Antidote LifeLine
-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Żeby odciąć się od "ELO klientów". Tu nie ma parcia na wielkość sprzedaży.Las3k_91 Ldz pisze:To jaki jest sens podawania wyższej niż realna ceny, jak spore grono potencjalnych nabywców może z mety zlać, bo "eee, mam 9k, a nie 11, wezme Demo, będę ELO"?
Firma jest mała, a produkt ekskluzywny. Ekskluzywny przez parametry/właściwości ramy, ograniczoną ilość(z założenia i z możliwości) oraz dbałość o klienta i support na niespotykanym poziomie.
Ktoś kto sobie to ceni, skontaktuje się:
Czyli da się.luke_ pisze:Kolega rozmawiał z nimi bo zastanawia się nad nową ramą i żaden z dystrybutorów podobnej klasy ram nie był tak pomocny.
Nie cuda, a dobre podejście klienta który chce dołączyć do grona szczęśliwych posiadaczy ramy. W przypadku Antidote nie targuje się z Witkiem zza lady w sklepie sportowym tylko ustala cenę z samym producentem.off_road pisze:eee, mam 9k, a nie 11 to zadzwonie do chłopaków z anti i poprosze o rabat cuda się zdarzają
Oczywiście nie można się spodziewać, że zejdą drastycznie z ceny bo ^patrz wyżej^ ale będzie to cena jak najbardziej niezaporowa.
GBN CREW
http://www.pinkbike.com/u/czlenson/
http://www.pinkbike.com/u/czlenson/
matko 
ludzie, skoro nie jesteśmy w stanie porównać ceny za jaką można kupić Antidote z ceną za jaką można kupić demo (bo nikt nie wie za jaką cenę można kupić Antidote), to porównujemy ceny WYJŚCIOWE/DETALICZNE/KATALOGOWE.
Prosta sprawa - jeśli mamy coś porównać to musi być porównywalne.
Nie można porównać ceny katalogowej jednej ramy do ceny wyprzedażowej z rabatem innej, bo takie porównanie nie jest w najmniejszym stopniu miarodajne ani uczciwe.
Wydawało mi się że sprawa logiczna i prosta, ale jednak nie bardzo.
Ja się więc zamykam - dla mnie Antidote ma cenę rozsądną na poziomie konkurencji i jeśli będę myślał o kupnie nowej ramy tej klasy na pewno będzie to jedna z ciekawszych pozycji.
Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę

ludzie, skoro nie jesteśmy w stanie porównać ceny za jaką można kupić Antidote z ceną za jaką można kupić demo (bo nikt nie wie za jaką cenę można kupić Antidote), to porównujemy ceny WYJŚCIOWE/DETALICZNE/KATALOGOWE.
Prosta sprawa - jeśli mamy coś porównać to musi być porównywalne.
Nie można porównać ceny katalogowej jednej ramy do ceny wyprzedażowej z rabatem innej, bo takie porównanie nie jest w najmniejszym stopniu miarodajne ani uczciwe.
Wydawało mi się że sprawa logiczna i prosta, ale jednak nie bardzo.
Ja się więc zamykam - dla mnie Antidote ma cenę rozsądną na poziomie konkurencji i jeśli będę myślał o kupnie nowej ramy tej klasy na pewno będzie to jedna z ciekawszych pozycji.
Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę
HCC Components - z dumą wyprodukowane w Polsce
www.hcc-components.pl
www.hcc-components.pl
Cena jest jaka jest i nie ma co o tym dyskutować na forum... lepiej niech od razu chętni na zakup ramy porozmawiają z chłopakami od Antidote
Prawda jest taka, że ten kto chce kupić NOWĄ ramę z górnej półki, to na pewno i na Antidote będzie go stać
Mnie bardziej interesuje to co będzie za 2,-3 lata z Antidote, jakie mają plany na przyszłość, co będzie z LL, czy myślą nad nowymi modelami, jak sobie wyobrażają firme za parę lat.


Mnie bardziej interesuje to co będzie za 2,-3 lata z Antidote, jakie mają plany na przyszłość, co będzie z LL, czy myślą nad nowymi modelami, jak sobie wyobrażają firme za parę lat.
SELL OGARNIJ! --->http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=25075252
-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
-
- Posty: 1685
- Rejestracja: 23.09.2004 18:47:34
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
ja jezdzilem i widzialem i wiem ze cena uzywki spadnie, no chyba ze jest sie zakochanym po uszy w swoim sprzecie i nawet sie nie dopuszcza mysli o tym ze moj ukochany "carbon" straci 40% po roku...polok03 pisze:Musiałbym być chory na głowę, żeby oddać rocznego LL carboniaka za 5-6k.
Ten kto prognozuje taką utratę wartości na tej ramie widać, że nigdy jej na oczy nie widział, a już na pewno nie jeździł.
sorry tak jest i bedzie- produkt hi end ale to nie jest 60 letnie ferrari ..
podawal ceny z damperamiluke_ pisze:Wziąłeś jakąś chorą cenę antidote z tego co widzę, wyższą niż detaliczna a pozostałe wziąłeś też z pały.
-
- Posty: 1685
- Rejestracja: 23.09.2004 18:47:34
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
O stary ale mnie rozbawiłeś. Czyli robimy sobie mega ramke dla sztuki i sprzedamy 4 egzemplarze i bedzie zajebiscie?Czlenson pisze: Tu nie ma parcia na wielkość sprzedaży.
Jak to (+ tekst o ekskluzywności -tez niezly joke) ma byc argument za niewielka sprzedaża to radze zastanowić się po co firmy istnieją na rynku, okaże sie chyba, że mamy same fundacje,caritasy i inne czerwone krzyże

Manufaktura a nie wielki twór. Tak to czytaj stary. 50 sztuk rocznie a nie 500+. Czytaj dalej - ograniczona ilość(z założenia i z możliwości). Jakiej wielkości produkcji spodziewasz się po 3 kolesiach którzy jeszcze ciągną foride i robią projekty dla innych firm? Oni swoje zarobią.Korean_Boy pisze:O stary ale mnie rozbawiłeś. Czyli robimy sobie mega ramke dla sztuki i sprzedamy 4 egzemplarze i bedzie zajebiscie?
Jak to (+ tekst o ekskluzywności -tez niezly joke) ma byc argument za niewielka sprzedaża to radze zastanowić się po co firmy istnieją na rynku, okaże sie chyba, że mamy same fundacje,caritasy i inne czerwone krzyże
Co do utraty wartości - dla mnie każda rama/rower po roku traci przynajmniej połowę wartości.
GBN CREW
http://www.pinkbike.com/u/czlenson/
http://www.pinkbike.com/u/czlenson/
-
- Posty: 742
- Rejestracja: 18.04.2007 19:24:19
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
jasiek_krk czyli dla Czlenson jest to ok 50%.
Dlatego też ustala się pewną cenę - im dłużej coś się robi (może i nawet o stygnięcie żywicy chodzić, nie konkretnie o zajęte ręce przy pracy), tym to coś jest droższe - inna sprawa czy ktoś za to zapłaci - takie prawa rynku. Jak sprzedajesz 50szt na rok, to cena będzie odpowiednio wyższa, niż czegoś co sprzedaje się 500szt. Ponieważ inaczej dzielisz koszty przygotowania itd.
To jest klucz - czy robi się badziewie za 10pln, czy Hi end za 12000k - trzeba wiedzieć, czy jest się w stanie wyprodukować na czas wszystko.Czlenson pisze:Manufaktura a nie wielki twór. Tak to czytaj stary. 50 sztuk rocznie a nie 500+. Czytaj dalej - ograniczona ilość(z założenia i z możliwości).
Dlatego też ustala się pewną cenę - im dłużej coś się robi (może i nawet o stygnięcie żywicy chodzić, nie konkretnie o zajęte ręce przy pracy), tym to coś jest droższe - inna sprawa czy ktoś za to zapłaci - takie prawa rynku. Jak sprzedajesz 50szt na rok, to cena będzie odpowiednio wyższa, niż czegoś co sprzedaje się 500szt. Ponieważ inaczej dzielisz koszty przygotowania itd.
-
- Posty: 272
- Rejestracja: 16.07.2008 23:53:30
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości