wiesz, że tego to nawet w prywatnym lesie nie możesz używać ?LestatBiker pisze:
quilong oto najlepszy sposób na wrednych grzybiarzy, okolicznych pijaków, rozwalaczy hop i złodzieji desek:
http://i88.photobucket.com/albums/k165/ ... CF0505.jpg
u nas to działa w 200 procentach, kupiliśmy od mojego wujka myśliwego 10 sztuk za 50 zeta........... dzięki takim patentom nawet grzybiarze nie chodzą po naszych lasach i miejscówkach.
Wystarczyło by Cie teraz zgłosić na policje ( a może nawet mamy jakiegoś kolege policjanta na forum, kto wie ?

jak wyżej. Nie wiem, gdzie Ty masz łeb żeby się chwalić na forum takimi rzeczamiLestatBiker pisze:wystarczyło zbudować dropa na jednej z tras gdzie śmigają, 2 quady do kasacji, jednego frajera wywiózł helikopter, i już nie śmigają po naszym lasku
"BEZMÓZGI NA WYROBISKU"
taki mógłby być tytuł artykułu jakby ktoś głupi posłuchał Lestata.
Jedyny sposób to spotkanie się, dogadanie. Na pewno się da, jeśli się tylko chce