rowery musza byc lekkie..tak jak do 4x....
wiec co innego jazda w dh gdzie sie glownie zasuwa po korzeniach kamieniach miedzy drzewami itp a nie kreci sie po drodze 360twhip.... bo jeszcze na zawodach dh podczas przejazdu na trasie nie widzialem zeby ktokolwiek robil 360twhip
a ze swojej strony to Pirata porownalbym do Polskiego Bendera
obaj sa bardzo wytrwali i mimo kontuzji jezdza dalej i coraz lepiej i potrafia pokazac na co ich stac...a stac ich na wiele...
co nie zmienia faktu ze 300mm skoku dosc mocno utrudnia skrecanie i jazde po ciasnych i kretych trasach...
i moim zdaniem to nie tyle waga roweru ma wplyw na jazde co jego geometria...
oczywiscie nie mowie tu o porownaniu roweru 15kg z rowerem 30kg bo 30kg rower to nawet dosc ciezko jest zbudowac chyba... ale powiedzmy taki rowerek 21-23kg....
te 5kg nie jest tak bardzo odczuwalne jesli rower ma dobra geometrie...
bo na rowerze wazacym powiedzmy 12kg(wiem ze chyba nie mozliwe w dh jak obecna chwile) ale ze zjechana geo tez nie bedzie sie fajnie jechac...a przeciez jest leciutki...
ja sam smigam teraz na banshee scream v2 z 66rc i nie wiem ile wazy rower ale pewnie kolo 20-21kg moze ciut mniej..i jakos po przesiadce z azonica ktory wazyl za 2kg mniej nie poczulem roznicy..oprocz tego ze zamiast 240 mam 200mm skoku i lepsza geo bo nizej suport...
a co do samego Pirata.... to spoko koles i ma wiele ciekawych rzeczy do powiedzenia bo gadalem z nim troche... i niech nie wsiada na leciutka zjazdoweczke tylko niech jezdzi swoim czołgiem i pokazuje ze czołgiem tez da sie scigac

Schodek
no raczej do 360twhip kreci sie na rowerach do dirtu i slope a do tych dyscyplin rowery musza byc lekkie..tak jak do 4x....
wiec co innego jazda w dh gdzie sie glownie zasuwa po korzeniach kamieniach miedzy drzewami itp a nie kreci sie po drodze 360twhip.... bo jeszcze na zawodach dh podczas przejazdu na trasie nie widzialem zeby ktokolwiek robil 360twhip

a ze swojej strony to Pirata porownalbym do Polskiego Bendera
