Strona 1 z 3

Prostowanie STALOWEGO haka. JAK??

: 24.01.2005 18:39:58
autor: Julo_HC
Mam taka rozkmine. wygial mi sie hak po malym UPS z przerzutka. konkretnie wygiety jest w miejscu dziury na przerzutke, wiadomo o co chodzi :) Jest wygiety o jakies bo ja wiem, ze 30 stopni. Jak to prostowac? Na zimno, czy rozgrzac i wtedy kombibnnowac? Rozne opcje mi doradzano i chce zasiegnac opinii innych osob. Wezcie pod uwage, ze hak jest STALOWY (Sekim)

: 24.01.2005 19:14:29
autor: świerku
wkręcasz oś piasty w hak (10mm) z jakiejś takiej byle jakiej (nie na szybkozamykacz) i po prostu do góry ciągniesz hop! ;P cała filozofia :]

: 24.01.2005 20:28:43
autor: Julo_HC
kuzwa czytanie ze zrozumieniem sie klania. HAK JEST ZGiETY NA DZIURZE NA PRZRZUTKE!!!!!!!!!!!!!!!!

: 24.01.2005 20:29:48
autor: Julo_HC
Tym czms, gdzie jest gwint, przez co mzesz przelozyc czubek malegfo palca, tudziez cos waskiego. kapiszi??

: 24.01.2005 20:33:07
autor: bart
Wsadz w imadlo i scisnij, ewentualnie przyp.ierdol mlotkiem. Tak mysle.

: 24.01.2005 20:41:29
autor: ciamek
mozesz miec problem, nawet jak wyprostujesz hak to nie wkrecisz potem sruby od przerzutki. Najlepiej chyba wyprostowac jakims duzym fracuzem, potem zaspawac i nagwintowac od nowa...

ciamek

: 24.01.2005 20:42:38
autor: eastpak
dla mnie to wygląda tak: można spróbować rozgrzać ( albo i nie....) i wyklepać młotkiem na kowadle (generalnie na kawałku metalowego kloca)...albo czymś takim....ale to duża strata wytrzymałości....

lepiej by było zaspawać -> wywiercić dziurę-> nagwintować...ale do tego potrzebne narzędzia

a tak wogóle.....jak ty ten hak zgiąłeś ? ( jak można zgiąć hak na gwincie, kiedy w niego jest przerzutka wkręcona? )....

: 24.01.2005 20:47:29
autor: Julo_HC
wierz mi ze mozna. wystarczy wkrecic stara acere X w kolo w odpowiedni sposob (konieczna jest BARDZO WOLNA jazda po PLASKIM asfalcie...)

Prosilbym o wypowiedzi osob ktore cos sie an tym znaja i maja pojecie o tym jak dzialac na stali, bo, nie zeby cos, ale takie "tak mysle" albo "pierdolnij mlotkiem", to ja sam moge wymyslic. Technicznie rzecz biorac, to mam dostep do obu opcji - na cieplo i na zimno, a jakbym sie postaral to i spawatrka by sie znalazla i gwintownik oczywiscie tez. Ale mam nadzieje ze wystarczy gwuint bez zadnej spawarki.

Powtarzam pytanie w maksymalnie ułopatologicznionej wersji: co jest bardziej bezpieczne dla tego stalowego haka: prostowanie na goraco, czy na zimno????

: 24.01.2005 21:01:32
autor: eastpak
łopatologicznie upraszczam (częściową) odpowiedź : prostowanie na gorąco jest bezpieczniejsze dla haka (mniejsze ryzyko pęknięcia) ale czy grzanie palnikiem ramy (tylko małego kawałka ...ale zawsze...) nie wpłynie na jej wytrzymałość to przyznam że nie wiem...
swoja droga i tak będziesz musiał gwintować (ew. wkręcać przerzutkę kluczem z metrowym przedłużeniem.....)

[quote="Julo_HC"]wierz mi ze mozna. wystarczy wkrecic stara acere X w kolo w odpowiedni sposob (konieczna jest BARDZO WOLNA jazda po PLASKIM asfalcie...)
[/quote]
.
swoją drogą zdolny jsteś :-)

: 24.01.2005 21:13:06
autor: Julo_HC
Nawet nie wiesz jak bardzo :P Dodac nalezy, ze tydzien pozniej na zawodach XC AZSu AE Kraków na owej zjazdowce bez napedu dla jaj wystartowalem z lysa opona z tylu. Jak wyglebilem, to ino roz. Do tej pory mnie jeszcze troche kark boli, a bylo to prawie 3 miesiace temu. Jakies pytania?/ :P

Z co do gwintowania - no problemo. Chodzi mi o to co bedzie bezpieczniejsze dla haka.

: 25.01.2005 01:43:57
autor: frirajder
Ja kiedyś wygiąłem hak aluminiowy w podobnym miejscu. Był wymienny, więc go wyjąłem, włożyłem jedną stroną do imadła, a drugą potraktowałem kluczem francuzkim (tak się chyba nazywa - taki płaski z regulowanym rozstawem). Ale niestety mimo wyprostowania nie dało się wkręcić przerzutki, więc kupiłem nowy.

Nie wiem co Ci radzić, więc opisałem tylko swoją przygodę.

: 25.01.2005 07:37:34
autor: erenes
zapodam historię, yoł jedziemy:

jadę sobie kiedys i przed kilkoma schodkami kopię w pedał by je przeleciec i wyladowac na tyle na dole. W momencie kopniecia lub ciut wczesniej pękła blaszka od łanucha, druga się skręciła i zahaczyło o przerzutkę. Było to 1-go dnia jak miałem azonica ds-2 alu. Hak dolny z przerzutki wygięty o 50stopni. Porazka. Byłem pewien że jak wyprostuje odpadnie już. Tak jak plastik czy drucik wyginany kilka razy w każdą strone.

Zadnego walenia !!!

Wziałem duzego francuza, skręciłem pod hak i długą dzwignią delikatnie i spokojnie (na spokonie- unieruchomic rame i stanowczo i delikatnie oprostowac tak by nie przesadzic). Co do francuza nie tylko zacisnąc. POZYCJONOWAĆ GO GŁEBIEJ LUB PŁYCEJ w miare odginania by w odpowiednim miejscu wyprostować a nie zgiac obok, trudno mi to wytłumaczyć. To był aluminiowy hak- bardziej kruchy.

Stalowe rzeczy prostrowałem bez wiekszych problemów. Z tym że stal miększa i bardziej plastyczna, nie jest krycha, przy prostowaniu bardziej "płynie"

czy na ciepło czy na zimno? cholera wie. Zawsze robiłem na zimno. Moze uda Ci sie tak wyprostowac, że pózniej jak cos wkrecisz w gwint ułoży sie, wyrówna a nie przeskoczy i zjedzie gwint. trzymam kciuki.

: 25.01.2005 08:24:52
autor: Julo_HC
Kutfa ja to zawsze sobie jakas krzywde musze zrobic... No nic to. Za chwilke przerwa miedzy zaliczeniami i egzaminami w sesji, to ebdziem kombinowac :]

: 25.01.2005 08:49:47
autor: ByrtuS
witam wez kombinerki i wykrzyw ale z umiarkowana sila.to czesc haka ktora chcesz wykrzywic daj do konca kombinerek i krzyw.mi to pomoglo pozdrawiam

: 25.01.2005 10:09:25
autor: Stinky
wykrec i wlorz hak do imadla, ladnie ci go wyprostuje

: 25.01.2005 11:50:33
autor: Julo_HC
Co za ludzie. [b]Stinky[/b] kutfa gdyby hak byl wymienny to bym sie nie pierdoluil z prostowaniem...

: 25.01.2005 11:53:21
autor: Stinky
ach, sorki :), ja sprzedalem rame jak skrzywilem hak ,heh

: 25.01.2005 12:01:51
autor: MLYNoBIKER
Młotikiem Niejebaj Bo Go Złamiesz!! Ja Juz Złamałem:/
A Imadłem Też Uważaj!!
Więc Najlepiej CHYBA Rozgrzej Go I Ostroznie Imadłem
Ale Najlepiej Kup nowy Hak:/

: 25.01.2005 12:08:18
autor: Julo_HC
KURW.A!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

LUDZZIEEEEEEEEEEEEE

na Boga, ten hak NIE JEST WYMIENNY. Nie wchodzi w gre wymiana. co najwyzej obciecie i przysspawanie n0owego, ale toi juz w drodze ostatecznosci.