Właściciel Sessiona mógł jeszcze (spróbować) obniżyć półki w widelcu
Podejrzewam, że zawodnicy pokroju Peata mają możliwość sprawdzenia bardzo dużej ilości konfiguracji sprzętu.
Np. wziąć widelec, urżnąć sterówkę na płasko z górną półką i zamontować dostępny od sponsora mostek. A po kilka dniach jazdy powiedzieć mechanikowi, że tak nie jest dobrze; by założył nową dolną koronę z pełną sterówką i spróbować inne ustawienie.
My nie bardzo mamy takie możliwości. Więc albo idziemy po hardcorze

a potem robimy dobrą minę do złej gry, gdy przesadzimy. Albo zachowujemy się konserwatywnie i rozsądnie, ale nie jesteśmy modni
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że do zmiany HA podczas przesiadki ze starego starego Faitha z Boxxerem na starą Glory DH z F40 przyzwyczajałem się jakieś 2tyg. Fakt, różnica nie była dramatyczna, ale, przynajmniej na początku, odczuwalna. Potem, zmieniając Glory DH na Glory z Totemem też musiałem chwilę pojeździć.
I znów, rok temu, gdy wsiadałem na "zabójczo stromą" Glory 2010 z Totemem było inaczej. Przyznam, lepiej.
Nie wiem czy z kątem rzędu 63* jeździłoby mi się dobrze. Może się kiedyś przejadę na jakimś Summumie. Może Giant zrobi taki rower.
Liczę, że zmieniając kierę z 710 na 740/750 będzie lepiej... lub przynajmniej nie gorze.
Na szczęście, patyczek łatwiej pocieniować, niż go potem pogrubasić
